Opublikowany przez: ULA
Jak zatem się zachować?
• Powtarzaj, że porozmawiasz z nim, gdy się uspokoi.
• Gdy bije przytrzymaj i wciąż spokojnym tonem powtarzaj, że porozmawiasz, gdy ochłonie.
• Wyciszonemu dziecku powiedz, jasno i wyraźnie, wciąż zachowując spokój, co nie podobało ci się w jego zachowaniu.
• Przytul malca i nie wypominaj zajścia, które miało miejsce.
Przewiduj zanim dziecko wybuchnie
Dobrym sposobem na zapobieganiu histerii jest przewidywanie. My, rodzice, znamy własne dzieci najlepiej. Wiemy, kiedy coś im się nie spodoba, nie posmakuje, wywoła złość i bunt. Wówczas możemy zminimalizować napływ frustracji, poprzez tłumaczenie dziecku, co nastąpi.
Na przykład, gdy nasz maluch pragnie zabrać wszystkie zabawki ze sklepu do domu, omówmy plan działania, zanim wyjdziemy z domu. Przygotujmy listę zakupów wraz z dzieckiem i dajmy mu jasno do zrozumienia, że kupujemy tylko rzeczy z listy. Niech maluch włączy się w zakupy poprzez wrzucanie rzeczy do koszyka.
Jeżeli nasze dziecko codziennie wpada w rzewny płacz przy ubieraniu, pozwólmy mu wybrać, w co się ubierze. Pamiętajmy tylko, aby ilość propozycji nie była zbyt duża. Wybór między dwoma bluzkami czy parami spodni w zupełności wystarczy.
Kiedy dziecko kręci się obok telewizora, zaproponujmy fajną grę planszową, zabawę kolorową piłką lub rysowanie. Odwróćmy jego uwagę od przedmiotu, który może wywołać krzyk.
Czasami prośby dziecka nie są jednak tak bardzo wygórowane. Maluch ma pomysł na to, co by chciał zrobić lub w co się pobawić. Nie zawsze musimy odpowiadać stanowczo „Nie”. Każdą konfliktową sytuację można wytłumaczyć i, na przykład, zgodzić się na jedną bajkę po obiedzie lub po wzięciu lekarstwa.
Dziecko to nie wróg
Dziecko to młody człowiek, który dopiero poznaje otaczający świat i obowiązujące w nim zasady. Ważne, aby te ostatnie były jasne i znane wszystkim domownikom. Pamiętajmy, że histeryzujące dziecko nie działa w sposób celowy. Nie chce nas zranić, nie chce zrobić nam na złość, zdenerwować i wprowadzić w furię.
Dziecko się uczy. Uczy naszych reakcji i własnych emocji poprzez obserwowanie i naśladowanie. Bądźmy, więc dobrymi nauczycielami.
Iwona Szadkowska
bardzo dobrym |
|
14,0% |
dobrym |
|
56,1% |
przeciętnym |
|
24,6% |
raczej kiepskim |
|
3,5% |
złym |
|
1,8% |
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
IwonaSza 2013.06.04 20:46
Gdy dziecko krzyczy i płacze czasami prościej jest pójść na rękę, wycofać się z postawionych zasad, aby tylko przestało. Czy to jednak jest dobre dla samego malucha? Moim zdaniem będzie udoskonalało swój bunt malucha, bo przecież otrzymuje wówczas, to czego chce.
Dortris 2012.11.24 13:18
Świetny artykuł. Ważne aby zachować spokój w bezsilnej sytuacji i tym samym można dotrzeć do dziecka i spokojnie wytłumaczyc wszystko.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.