gru
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 442620 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 16-04-2013 16:05
Z robotą oczywiście. Dziś dokończyłam grabienie w ogrodzie. Przyszła wiosna to i pracy mam więcej. Ale lubie taką pracę, na powietrzu. To jest własnie to;) Dzis też posadziałam cebulkę, na szczypiorek. I teraz będę codziennie zaglądać i podglądać, kiedy tez on wypuści. Myślę, że za około dwa tygodnie zjemy już kanapki ze swojskim szczypiorkiem. warzywnik w tym roku robię sobie u Mamy. Tak jest zdecydowanie lepsza ziemia i warzywa są bardziej dorodne. Planuję w tym tygodniu jechac do Mamy, i przygotować grunt...Tzn Mąz, bo ja nie dam rady przekopać ziemii...Ale we dwójkę sobie poradzimy:)
Tak się cieszę, że w końcu wiosna przyszła...Dzieciaki nie chcą opuszczać podwórka i czasem muszę zwoływać ich na jedzenie...Nie mają czasu, jednym słowem:)))
Piękna pogoda, więc nie ma się co dziwić. KJażdy spragniony słoneczka...
Nadesłane przez: Sonia dnia 04-04-2013 11:11
W wielką sobotę byłam z młodym na pogotowiu. Zaczął gorączkować. Nie było innych (Żadnych!!) objawów.... Dostał antybiotyk...
Wczoraj młody był bardzo słaby, śpiący, taki nieswój, aż serce śię ściskało... PPojechałam do ośrodka do naszego lekarza. Okazało się, że Patryk przejawia objawy zatrucia lekami. Dostał za silne leki, w za dużych dawkach.... Lekarz powiedział, że szczęście, że młody ma dość silny organizm. Inaczej mogłoby skończyć się tym, że młody by zasnął...I mógł sie po prostu nie obudzić!!!! I do tego stanu doprowadził go lekarz pediatra z pogotowia!!!!!
Zamierzam napisać do Rzecznika Praw Pacjenta. Nie mogę tego tak zostawić!!!!
Poza tym Kamili dziecko też mogło nie przeżyć, przez tego samego lekarza!!! U Kamili Synka ten sam lekarza stwierdził kolkę niemowlęcą, a dziecko sepsę miało!!!
Może czas, aby sprawiedliwość zwyciężyła!!!!
Nadesłane przez: Sonia dnia 02-04-2013 14:56
Przygotowań moc, zakupy, sprzątanie, gotowanie...I co? Dwa dni i po świętach... I tyle w tym temacie. Dobrze, że juz normalny dzień dziś... Lubię święta, ale nie za długo... Taki normalny, powszedni dzień..To jest to:)
Młody od soboty gorączkuje...Tzn trzyma Go ciągle tak do 37,5... Czasem temperatura skacze do 38,5....Nie wiem, jaka moze być przyczyna. Lekarz stwierdził, że gardło...Mi sie wierzyć nie chce, bo gardełko mamy czyste, bez żadnych czopów, czy powiększonych migdałów. Poza tym, jak młody ma chore gardło, to gorączka często przekracza 39 st...
Już sama nie wiem, co to jest... Czasem boli Go brzuszek..Rozwolnienia nie ma... Innych objawów również nie ma...
Chyba jakiś wirus tak na moje...
Ech, żeby przyszła ta wiosna...Wtedy człowiek wiedziałby, że żyje. Jak narazie to mam wrażnienie, ze tylko wegetuję....