Opublikowany przez: IwonaSza 2013-07-20 08:26:56
Pokaz w Planetarium był niesamowity. Przenosi na inną orbitę, pokazuje świat z innego punktu widzenia - dosłownie, bo można zobaczyć oddalającą się ziemię i galaktykę, w której żyjemy. Obracające się niebo pełne gwiazd jest dla osób o mocnych nerwach, ale naprawdę warto się tam znaleźć. Podczas wieczoru Ja,Robot, w Planetarium, można było również przekonać się jak robot odczuwa emocje. Okazało się, że istnieją już roboty, które mogą stać się towarzyszem życia, które potrafią się komunikować i odwzajemniać uczucia. Nowe są tworzone w ramach międzynarodowego programu LIREC. Jednym z jego współtwórców jest Krzysztof Kubasek, który opowiedział o specyfice projektowania takich urządzeń. Krzysztof Kubasek zaprezentował również głowę robota Flash, którą sam stworzył.
W specjalnej sali Open - Lab mogliśmy podziwiać małe roboty (ważące około 1,5kg), które machają rękami, chodzą, ale również tańczą i robią pompki. Co więcej, mogliśmy się przekonać jak wygląda praca robota i człowieka na 3-modułowej linii produkcyjnej i z jaką precyzją pracuje taki robot.
Kopernik po godzinach to również kino wieczorowe związane z danym tematem - idealne dla tych, którzy chcieli posiedzieć i zobaczyć coś, czego nie oferują komercyjne kina. Podczas pokazów Elektrony w Akcji mogliśmy przekonać się jak płynie prąd w kablach, czym jest plazma, co to jest wiatr jonowy i poczuć, jak nasze włosy stają dęba. Wszystko dzięki generatorowi Van de Graffa, który potrafi podnieść napięcie w pomieszczeniu. Chętni mogli również zagrać w grę terenową i poczuć się jak Pacman w swoim labiryncie. Po drodze trzeba było rozwiązać kilkanaście zadań związanych z eksponatami "Kopernika". Dla pierwszych 10-ciu osób, które odnalazły wyjście z labiryntu i stoczyły walkę z mega-robotem, czekały nagrody od Centrum Nauki Kopernik.
Poza specjalnie przygotowanymi na ten wieczór atrakcjami, można było zwiedzać całą wystawę Centrum Nauki Kopernik. Zobaczyć tornado z piasku, wejść na ogromne koło i poczuć się jak chomik, postrzelać kulkami, wypróbować latający dywan, poprzenosić klocki wielkim ramieniem robota, stworzyć ogromną bańkę mydlaną, ułożyć piramidę z kulek i wiele, wiele innych. W kilku słowach: Sprawdzić i dotknąć, jak działa świat, który nas otacza. Kopernik po godzinach to wiele atrakcji dla osób pełnoletnich, a podczas wieczoru: Ja, Robot, DJ Artur 8 wprowadził odpowiedni nastrój dzięki muzyce na żywo.
Warto było tam być.
Już 19 września odbędzie się kolejny wieczór dla dorosłych:
ZAPRASZAMY!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.