Dwie kreseczki :) O ciąży dowiedziałam się 27.08.2012. Po prostu za nomową męża i od niechcenia zrobiłam test ciążowy. Nie wierzyłam, że mogło nam się udać za pierwszym razem, a jednak. Na widok pozytywnego testu pojawiły się w moich oczach łzy szczęścia. Bałam się, żeby to wszystko nie okazało się...
10 pażdziernika 2010 Dokładnie wczoraj mineło 2 tygodnie od czasu kiedy straciliśmy naszą Zosię. Piękną, donoszoną dziewczynkę (39 tc. ciąży). Do dzisiaj ciężko nam w to wszystko uwierzyć, cały czas pozostaje pytanie - DLACZEGO?? Dlaczego spotkało to własnie nas?? Skoro dzieci, które duszą się pępowiną...