@ 2018.02.25 21:46
To chodzi o ilość wypitego płynu, żeby produkować pokarm, który składa się głównie z wody, skądś trzeba ją wziąć. Dieta to ważna sprawa, poza tym często przystawiać dziecko do piersi, można wspomóc się prolaktanem i być dobrej myśli, no i odpoczynek, wiadomo.
@ 2018.02.25 21:45
To chodzi o ilość wypitego płynu, żeby produkować pokarm, który składa się głównie z wody, skądś trzeba ją wziąć. Dieta to ważna sprawa, poza tym często przystawiać dziecko do piersi, można wspomóc się prolaktanem i być dobrej myśli, no i odpoczynek, wiadomo.
69.85.*.* 2016.09.09 05:30
Karmilam synka trzy lata, corka ma cztery miesiace i nie chce ssac. Wiec sciagam swoje mleko do butelki. Moje dzieci maja skaze bialkowa i nie toleruja soji. Mleko krowie jest dla cielst nie ludzi wiec trzeba go unikac.
109.89.*.* 2016.03.19 00:56
ja sobie robie herbatki,ale z trzech czterech rodzajow np.koper,anyzek,rumianek,owocowa...wtedy ma super smak..;wypijam dzbanek lub dwa na dzien i w nocy wode oczywiscie poza tym jem wszystko po prostu wszystko wiadomo nie przesadzam z niczym,ale nie odmawiam sobie niczego ograniczylam tylko czosnek i tyle karmie juz druga corke 2 miesiace a pierwsza karmialam 8 wiec dziala ...pozdrawiam :)
Sonia 2015.09.21 20:42
Ja piłam dużo kawy zbożowej:)
Stokrotka 2015.09.21 10:07
Ja zawsze słyszałam nad głową aby dużo pić.. o diecie mało kto wspominał..
83.28.*.* 2015.05.28 17:08
A ja polecam to co mnie położne w szpitalu poleciły na zwiększenie laktacji, czyli herbatkę ziołową lactosan. Naprawdę działa, a potem jeszcze się przekonałam, że łagodzi kolki u dziecka, bo zawiera w składzie koper.
Basia Baya 2014.06.14 12:12
ja jem wszystko i mam takie mleko że synuś najada się w 5 minut i wystarcza mu posiłek co 3 godziny :) oczywiście żadnego alkoholu i niezdrowej żywnośći!
109.231.*.* 2014.01.10 19:37
Zamiast piwa można sięgnąć po femaltiker, też jest na bazie słodu jęczmiennego ale działa skuteczniej.
91.231.*.* 2013.02.18 20:56
Płozna mówiła w szpitalu że najlepsze na laktację jest wypicie piwa bezalkoholowego KARMI sprawdziłam i naprawdę pomaga POLECAM
annas82 2011.10.21 16:17
Myślę, że wszystko jedzone w umiarem też nie zaburzy laktacji.
emis051 2011.10.20 13:06
Jabłka można jeść, ale w małych ilościach ;). Podobno pół jabłuszka na czczo dla mamusi i milej dzieciątku będzie w ciągu dnia. Jak by tak poczytać to mama praktycznie nic nie powinna jeść "bo coś" będzie nie tak. Co do pokarmu to położna mówiła w szpitalu do młodej mamy, żeby pół szklaneczki lub troszku mniej piwa odgazowanego się napiła, to pokarm na sto procent będzie.
95.50.*.* 2011.10.18 12:02
Czy to prawda, że nie można jeść: gruszek i bananów (działanie zapierające), winogron ( nie powiedziano dlaczego), śliwek, wiśni i czereśni ( bo pestkowe, ale nie powiedziano mi dlaczego), cytrusów (uczulają), jagód (działanie zapierające)??? Tak powiedziała mi położna. Wyszło na to, że tylko jabłka można.
violetka 2011.10.18 10:28
Nie wiem dlaczego, ale czytając tytuł artykułu - przypomniała mi się wypowiedź moje położnej ze szkoły rodzenia dotycząca własnie diety matki karmiącej - mianowicie padały pytania, czy i jak dużo pić mleka - położna odpowiedziała, że to nie ma znaczenia i wpływu na ilosć pokarmu i tu dodała: "krowy mleka nie jedzą, żują trawę, a jak dużo mleka daaaaają".