Nie wszystko złoto… - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Nie wszystko złoto…

Temat fałszywych wyrobów ze złota pojawia się w Polsce coraz częściej. To naturalny efekt rosnącego rynku złota inwestycyjnego i mody na kupowanie biżuterii w serwisach aukcyjnych. Czego powinniśmy wymagać od ekspertów sprawdzających wyroby ze złota, które chcemy kupić lub sprzedać?



Jak powinna być sprawdzana biżuteria?

Wyroby, które do nas trafiają sprawdzamy wieloma metodami. W Polsce wciąż popularna jest dość przestarzała metoda kroplowa - czyli używanie samego chlorku złota bez iglic probierczych i kamienia probierczegomówi Marcin Wiśniewski.

To sposób wspomniany wcześniej na przykładzie obrączki z czerwonego złota, pozwalający tak na prawdę sprawdzić czy przedmiot jest próby 583/585. Przedmioty niższej próby będą reagowały w opisany wyżej sposób. Z kolei przedmioty o próbie wyższej nie będą rozpoznane w efekcie źle przygotowany specjalista sprawdzi nam złoto 750 i stwierdzi, że to próba 585. Takich błędów unikniemy tylko w renomowanych skupach.

By uniknąć niekorzystnych dla klienta pomyłek stosujemy standardy oparte na wykorzystaniu wielu metod – przekonuje Wiśniewski.

Przykładem bardziej dokładnej metody, o którą warto zapytać w skupie jest wykorzystanie kamienia probierczego. To oszlifowany łupek krzemionkowy (lidyt) w kształcie prostopadłościanu o charakterystycznym czarnym zabarwieniu, pochodzącym od rozproszonego w nim bezpostaciowego węgla. Kamień ten ma zbitą, drobnokrystaliczną strukturę, jest odporny na działanie kwasów mineralnych i powinien mieć taką twardość, żeby nie rysowały go stopy metali szlachetnych. Wyspecjalizowany skup powinien być też wyposażony w ciecze i iglice probiercze. Tylko wykorzystanie wielu metod da nam gwarancję bezpiecznej wyceny i skupu.



Źródło Mennica Wrocławska

skupzlota24.pl



Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Mariola1811
    Mariola1811Ikona zgłaszania komentarza
    Grunt to kupować wyroby ze złote ze sprawdzonego źródła - Mennicy lub innego. Kupowanie na bazarku może kiepsko się skończyć...