Opublikowany przez: Magda Prokop-Duchnowska
Autor zdjęcia/źródło: porschelinn / photo on flickr
Gęsta, lśniąca i puszysta czupryna to przywilej przyszłych mam. Za rewelacyjną kondycje włosa w ciąży odpowiada zwiększona produkcja estrogenów – hormonów, które działają skuteczniej od najdroższych szamponów i kuracji fryzjerskich. Niestety, „cebulkowa" idylla nie trwa wiecznie…
ZOBACZ: Wypadanie włosów po ciąży: przyczyny i zapobieganie >>>
Zazwyczaj kwartał po rozwiązaniu, aż 90 proc. świeżo upieczonych mam zaczyna uskarżać się na uciążliwą przypadłość, jaką jest łysienie poporodowe… Jak do tego dochodzi, skoro większość ciężarnych, a potem karmiących piersią kobiet nie żałuje sobie warzyw i owoców, a wszelkie braki witaminowe uzupełnia łykając starannie dobrane suplementy diety? Co takiego – jeśli nie sposób odżywiania – powoduje gwałtowny spadek kondycji włosa po porodzie?
Okazuje się, że za zwiększone wypadanie włosów odpowiedzialne są głównie hormony. – W okresie ciąży organizm produkuje duże ilości estrogenów, które poprawiają jakość cebulek oraz przyspieszają wzrost włosa – mówi dietetyk kliniczny Sylwia Orłowska. - Ich poziom gwałtownie spada po urodzeniu dziecka. Wtedy też zwiększa się ilość prolaktyny, odpowiadającej za produkcję matczynego mleka. Niestety, hormon ten sprzyja wypadaniu włosów i powstawaniu łojotoków.
Inna sprawa, że poziom poszczególnych hormonów wpływa bezpośrednio na żywot włosa. – W normalnych warunkach każdy włos przechodzi przez 3 fazy cyklu życiowego – tłumaczy Olga Krasieńko, manager ds. PR i szkoleń w sieci salonów Jean Louis David oraz Lovely Look - najpierw rośnie, potem przestaje rosnąć, ale nadal tkwi w skórze głowy, aż w końcu wkracza w tzw. stadium uśpienia, po którym wypada.
Zabiegi wzmacniające włosy |
Wysoki poziom estrogenów w ciąży powoduje, że wszystkie włosy znajdują się w fazie wzrostu - ich przyrost nabiera tempa, przez co stają się znacznie gęściejsze. Po porodzie, wraz z ustabilizowaniem poziomu hormonów, powracają do normalnego czyli trójfazowego cyklu życia. W efekcie wypadają zarówno „nadliczbowe” włosy z okresu ciąży, jak i te, które zgodnie z cyklem, powinny wypaść właśnie teraz. Nic więc dziwnego, że kobiecie wydaje się, że traci ich znacznie więcej niż zwykle…
Ale uwaga! Wzmożonego łysienia nie wolno ignorować, bowiem może być jednym z objawów choroby, np. anemii lub niedoczynności tarczycy. W celu rozwiania wszelkich wątpliwości warto skontaktować się z lekarzem lub wykonać podstawowe badania krwi.
Ponieważ poziom estrogenów i prolaktyny reguluje sama natura, nie jesteśmy w stanie w żaden sposób wpływać na ich ilość w naszym organizmie. Możemy natomiast zadbać o pełnowartościową dietę i właściwą pielęgnację włosów, co przełoży się bezpośrednio na jakość i kondycję cebulek.
Włosy potrzebują przede wszystkim miedzi, cynku, żelaza, witamin (A, B, C i E) oraz pełnowartościowego białka. – Miedź nadaje czuprynie elastyczność, cynk reguluje pracę gruczołów łojowych i wspiera produkcję kreatyny, natomiast żelazo dostarcza energię niezbędną do budowy struktury włosa – mówi dietetyk Sylwia Orłowska. – Składniki te znajdziemy w mięsie, rybach, jajach, owocach morza, płatkach owsianych i otrębach pszennych.
Nasze ulubione - sprawdzone i niedrogie - kosmetyki do włosów |
Specjalistka dodaje, że witaminy – w szczególności te z grupy B - regulują pracę gruczołów łojowych w skórze, zapobiegając tym samym nadmiernemu wydzielaniu sebum, a więc de facto również wypadaniu włosów. Znajdziemy je w drożdżach, orzechach, pestkach słonecznika, kiełkach pszenicy oraz nasionach sezamu.
Z kolei pełnowartościowe białko, odpowiada za dostarczanie aminokwasów siarkowych - cystyny oraz metioniny, które wspierają strukturę przestrzenną włosa. – Niezbędne dla dobrej kondycji cebulek białko występuje w soi, mięsie, rybie, jajach, płatkach owsianych oraz zarodkach i otrębach pszennych – mówi dietetyk. – Ponieważ organizm nie ma możliwości magazynowania aminokwasów siarkowych, powinno się je spożywać tak często jak to możliwe - najlepiej każdego dnia.
Pamiętajmy, że sztuczna suplementacja nie jest w stanie zastąpić pełnowartościowych produktów. Ponieważ przyswajalność naturalnych składników jest znacznie wyższa niż preparatów farmaceutycznych, suplementy powinny stanowić jedynie uzupełnienie codziennego jadłospisu.
Wyjątkiem jest sytuacja, w której zapotrzebowanie organizmu przewyższa możliwość dostarczenia niektórych składników w naturalnych pokarmach. Doskonałym przykładem takiego stanu jest właśnie ciąża. Stąd np. zalecenie, by przyszła mama, już w okresie starań o dziecko łykała niezbędny dla prawidłowego rozwoju płodu, kwas foliowy.
Włosy - obsesja kobiet? |
W przypadku łysienia ważna jest nie tylko zbilansowana dieta, ale również właściwa pielęgnacja włosów. – Najskuteczniejsze są ampułki nakładane bezpośrednio na skórę głowy (np. Aminexil marki Kerastase czy Procapill z linii Sensi Care Erilia Therapy) - mówi Olga Krasieńko. - Należy jednak pamiętać, że stosowanie tego typu preparatów wymaga systematyczności, ponieważ żeby osiągnąć pożądany efekt, aplikację należy powtarzać codziennie, przez okres co najmniej 3 miesięcy. Dobrym przygotowaniem do nałożenia ampułki jest stosowanie szamponu z tej samej linii. Pamiętajmy jednak, że sam szampon nie rozwiąże problemu wypadania!
W celu powstrzymania utraty włosów warto, przynajmniej raz na jakiś czas skorzystać z profesjonalnych zabiegów, oferowanych przez salony fryzjerskie. Pamiętajmy, że w okresie nasilonego wypadania cebulek nie należy stosować prostownicy ani rozjaśniać włosów. – Nie zaleca się też wiązania włosów w koński ogon, ponieważ ściskanie gumką może je dodatkowo osłabić. Podobnie zresztą jak ekspresyjne wycieranie ich ręcznikiem czy stosowanie nieprofesjonalnych kosmetyków do koloryzacji - ostrzega edukator i dyplomowany mistrz fryzjerstwa, Weronika Raczyńska.
Czym farbować włosy w domu? |
- Warto natomiast myć włosy szamponami ziołowymi zawierającymi w składzie wyciąg ze skrzypu lub pokrzywy jak również stosować regularne, co najmniej 5 minutowe masaże skóry głowy (okrężne ruchy wykonywane zgodnie z ruchem wskazówek zegara), które pobudzą krążenie, wzmocnią i uelastycznią skórę oraz przyspieszą obumarcie martwego naskórka. Dzięki temu włosów na głowie będzie więcej, przy czym będą one znacznie mocniejsze – dodaje ekspertka.
Możemy też spróbować powstrzymać wypadanie włosów, korzystając ze sprawdzonych sposobów naszych babć. Jednym z nich jest wcieranie w skórę głowy podgrzanego olejku rycynowego. Maseczkę spłukujemy po 2 godzinach, następnie myjemy głowę szamponem.
Zbawienny wpływ na włosy ma również czarna rzodkiew. W celu otrzymania kompresu, kilka warzyw ścieramy na tarce i wyciskamy przy użyciu gazy. Całość kładziemy na włosy i zostawiamy na kilka godzin. W przypadku łysienia pomóc może też picie naparu z pokrzywy lub skrzypu polnego.
***
Łysienie poporodowe spędza sen z powiek większoći świeżo upieczonych mam. Zostawiane na każdym kroku włosy wzbudzają w kobietach obawę przed drastycznym przerzedzeniem fryzury i spadkiem atrakcyjności. Tymczasem okazuje się, że każdy z nas ma na głowie średnio 150 tys. włosów, z czego bez większej szkody dla wyglądu może stracić nawet 30 tys. A właśnie tyle włosów wypada przeciętnie młodej mamie…
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Paulin_Ka 2020.08.11 14:57
O, ja też po kuracji Kerabione Mama. Bardzo się sprawdziły te tabletki. Za to ginekolog odradzała mi cokolwiek z witaminą A.
Majka1983 2020.07.28 12:36
Mi też po ciąży wypadały włosy garściami, byłam przerażona.... i dobrze, że położna poleciła mi Kerabione MAMA. Po 2 miesiącach widziałam już poprawę i nowe włosy , baby hair :) a paznokcie miałam twardsze już po miesiącu :) Żałuję, że nie sięgnęłam po Kerabione MAma wcześniej... uważam, że położne powinny o tym problemie wspominać na szkołach rodzenia... Mnie wypadanie włosów bardzo zestresowało, a produkt jest Świetny bo ma dodatkowo witaminy potrzebne dla matek karmiących :)
Stokrotka 2017.07.16 11:32
U mnie też wypadały.. ale na początku potem było już dobrze.. Dobra jest pokrzywa i do picia i do płukania włosów.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.