Życie jest jak pudełko czekoladek, nie wiadomo co ci się trafi...Kategorie: Zainteresowania Liczba wpisów: 94, liczba wizyt: 210836 |
Nadesłane przez: baszka 13-07-2012 21:28
Wyszłam do LIDLa po mój ulubiony chlebek , a znalazłam się na targowisku Niby po drodze, ale gdzieś zboczyłam, bo szłam ze znajoma i wladowałam na targu Połaziłam , popatrzyłam Nic szczególnego nie ma , owoce są i jest ich nawet dużo Ceny też nie najniższe Jagody po9 a ja wczoraj kupiłam po 10 moja strata Spotkałam stoisko z chlebem , pomyślałam, że nie będę się wracac do LIDLa tylko kupię tu Stara jestem a głupia !!!!!! Stoliczek a na stoliczku chleb pokrojony na ćwiartki nawet ładnie wyglądał więc wzięlam Zapłaciłam 5 zł Przyniosłam do domu , dopiero zaczęłam myśleć racjonalnie Kto pozwala na sprzedaż chleba w takich warunkach i jeszcze kroją na miejscu O zgrozo!!! Najgorsze przedemną Był niesmaczny , więc włożyłam kromki do tostera i.... zrobiła się ciapa...normalnie pod wpływem gorąca puściły spulchniacze i woda No!!!! Pojadłam czarnych pożeczek ,bo mi chleb popsuł smak ale we wtorek ja się tam wybiorę !!! Zrobię im reklamę!!!!!