Opublikowany przez: IwonaSza 2013-05-24 21:38:15
Dużo rzeczy tłumaczymy, aby dziecko wiedziało. Jednak i tak przeżywamy pierwszy dzień w przedszkolu i szkole. Zastanawiamy się czy sobie poradzi, czy będzie szczęśliwe. Pozwalamy na samodzielność, aby samo się nauczyło, choć z początku mamy wielką ochotę jeszcze pomóc, podać, umyć.
Uczymy wejść w dorosłość
"Jestem mamą kwoką - nieustająco martwię się o moje dziecko, zastanawiam się czy jest odpowiednio ubrana, czy sobie poradzi próbując czegoś pierwszy raz, czy dobrze wybrałam dla niej szkołę, czy mogę ją zostawić pod opieką na dwa miesiące i nie uschnąć z tęsknoty, czy będzie potrafiła poradzić sobie w tym niezwykle trudnym świecie tylko dzięki temu jak ją teraz wychowuję?" Artika
(...)Cieszy mnie to jak moje małe coś próbuje być czasem już dorosłe.
I choć ocenią nas własne dzieci, powiedzą, jakie jesteśmy, co w nas najbardziej lubią, a co ich denerwuje – bo ten moment też kiedyś nadchodzi – staramy się, dbamy o dom, o rodzinę, czasem stajemy na głowie, czasem się nie doceniamy. Warto wówczas, głośno powiedzieć sobie, że:
JESTEM MAMĄ…
„NAJLEPSZĄ NA ŚWIECIE!!!!” Dunia
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.