gru
2024
2008-03
2008-04
2008-05
2008-06
2008-07
2008-08
2008-09
2008-10
2008-11
2008-12
2009-01
2009-02
2009-03
2009-04
2009-05
2009-06
2009-07
2009-08
2009-09
2009-10
2009-11
2009-12
2010-01
2010-02
2010-03
2010-04
2010-05
2010-06
2010-07
2010-08
2010-09
2010-11
2010-12
2011-01
2011-02
2011-03
2011-04
2011-05
2011-06
2011-07
2011-08
2011-09
2011-10
2011-11
2012-01
2012-02
2012-03
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-11
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
Szymuś mój synuśKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 203, liczba wizyt: 608068 |
Nadesłane przez: Isiunia dnia 20-08-2012 09:06
W porannych wiadomościach usłyszeliśmy z Szymkiem, że reżyser Tony Scott polełnił samobójstwo. Musiałam bardzo dokładnie opowiedzieć Szymkowi co to oznacza. Długo drążył temat "dlaczego" i co go popchnęło do zabicia siebie...Tłumaczyłam prosto, jak się da. Mowiłam o dobru, który jest aniołem i o złu, który jest diabłem. I że diabeł kusi do złego i się cieszy, jak ktoś coś złego robi. I że skusił pewnie Tonego Scotta, skoro ten popełnił taki zły czyn. Szymon słuchał, nie przerywał. I podsumował : "To ja skusze tego diabła, by skoczył do ognia i nie będzie więcej nikogo namawiał do złego"
mój mały kusiciel ;)
Nadesłane przez: Isiunia dnia 07-08-2012 10:43
Dziś były zrobione dwa ząbki, kolorowe plomby lśnią na ząbkach synka. Dzielny był, chociaż do drugiego ząbka trzeba było go przekonać. Argument o tym, ze każdy strażak ma zdrowe ząbki, bo chodził do dentysty zadziałał. W prezencie Szymek dostał książęczkę. Następna wizyta w piątek.
Dumna jestem ze swojego bączka, o czym go oczywiście poinformowałam. Szliśmy do samochodu, trzymajac się za rączki, a ten radośnie podskakiwał, zadowolony z siebie i dumnyz mojej dumy :)
Nadesłane przez: Isiunia dnia 31-07-2012 08:27
Wczoraj byliśmy u dentysty. Szymek ma kilka ząbków do leczenia. Był bardzo dzielny, świetnie dogadywał się z Panią doktor, ktora miała super podejście. Za swoje wzorowe zachowanie i odwagę dostał prezent - kalendarz z naklejkami. Wybrał sobie też żółtą plombę. Byłam pod wrażeniem, jak odważnie sobie radzi.
W domu grzeczny, fajnie się dogadujemy. Wczorajsze czytanie bajki rozbawiało nas, bo ja czytalam zdanie, a Szymek je tłumaczył " w dziwnym języku" - więc głupawka była niezła. Potem całusy, przytulenie i wyszlam. Synek zasypia koło 20-stej. Bez włączonej lampki. Sam:)