Proces adopcyjny jest długi i skomplikowany dlatego, że los dziecka można powierzyć tylko osobom godnym zaufania. Portal Familie.pl razem z Haliną Łozowską-Sobol, dyrektor ośrodka opiekuńczo – adopcyjnego w Olsztynie pokazuje, jak wygląda droga do adopcji.
Proces adopcyjny rozpoczyna się od niewinnego telefonu, w czasie którego rodzina umawiana jest na rozmowę wstępną do ośrodka. Rozmowa odbywa się pod czujnym okiem specjalistów. Ośrodek adopcyjny wnikliwie sprawdza, jacy są kandydaci na rodziców, żeby mieć pewność, że dziecko trafi w dobre ręce. Na takim spotkaniu oprócz wstępnego rozpoznania, rodzina jest szczegółowo informowana, w jaki sposób proces będzie przebiegał.
Do ośrodka adopcyjnego należy również złożyć:
- wniosek o pomoc w adopcji dziecka;
- życiorysy;
- zaświadczenie od lekarza o stanie zdrowia;
- zaświadczenie o niemożności posiadania dziecka;
- odpis aktu małżeństwa;
- sentencja rozwodowa (jeśli był rozwód);
- opinie z zakładów pracy;
- referencje;
- zaświadczenia o wysokości dochodów;
- zaświadczenia od psychiatry;
- zaświadczenie o niekaralności;
Dokumenty, jakie należy złożyć są dokumentami wymaganymi przez sąd. Ośrodki adopcyjne przygotowują, kwalifikują kandydatów na rodziców adopcyjnych zgodnie z potrzebami zgłoszonych dzieci, ale to sąd wydaje postanowienie o tym, że dziecko może trafić do rodziny adopcyjnej.
Jeśli rodzina ma prawidłową motywację dobre warunki mieszkaniowe, materialne i zdrowotne, a pracownicy ośrodka nie zauważą nic, co mogłoby ich zdyskwalifikować, rozpoczyna się proces adopcji. Proces, który trwa kilka miesięcy, a czasem nawet i dłużej.
Nigdy nie jest tak, że rodzice wybierają dziecko. Jest zupełnie odwrotnie. To rodziny są dobierane w taki sposób, aby móc spełnić jak najlepiej potrzeby dziecka i stymulować jego wszechstronny rozwój. Naczelną zasadą adopcji, określoną w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym jest dobro dziecka. I o tym zawsze należy pamiętać.
Choroba jednego z małżonków może być przeszkodą w procesie adopcyjnym, ale nie oznacza wcale dyskwalifikacji. Potrzebne są wtedy dodatkowe badania od specjalistów, którzy orzekają, czy choroba będzie przeszkodą w wychowaniu dziecka, czy nie.
Kolejnym etapem jest wywiad wstępny, podczas którego pracownicy ośrodka lepiej poznają rodzinę oraz weryfikują dokumenty. Kandydaci rozwiązują również testy psychologiczne. Sprawdzani są nie tylko w ośrodku, ale również w miejscu zamieszkania. Pracownicy ośrodka rozmawiają z rodziną kandydatów na rodziców, aby dowiedzieć się nie tylko kim są rodzice, ale również do jakiego środowiska ma trafić dziecko. Określane są predyspozycje, cechy osobowościowe, kompetencje kandydatów na rodziców. Jeśli na tym etapie żaden z pracowników nie będzie miał zastrzeżeń do rodziny następuje wstępna kwalifikacja do adopcji.
Mając wstępną kwalifikację rozpoczyna się tzw. okres przygotowawczy. Ten etap trwa około trzech miesięcy. Jest to merytoryczne przygotowanie do wychowywania dzieci pozbawionych opieki rodziców naturalnych przez specjalistów ośrodka. Kandydaci poznają też prawne aspekty przysposobienia. Odbywa się to w trakcie dziesięciu spotkań grupowych, bądź indywidualnych. Jeżeli zachodzi potrzeba, kandydatom poświęca się więcej czasu. Po szkoleniu następuje kwalifikacja. Komisja, która decyduje o kwalifikacji składa się z pracowników ośrodka oraz osób związanych z opieką nad dzieckiem. Jeśli gremium uzna, że rodzina jest przygotowana do przyjęcia dziecka – to kandydaci uzyskują kwalifikację. Po uzyskaniu kwalifikacji nie pozostaje nic innego, jak czekać na propozycję ze strony ośrodka.
To, co sprawia, że proces adopcyjny trwa nawet kilka lat, jest właśnie oczekiwanie na dziecko. Kandydaci na rodziców najczęściej wyrażają chęć przyjęcia jak najmłodszego dziecka, stąd nieraz długie oczekiwanie. Przychodzi moment propozycji dziecka. Komisja kwalifikacyjna, biorąc pod uwagę potrzeby dziecka, kwalifikuje dla niego odpowiednią rodzinę. Owszem, zdarza się, że między dzieckiem, a rodziną nie „zaiskrzy”. Wtedy proces jest przerywany, a rodzina musi czekać na kolejną propozycję. Takie sytuacje jednak zdarzają się bardzo rzadko, w przypadku dzieci szczególnie zaburzonych.
Gdy rodzina otrzyma propozycję dziecka, rozpoczyna się zapoznanie, czyli okres spotkań z dzieckiem w miejscu jego pobytu. Podczas tego etapu badane są wzajemne relacje i sprawdzane jest, jak nawiązują się więzi pomiędzy dzieckiem, a kandydatami na rodziców i czy jest wzajemna akceptacja. Jeśli wszystko przebiega bez zakłóceń, należy uaktualnić niektóre dokumenty i sprawa kierowana jest do sądu, który orzeka, czy dziecko może trafić do danej rodziny, czy nie.
Sąd bada przedstawioną sytuację i wydaje najpierw postanowienie tymczasowe, które zezwala na zabranie dziecka do domu do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Jest to tzw. okres preadopcyjny. Jeśli opieka nad dzieckiem jest sprawowana właściwie, dobro dziecka nie jest w żaden sposób zagrożone, umacniają się więzi emocjonalne między dzieckiem i kandydatami, podczas drugiej rozprawy sąd wydaje postanowienie o przysposobieniu dziecka. Po uprawomocnieniu się postanowienia następuje koniec procesu adopcyjnego i teraz już trzeba być ze swoim dzieckiem na dobre i na złe.
Jacy ludzie mogą starać się o dziecko?
Do ośrodków adopcyjnych powinny zgłaszać się osoby, które mają silną potrzebę macierzyństwa i ojcostwa, potrzebę obdarowywania miłością bezwarunkową dziecka pozbawionego opieki rodziców naturalnych, gotowe na pokonywania wszelkich trudności związanych z wychowaniem dziecka, jego sytuacją zdrowotną. Kandydaci powinni być odpowiedzialni, świadomi moralnych i prawnych skutków adopcji, otwarci na zmiany i współpracę ze specjalistami. Powinni mieć dużą świadomość tego, że posiadanie dziecka, to nie są same radości, ale również problemy. Jeśli ludzie boją się problemów, nie powinni starać się o adopcję dziecka, bo nie podołają trudom jego wychowania.
Marcin Osiak
m.osiak@familie.pl