Życie jest jak pudełko czekoladek, nie wiadomo co ci się trafi...Kategorie: Zainteresowania Liczba wpisów: 94, liczba wizyt: 210835 |
Nadesłane przez: baszka 03-07-2012 19:45
Moje dziecko jak szybko przyjechało , tak szybko pojechało...W domu nie usiedział to koledzy , plaża, bo była pogoda Zrobił mi cięższe zakupy Dzisiaj je dopiero rozpakowałam Kupił mi 5 kg proszek REX nie lubię tego proszku i tak myślałam co zrobić? Poszukałam paragon, a nie było łatwo,ale znalazłam Wzięłam tą torbe i pojechałam na drugi końiec miasta oddac ten proszek Bałam się, że trafię na panią Lalę i nie oddam Plan miałam i na tą okoliczność , ale o dziwo się udało Może dlatego, że rachunek był wysoki to nie robiła problemów Ale się tego nadżwigałam....Kupiłam sobie dobre mleczko do ciała a syn jak przyjedzie to zobaczy ,że proszku brak to kupi drugi....no Odniosłam książki do komisu i zamówiłam do 2 klasy miły pan mi skompletuje Dokupię tylko do języków i przybory , bo tak wszystko niszczy w zębachi długopisy muszę kupować z końcówką metalową Po drodze zrobiłam malutkie zakupy w LIDLu Mój ulubiony serek i chlebek ciemny Patryk jest u syna więc sama rządzę w domu..Jutro jak będzie pogoda idę na plaże...