W Olsztynie szykuje się na koniec lipca podwyżka cen biletów na MPK około 20% z tego co sie orientuję w innych miastach też podnoszą ceny np W-wa nie wiem tylko o ile.
Wpisujcie jeśli wiecie i co o tym sądzicie.
27 czerwca 2011 15:39 | ID: 572226
W Olsztynie szykuje się na koniec lipca podwyżka cen biletów na MPK około 20% z tego co sie orientuję w innych miastach też podnoszą ceny np W-wa nie wiem tylko o ile.
Wpisujcie jeśli wiecie i co o tym sądzicie.
Cóż, ciężko mieć na ten temat jakieś pozytywne refleksje. Wszystko byłoby fajnie, gdyby wraz ze wzrostem cen, wzrastała kultura tak kierowców jak i współpasażerów. Nie mówiąc o komforcie jazdy (bezpieczne, czyste, klimatyzowane/ogrzewane autobusy, czyste przystanki).
27 czerwca 2011 15:46 | ID: 572231
W Warszawie w tym roku też czekają nas podwyżki cen biletów;(
27 czerwca 2011 16:18 | ID: 572240
Szkoda, że wraz ze wzrostem cen biletów, nie poprawia się komford podróży. Teraz jeżdżę samochodem, ale jak dojeżdżałam na studia to nieraz był taki ścisk i tak niemiły zapach w autobusach, że czasami w upalne dni wolałam przejść 3 - 4 przystanki niż korzystać z komunikacji miejskiej.
27 czerwca 2011 17:02 | ID: 572268
uważam , że bilet za 2,90 jak na warunki Olsztyna jest jednak za drogi ...
27 czerwca 2011 17:12 | ID: 572277
na szczęście mój mąż jako student jeździ na ulgowych gdyby nie to zastanawialibyśmy się nad drugim samochodem na to samo by wyszło a komfort inny
26 lipca 2011 07:35 | ID: 597478
no i sie zaczęło
mój mąż dziś rano chciał kupić bilet i pani w kiosku powiedziała, że starych już nie ma i sprzedała mu nowy bilet za 2,9
do podwyżki jeszcze 4 dni, 4x50 gr 2 razy dziennie to 4 zł
niby niedużo, ale to nasze 4 zł
26 lipca 2011 07:38 | ID: 597479
straciłam ochotę na podróże autobusami olsztyńskiego mpk , w większości staram się chodzić pieszo ...
26 lipca 2011 07:46 | ID: 597481
niestety, mieszkamy na Jarotach, a mąż pracuje na Zatorzu, piechotą za daleko
chciałabym bardzo mieszkać na Zatorzu, ale nie stać nas na razie na zmianę mieszkania
26 lipca 2011 07:50 | ID: 597484
niestety, mieszkamy na Jarotach, a mąż pracuje na Zatorzu, piechotą za daleko
chciałabym bardzo mieszkać na Zatorzu, ale nie stać nas na razie na zmianę mieszkania
ja pracuję poza Olsztynem , musiałabym dojeżdżać dwoma autobusami , a to już niestety kosztuje ...
26 lipca 2011 07:55 | ID: 597487
no właśnie a ja dzisiaj jadę na spotkanie w gminie w sprawie transportu
u nas bilet do olsztyna kosztuje po nowych stawkach 4 zł jednak udało się z ZKM wynegocjować , że na tym jednym bilecie w olsztynie przesiadamy się z naszych linii gminnych i możemy 4 wybranymi liniami olsztyńskimi jeszcze do godziny czasu od ruszenia z domu pojechac więc jest to w miare korzystne dla nas bo płacenie prawie 7 zł w jedna strone i 7 zł w drugą to trochę dużo
26 lipca 2011 08:11 | ID: 597506
U nas podwyzka za 3 dni
26 lipca 2011 08:18 | ID: 597520
I żeby się chociaż nie spóźniały.....
26 lipca 2011 08:43 | ID: 597539
no właśnie a ja dzisiaj jadę na spotkanie w gminie w sprawie transportu
u nas bilet do olsztyna kosztuje po nowych stawkach 4 zł jednak udało się z ZKM wynegocjować , że na tym jednym bilecie w olsztynie przesiadamy się z naszych linii gminnych i możemy 4 wybranymi liniami olsztyńskimi jeszcze do godziny czasu od ruszenia z domu pojechac więc jest to w miare korzystne dla nas bo płacenie prawie 7 zł w jedna strone i 7 zł w drugą to trochę dużo
Z rozwiązania w naszej gminie jestem zadowolony, bo akurat przesiadki mi nie straszne. Od kiedy skończyłem studia zawsze do pracy miałem 2 autobusy... Co więcej, od sierpnia za niemal tą samą cenę, co obecnie można kupić bilet miesięczny na 3 linie (2 gminne + 1 miejską do wyboru z tych, które są skomunikowane na trasie z autobusami gminnymi - 2, 9 i 26, czyli dojazd do Centrum - 9, na Dworzec - 2 i 26, do rodziców w niedzielę na obiad - 2 i 26, do Kortowa - 9, na Starówkę - 9, do Nagórek i do Jarot - 2, 26... - czyli skomunikowanie z najważniejszymi częściami Olsztyna)
Dotąd płaciłem 85zł za bilet podmiejski + 66zł za miesięczny na 1 linię miejską, a po zmianach bilet łączony będzie po 86zł. Dla mnie osobiście więc zmiana oznacza... obniżkę kosztów dojazdu do pracy
Jedyne, co boli to kiepski rozkład jazdy. Znika mój ulubiony autobus, którym dojeżdżam do Olsztyna o 7.20. Teraz aby dojechać na 8:00 do pracy, trzeba będzie jechać albo o 6.50 albo o 6.59.
26 lipca 2011 09:00 | ID: 597545
Marcin cieszę się że Tobie to pasuje ale przez mieszkańców Kieźlin i Wadąga ten nasz transport był wstrzymany a miał ruszyć 1 kwietnia i wujt się zastrzegał, że nie będzie to prima aprylis a jednak zrobił inaczej. Różnowo od pół roku nie ma dobrej komunikacji z Olsztynem a mieszka u nas ponad 1200 mieskańców chcielismy aby uruchomiono linię a później możnaby było to doszlifowywać ale oczywiście wujt był przychylny tylko dwum miejscowościom a nie trzem
26 lipca 2011 09:02 | ID: 597547
Marcin my jako mieszkańcy Różnowa tak się cieszyliśmy z tego transportu że chcielismy cały dzień jeździć po gminie ale może teraz to już się uda
26 lipca 2011 09:10 | ID: 597551
akurat mieszkańcom Wadąga się nie dziwię, zostają oni oderwani od sterfy miejskiej i dla nich zmiana oznacza dość spore podwyżki (z 66 za miesięczny na 1 linię miejską do 86 na gminny łączony z 1 linią miejską) (operuję biletami, z których na co dzień korzystam, bo tak mi łatwiej )...
Kieźliny niby w drugiej strefie, ale do granicy taryf daleko nie mieli, dlatego też po części ich rozumiem, no ale cóż, gmina to nie tylko te dwie miejscowości...
Najgorzej miało Różnowo właśnie (zwłaszcza, po upadku "Grzesia") Ale obecnie jakiś busik chyba też do Was jeździ? Bo jak czekam w Dywitach na autobus rano, to jakiś ze strony Różnowa ok 7.10 zajeżdża zawsze...
Ale skoro nasz wójt taki skory do komunikowania się przy pomocy ZKM / MPK z Olsztynem, to powinien jeszcze coś pomyśleć o Bukwałdzie i tamtej stronie gminy, bo oni mają zdaje się tylko Stepaniuka z dworca i to też nie za często...
26 lipca 2011 09:27 | ID: 597562
Marcin mamy okejkę ale nie dzięki wujtowi tylko naszym mieszkańcom
jesli chodzi o bukwałd i wsie po drodze to tym tematem też próbujemy sie zajmować ale to wszystko są pieniądze
co do wyboru MPK to nie mamy na niego alternatywy niestety gminy nie stac na zorganizowanie transportu wewnętrznego całej bazy sprzętowej są to koszty znacznie wyzsze niż umowy z mpk a tylko w tym roku płacimy mpk 600 tys
wiesz kasa w gminie po mału sie kończy i już za 3 lata gmina nie weźmie kredytu na koszty bieżące tylko na inwestycje a inwestycje zamknięte często wiązą się z kosztami bieżącymi na ich utrzymanie i koło sie zamyka musimy mieć większy dochód aby móc wydawać
26 lipca 2011 09:57 | ID: 597587
Słowa m mojej teściowej, która od lat jeździ autem a oddając goostatnio do lakiernika musiała skorzystać z komunikacji miejsckiej: "NIGDY WIĘCEJ,ZA ŻADNE SKARBY!" Najpierw niemogłą się połapać winternecie z rozkładem jazdy. Później nie miała gdzie kupić biletu więc kupiła u kierowcy, który nie był z tego powodu szczęśliwy. Było gorąco i nieprzyjemnie długo. Musiała się przesiąść i tu kolejny kłopot. Autobus odjechał przed czasem 2 minuty... Czekała ponad pół godziny na kolejny. W kolejnym był straszny tłok i brzydko pachniało. Wydała wcale nie mało za bilety normalne i jeszcze zgubiła jakieś dokumenty. Nie dziwię się jej frustracji i temu, że wracając wybrała taksówkę droższą o 8 zł :) Ja wolę iść piechotą niż jechać z dziećmi komunikacją miejską! Szkoda, że ceny biletów wzrastają a komfort nie. Tak się dzieje, gdy mamy praktycznie monopolistę!
26 lipca 2011 10:08 | ID: 597595
Bilet do Olsztyna podrożał z 8zł na 9zł! MPK w Olsztynie podrożało jak sobie policzę ile wyniosą mnie dojazdy do szkoły to mnie to przeraża! 54zł za same dojazdy do Olsztyna (szkoła na pierwszym roku jest w piątek, sobotę i niedzielę) 8,70zł dojazdy MPK po Olsztynie co daje 62,70zł za jeden weekend szkoły!
26 lipca 2011 10:15 | ID: 597599
W Łodzi zapowiadali obniżkę biletów meisięcznych ale chyba im coś nie wychodzi :/
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.