Pierwsze spotkanie z maluszkiem czyli o USG w ciąży

Połowa za Wami

Między 20. a 22. tygodniem ciąży powinnaś wybrać się na USG połówkowe. To najważniejsze badanie, bowiem narządy dziecka są już na tyle duże, że możliwa jest ich dokładna ocena. Lekarz sprawdzi położenie łożyska oraz oceni wielkość maluszka. Ty z kolei możesz obejrzeć jego rączki i nóżki – jego lub jej, bo jeśli Twój brzdąc zechce współpracować i nie odwróci się do Was pupą będziesz mogła poznać jego płeć.  Możesz popatrzeć jak maluszek porusza się w Twoim brzuchu – ma bowiem jeszcze na tyle dużo miejsca, żeby fikać w nim koziołki.

Kolejne badanie powinnaś wykonać pomiędzy 28 a 32 tygodniem ciąży. Podczas tego badania, zwanego USG wzrostowym, lekarz sprawdzi czy Twój synek lub córeczka rośnie proporcjonalnie do wieku ciąży. Maluch już nie jest tak aktywny jak poprzednio, jednak nadal możesz zaobserwować jego delikatne ruchy.

Tuż przed porodem, a więc w okolicach 36. tygodnia lekarz powinien wykonać ostatnie badanie i sprawdzić, czy smyk przyjął właściwą pozycję do porodu czy też konieczne będzie wykonanie zabiegu cesarskiego cięcia. Podczas USG lekarz oceni również stopień dojrzałości łożyska oraz ilość płynu owodniowego. Wynik tego badania powinnaś mieć ze sobą podczas zgłoszenia się do szpitala – będzie ono przydatne podczas wywiadu na izbie przyjęć.

2,3,4…

Tradycyjne badanie ultrasonografem odbywa się w technologii 2D. Oznacza to, że na ekranie widać jak dziecko wygląda i się porusza. Lekarz na podstawie takiego obrazu ocenia wielkość i kształt poszczególnych części ciała maluszka. Rodzice jednak, nie mając tak wprawnego oka, widzą zdecydowanie mniej – obraz jest bowiem płaski. Bardziej zaawansowane technologicznie jest USG 3D. Trójwymiarowy obraz pozwala całkiem wyraźnie zobaczyć smyka. W tym wypadku jednak obraz pozostaje nieruchomy. Wrażenie jakby w Twoim brzuchu była zamontowana kamera, która rejestruje ruchy maluszka zapewnia badanie w technologii 4D. Dzięki niemu rodzice mogą zobaczyć np. jak ich pociecha ssie kciuk lub do nich macha. To badanie jednak jest dość kosztowne. Czy więc warto się na nie zdecydować? Jeżeli stać Nas warto dostarczyć sobie niezapomnianych przeżyć  i zobaczyć Naszą pociechę jeszcze zanim maluch pojawi się na świecie. Z pewnością jednak powinniśmy rozważyć badanie w bardziej zaawansowanej technologii, jeżeli podczas tradycyjnego badania lekarz zauważy jakieś nieprawidłowości. Wówczas badanie 3 lub 4D pozwoli na dokładniejszą ocenę zdrowia malca.

Bezpieczeństwo malucha

Część mam niechętnie poddaje się badaniu USG w ciąży. Niektóre całkowicie z ego rezygnują tłumacząc, że może ono zagrozić dziecku, czy też że kiedyś takich badań się nie wykonywało a jakoś dzieci się rodziły. To nie jest słuszne podejście! Badania USG w ciąży wykonuje się od wielu lat i nie ma żadnych dowodów na to, że jest ono niebezpieczne dla maluszka. Wręcz przeciwnie – dzięki badaniom można w porę wykryć ewentualne kłopoty i zapobiec poważnym problemom zdrowotnym, gdy maluch przyjdzie na świat. Część schorzeń (np. zaburzenia rytmu serca) można leczyć już w łonie mamy! Możliwe jest też wykrycie nieprawidłowości i – w razie potrzeby - skierowanie mamy do specjalistycznego szpitala lub zalecenie wcześniejszego porodu.

Dlatego drogie mamy dla dobra Waszego i Waszych maluchów wybierzcie się do lekarza na badania kontrolne. A pamiątkowe zdjęcia malucha schowajcie w rodzinnym albumie. Kiedyś wrócicie do nich z przyjemnością i wzruszeniem.

PAMIĘTACIE WASZE PIERWSZE SPOTKANIE Z MALUSZKIEM? A MOŻE TO DOPIERO PRZED WAMI?

POROZMAWIAJMY NA FORUM >>>