Damsko-męskie podchody, czyli podryw z podziałem na płeć

Opublikowany przez: o.i.a 2012-03-16 15:32:32

Każdy dobrze wie, i nie ma co czarować, że podrywają nie tylko faceci. Chęć zdobycia osoby, która powoduje przelot stada motyli przez nasze wnętrzności dotyczy tak samo kobiet, jak i mężczyzn. W równiej mierze polują obie płcie. Pytanie brzmi, czy ich broń się czymś różni, a może sięgają po ten sam osprzęt?

4. „Zaloty starego konia”, „Mówię, więc jestem”

Któż nie zna „końskich zalotów” z przedszkola? Niestety, w niektórych, szczególnych przypadkach nie mijają z wiekiem. Źrebię jedynie dorasta a metody te same. Otóż stary koń taszczy ze sobą cały wór uszczypliwości i wredności, które wyciąga znienacka i celuje nimi w NIĄ.

Każde uderzenie jest podszyte nadzieją, że może w ten sposób zwróci na niego uwagę i trudno się z tym nie zgodzić. Jednakże ta metoda wydaje się być dość desperacka.

Kobiecy typ to wierna fanką motta – „Mówię, więc jestem”! Z ust tej damy wychodzą jedynie zdania, słowa i sylaby pełne zgryźliwości na JEGO temat czy to w jego obecności, czy kogoś innego. Na prawo i lewo rzuca frazy pełne nieprzychylnych opinii. Łatwo się pogubić, ale wredna lady wie, co robi, a robi wszystko, aby doszło do konfrontacji z NIM, a potem to już z górki…