14 września 2009 17:01 | ID: 50595
14 września 2009 17:08 | ID: 50596
14 września 2009 17:42 | ID: 50598
14 września 2009 19:17 | ID: 50610
14 września 2009 19:28 | ID: 50616
14 września 2009 19:51 | ID: 50634
14 września 2009 19:53 | ID: 50636
14 września 2009 19:58 | ID: 50639
Ja od samego początku zarabiałam od męża więcej... i nigdy z tego powodu nie miałam do niego pretensji a swoją pracę ogromnie lubiłam i gdyby nie choroba to dalej bym pracowała, aż do emertytury... a i tak przepracowałam ponad 30 lat i wychowałam przy tym 3 dzieci, nie sama oczywiście lecz z mężem... dwoje z nich skończyło juz studia, trzeci będzie na II roku, tak więc chyba żle ich nie wychowaliśmy, relacje mam z nimi bardzo dobre i oni ze sobą również, a dzieciom poświęcaliśmy cały swój czas po pracy, podczas urlopu czy w weekendy...
A stwierdzenie, że:
Ja dodaję od siebie jeszcze jeden; praca zawodowa kobiet doprowadziła do eksplozji różnych patoligii społecznych oraz zwiększyła liczbę rozwodów, między innymi poprzez ułatwienie kontaktów międzyludzkich oraz gloryfikację postaw egoistycznych
człowieku to w jakim Ty środowisku żyjesz: patologicznym, rozwodników, balujących tylko itp, że tak osądzasz płeć kobiecą... brak słów na Twoje wywody...
14 września 2009 20:00 | ID: 50643
14 września 2009 20:06 | ID: 50650
14 września 2009 20:13 | ID: 50655
14 września 2009 20:14 | ID: 50656
14 września 2009 20:19 | ID: 50659
14 września 2009 20:23 | ID: 50661
14 września 2009 20:26 | ID: 50662
14 września 2009 20:32 | ID: 50665
14 września 2009 20:32 | ID: 50666
14 września 2009 20:40 | ID: 50667
14 września 2009 20:43 | ID: 50668
14 września 2009 20:43 | ID: 50669
14 września 2009 20:46 | ID: 50670
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.