On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 524940 |
Nadesłane przez: anetaab 27-11-2012 22:28
No i od niedzieli mam już swojego 2 latka :) , teraz mogę więc bez skrupułów zwalać całą winę na "bunt" :)
Z dnia na dzień coraz bardziej mnie zaskakuje,mówi coraz więcej i szokuje kojarzeniem faktów, jest bystry, cudowny i kochany... żeby tylko tak jeszcze przestał płakać na zawołanie w celu wymuszenia czegoś co sobie właśnie wymyślił :).
Ale cóż przetrwamy i to:)
A poza tym, że Synuś mi rośni zmieniło się coś jeszcze, oby więctak dalej!!!