Alicja Szymańska (AlicjaSz) - KONKURS: W rodzinie siła! (ZAKOŃCZONY!)
Znajdź nas na
|
lis 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
| | | | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | |
-
Alicja Szymańska (AlicjaSz)
Nadesłane przez: ULA 17-09-2009 13:27
Siła – wektorowa wielkość fizyczna będąca miarą oddziaływań fizycznych między ciałami.
Hyyymm, regułka z encyklopedii. A jak zdefiniować siłę w rodzinie? Jak ją zmierzyć?
Czy siła nie jest potrzebna, kiedy trzeba wrócić do pracy i zostawić swoje dziecko na ten czas u obcych ludzi, w przedszkolu, a w najlepszym razie u dziadków? Czy nie jest potrzebna, kiedy trzeba wyjść do pracy, której nie można znieść, ale nie można sobie pozwolić na zrezygnowanie z niej? Czy nie jest potrzebna, kiedy w rodzinie trafi się choroba? Albo, kiedy straci się kogoś najważniejszego w życiu?
Ja już wiem, że siłą w mojej rodzinie jest mój Mąż. Kiedy spotkała nas tragedia wszyscy skupiali się na mnie. To mnie diagnozowano kilka dni. To ja przeszłam szereg zabiegów i badań. To mnie uznano za ciekawy przypadek. Wreszcie mimo wielu sprzecznych informacji, najgorsza diagnoza, jaką można usłyszeć….
Fizycznie padło na mnie, ale emocjonalnie poraziło nas oboje. Mąż chyba wiedział, że jak pokaże słabość, ze mną będzie jeszcze gorzej. Dzięki jego sile charakteru ja trzymałam się znacznie lepiej.
Od tamtego czasu minęło 4 lata, dużo, niedużo… Niby czas leczy rany….Na to wychodzi, że czasu minęło jeszcze za mało.
Ale ile można się nad sobą użalać. Teraz to ja pokażę, że jestem silna. Dopniemy to, czego wcześniej w brutalny sposób zostaliśmy pozbawieni.
Widocznie było nam to pisane. Może taki plan dla nas wymyślono, może po to się urodziliśmy.
Przecież jak Bóg zamyka drzwi, to uchyla okno….
Zamknij
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku