Agnieszka Chylińska jeszcze kilka lat temu kojarzyła nam się przewaznie z O.N.A., ostrą muzyką, tekstami, wyglądem i słynną niecenzuralną wypowiedzią skierowaną do nauczycieli.
Agnieszka Chylińska, którą oglądamy teraz to zupełnie inna osoba... Jako jurorka w "Mam talent" miała być "tą złą" a według wielu jest znacznie łagodniejsza od Małgorzety Foremniak.
Zmieniła się także niemal nie do poznania od strony artystycznej. Tytuł jej najnowszej płyty "Modern Rocking" nie jest przypadkowy. Wpływy słynnego niemieckiego zespołu dance'owo-popowego są bardzo widoczne na płycie Agnieszki... Jej image też zupełnie się zmienił... Oto pierwszy singiel: http://www.youtube.com/watch?v=E3yvj6OLphg
To już nie ta sama dziewczyna, która śpiewała "Kiedy powiem sobie dość..." Przyznam, że we mnie chyba za bardzo siedzi jeszcze "stara" Chylińska i jakoś nie mogę się przekonać do tego nowego wizerunku
Zamknij