Opublikowany przez: ULA 2011-10-14 13:16:10
Jak zwiększyć laktację?
Jeśli zdarzyło się, że matka nie karmiła dziecka przez pewien czas (np. z powodu wyjazdu), a ściąganie pokarmu nie było wystarczająco efektywne i wyraźnie zmniejszyła się jego ilość, musisz zadbać o wzrost jego wytwarzania. Najlepiej zadziała ponowne częste karmienie dziecka zgodnie z jego potrzebami. Wbrew pozorom ilość pokarmu bardzo szybko-nawet w ciągu 2 dni-ponownie dostosuje się do potrzeb niemowlęcia i częstotliwość karmień powróci do normy.
Drugim, obok częstotliwości karmienia, podstawowym czynnikiem zwiększania laktacji jest przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów – herbatek pobudzających karmienie, wody. Karmienie w porze nocnej bardzo mocno stymuluje wytwarzanie mleka, więc nie należy z niego rezygnować.
Aby jak najdłużej utrzymać laktacje wystarczy karmić dziecko tak często , jak ono chce, także w porze nocnej, a pierwsze dodatkowe pokarmy (najczęściej jest to zupka jarzynowa) wprowadzać dopiero po ukończeniu przez malucha 6. miesiąca życia.
Cele prawidłowego odżywiania
Odżywianie jest źródłem energii i składników odżywczych , konicznych dla utrzymania funkcji życiowych całego organizmu. Ważne jest jednak, aby to, co jemy dostarczało wartościowe, konieczne składniki budulcowe a nie sprzyjało chorobom co czyni np. nadmiar tłuszczy zwierzęcego , soli, cukrów prostych. Prawidłowe nawyki jedzeniowe, w tym sposoby przygotowywania posiłków, które nie niszczą witamin , są niezwykle ważne. Nie ma przesady w stwierdzeniu , że prawidłowe żywienie to podstawa zdrowia. Właśnie teraz , gdy dieta matki jest ważna nie tylko dla niej , ale i dla dziecka.
Z jakich składników powinna być skomponowana dieta karmiącej?
Dieta matki karmiącej powinna być pełnowartościowa, urozmaicona, bogata w płyny, witaminy, składniki mineralne ( wskazane jest dodatkowo przyjmowanie preparatów) witaminowo- mineralnych). Musi też zawierać odpowiednia i9lośc kalorii , aby wyrównać straty związane z wydzielaniem mleka. Zwykle produkowane jest około 850-900 ml na dobę. Matka karmiąca powinna otrzymać ogółem około 2800-3400 kcal na dobę. Powinna zwiększyć spożycie białka o dodatkowe około 20 g na dobę , czyli do około 101-120 g na dobę.
Rośnie tez zapotrzebowanie na niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, które w tym okresie wynosi 1-2 g dziennie. Oznacza to że młoda mama powinna spożywać tłuste ryby np. makrele co najmniej 2-3 razy w tygodniu .Kwasy omega -3, wzmacniają system odpornościowy oraz pozytywnie działają na układ nerwowy zarówno matki jak i niemowlęcia ( zapobiegają wystąpieniu nadpobudliwości psychoruchowej).
Z tłuszczem zwierzęcym nie wolno przesadzać , ale w niewielkich ilościach jest on potrzebnych jako bogate źródło energii, pierścienia cholesterolowego, kwasów tłuszczowych oraz jako ,, rozpuszczalnik” dla całej grupy witamin A,D,E i K. Karmiąca matka powinna zjadać masło w niewielkiej ilości. Nie wolno spożywać przetworów mlecznych o 0%tłuszcu.Wskazane tłuszcze roślinne w postaci olejów z oliwek, soi , słonecznika czy rzepaku .margaryny natomiast zawierają niekorzystne dla zdrowia substancje utwardzające, poza tym starzeje się nie zmieniając zapachu jest wielokrotnie przetwarzana , nie widomo czy naprawdę jest świeża.
Wskazany jest błonnik, który reguluje prace jelit. należy ograniczyć słodycze .Z uwagi na zawartość tłuszczu cukierniczego – substancji wybitnie niewskazanej ze względów dietetycznych, należy zrezygnować z ciasteczek , batoników, czekolady.
Tak więc w diecie karmiącej matki powinny znaleźć się:
*produkty białkowe, takie jak: chude mięso, wędliny, ryby, jaja, mleko i jego przetwory
*produkty zbożowe, pieczywo pełnoziarniste, kasze
*tłuszcze zwłaszcza roślinne
* warzywa, owoce stanowią źródło witamin, karotenu, soli mineralnych, białka roślinnego i błonnika
Wymienione produkty powinny znajdować się w 4-5 posiłkach dziennie.
Problemem wymagającym szczególnego omówione jest sprawa mleka. Mleko oraz produkty z niego pochodzie jest doskonałym żródłem wapnia .Za potrzebowanie w ten pierwiastek jest w okresie karmienia wysokie i wynosi około 1-1,2 g na dobę.
Wystarczy wypicie 0,5-0,7 litra , a dodatkowa podaż serów i twarogów całkowicie pokryją dzienne potrzeby. Nie ma potrzeby picia świeżego mleka w nadmiarze , do czego zmusza tradycja. Jeśli matka nie lubi mleka lub nie może go pić z powodu alergii, należy wyeliminować je z diety. Obowiązkowe jest wtedy zwiększenie spożycia innych produktów białkowych oraz dodatkowa podaż wapnia.
Należy pamiętać o zwiększonym zapotrzebowaniu na płyny, do 2-3 litrów na dobę.
Jeśli dziecko karmione piersią nie ma żadnych dolegliwości, nie trzeba usuwać z diety matki żadnych konkretnych pokarmów. jednakże niektóre pokarmy takie jak cebula, czosnek, poziomki, truskawki, pomidory mogą wywołać u dziecka bóle brzucha lub luźne stolce. Przyprawy ostre, kawa herbata powinny być unikane lub ograniczone.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
@ 2018.02.25 21:46
To chodzi o ilość wypitego płynu, żeby produkować pokarm, który składa się głównie z wody, skądś trzeba ją wziąć. Dieta to ważna sprawa, poza tym często przystawiać dziecko do piersi, można wspomóc się prolaktanem i być dobrej myśli, no i odpoczynek, wiadomo.
@ 2018.02.25 21:45
To chodzi o ilość wypitego płynu, żeby produkować pokarm, który składa się głównie z wody, skądś trzeba ją wziąć. Dieta to ważna sprawa, poza tym często przystawiać dziecko do piersi, można wspomóc się prolaktanem i być dobrej myśli, no i odpoczynek, wiadomo.
69.85.*.* 2016.09.09 05:30
Karmilam synka trzy lata, corka ma cztery miesiace i nie chce ssac. Wiec sciagam swoje mleko do butelki. Moje dzieci maja skaze bialkowa i nie toleruja soji. Mleko krowie jest dla cielst nie ludzi wiec trzeba go unikac.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.