|
gru 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | | | | | |
-
Karaluchy do poduchy
Nadesłane przez: wowczok 28-08-2009 11:51
Zjechałam Ci ja sobie windą, co by wyrzucić do śmietnika nic innego, jak worek ze śmieciami właśnie. Z zsypu nie korzystam pryncypialnie, bo uważam ten wynalazek za równie postępowy, jak budowanie w byłym ZSRR publicznych toalet bez drzwi.
Po drodze myślałam sobie o postępie cywilizacyjnym, który zamienił nam wiaderka na śmieci na takież plastikowe worki. I zamiast do zsypu wymusił wyrzucanie brudów bezpośrednio do śmietnika. Myślałam też o dobroczynnych skutkach odwrotu od zsypu, który objawia się wymarciem najbardziej przywiązanych do bloków stworzonek, czyli karaluchów.
Chociaż generalnie jestem konserwatywna niczym kurna chata, to jednak w dziedzinie higieny mam się za postępowca. Zatem z godnością i szacunkiem zbliżyłem się do kontenera na śmieci. Stał pusty, a obok walało się kilkadziesiąt elegancko zawiązanych worków na śmieci.
Nawet nie chce mi się tego komentować. Bo po co? Te worki są objawem naszej nikczemności cywilizacyjnej, której nie da się przykryć gadaniną o postępie.
Ale z drugiej strony-jednak z karaluchami już sobie postępowo poradziliśmy. Teraz zostali jeszcze ludzie.
Zamknij
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku