Religioznawstwo w szkołach - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Religioznawstwo w szkołach

Bywa, że słyszy się niemiłe i krytyczne teksty na temat lekcji religii w szkołach. Podobno lepiej byłoby gdyby przeniosło się ją do salek katechetycznych. Zamiast religii religioznawstwo?


Religia to przedmiot, który znowu trafił do szkoły.

Są ludzie, którzy wyrażają się krytycznie na ten temat. Uważają, że nie należy prowadzić lekcji jednego wyznania w szkole, nawet jeżeli jest ona dominujacą w społeczeństwie religią. Poponują, by lekcje religii przenieść do salek a w miejsce tychże lekcji wprowadzić...no właśnie, co?


Jedni są za etyką co ma sens, gdyż etyka przekazuje wiedzę o tym co dobre a co złe o wartościacich.
Inni uważają, że mogłoby to być religioznawstwo.

A ja się pytam - czemu?


Religioznawstwo jest przedmiotem, który przekazywałby wiedzę o różnych religiach i wierzeniach.

Pytam - po co dzieciom taka wiedza?

Czy mamy kształcić teoratyków, którzy będą potrafili wymienić największe religie bez angażowania się w żadną?


Czy nasz program szkolny nie jest już wystarczająco przeładowany by dorzucać nowy ściśle teoretyczny przedmiot? Tym bardziej, że jest to przedmiot, który im w przyszłym, dorosłym życiu niewiele pomoże.

Podsumowując, jestem przeciwnikiem wprowadzania religioznawstwa zamiast religii w szkole.

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaIkona zgłaszania komentarza
    <span>Podoba mi się to orzeczenie:)</span>
  • Awatar użytkownika Bartt
    BarttIkona zgłaszania komentarza
    <span>Przypomnę jeszcze fragment uzasadniena orzeczenie Trybunały Konstytucyjnego w sprawie wliczania ocen z religii do średniej. Nawiązał on tam do religioznawstwa: <div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>Trybunał Konstytucyjny w swoim orzeczeniu: </strong><div align="justify" style="border: 1px dotted #666666; padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4">"Nauczanie religii jest jednym z przejawów wolności religii w świetle współczesnych standardów pluralistycznego społeczeństwa demokratycznego. Nie jest rolą państwa narzucanie programu nauczania religii i sprowadzanie programu do nauczania religioznawstwa. Oznaczałoby to nie tylko naruszenie konstytucji, gdyż państwo ingerując w ten sposób nie zachowałoby bezstronności w sprawach przekonań religijnych oraz swobody ich wyrażania w życiu publicznym"</div></div><div id="forummessagefooter">Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach... </div></span>
  • Awatar użytkownika aśka r
    aśka rIkona zgłaszania komentarza
    <span><div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>Bartt napisał 2010-02-20 12:43:44</strong><div style="border: 1px dotted #666666; padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4">JustynaOF, a co to ma do rzeczy? Tak wielkim szczęściem jest eutanzja? Bardzo dobrze, że chore pomysły nie przechodzą, bo później różne choroby toczą społeczeństwo. A związki homoseksualne? Pooglądaj telewizję - mało homoseksualistów w programach rozrywkowych jest? Większość ma partnerów - więc tworzą swoje związki. A małżeństwa? Czy ktoś w Polsce zabrania homoseksualistom zawierania związków małżeńskich? Nie słyszałem o tym. Każdy gej może znaleźć sobie rewelacyjną kobietę i mogą stworzyć małżeństwo. Nikt im tego nie broni. Nie widzę związku tego wątku z tematem</div></div>Chory to jest betonowy mózg.</span>