Czy powinni ponieść większą konsekwencję za obecny stan na PKP? - Forum

Cóż...zawsze jest tak, że konsekwencje ponosi szef! Coś gdzieś szwankuje na PKP i powinni krok po kroku dojść gdzie i kto! Samo zwalnianie szyszek nie pomoże bo wątpię aby to szyski układały rozkłady jazdy.

Zrobiłabym tak- poszukała bym winowajców  tych którzy naprawdę zawinili oraz ich szefów i tych bym zwolniła. Lub zabrałabym wszystkie premie i dodatki.

Kto jest odpowiedzialny? Na pewno w dużym stopniu obecne kierownictwo, ale nie można wszystkie zwalać tylko na nich. To już są systemowe zaniedbania i trwanie wielu decydujących o sprawie osób w mentalności rodem z PRLu - czyli, przekonanie o tym, że kasę z budżetu można dokładać do nierentownych kolei w nieskończoność.  

Czekam z utęsknieniem, aż na polskie tory wjadą zachodni przewoźnicy. Podejrzewam, że będą mieli niższe ceny niż PKP IC i PKP Przewozy Regionalne. A standard taboru powinien być wyższy. Niestety, stanu linii kolejowych nie przeskoczą, dlatego pewnie nie będą mogli jeździć szybciej niż nasze aktualne składy. 

Jeśli chodzi o szybkość, to budują nowe tory w wielu miejscach. U nas jest o jeden peron mniej z tego powodu.

Jestem ciekawa, kto zawinił tak naprawdę. I czemu władze tego nie skontrolowały. Przcież powinni.

Ponoć kolejarze szkują się do protestu z powodu nowego rozkładu jazdy.

I popatrzałam sobie na kawałek tego, co się dzieje w sejmie, w sprawie ministra infrastruktury.

Potem przełączyłam kanał, ciśnienie mi się podniosło za bardzo.

A w wystąpniu przedstawiono wszystkie "niedoróbki" tego ministerstwa. Jeśli są prawdziwe, w co nie wątpię, to powinien z miejsca polecieć ze stanowiska.

Bronienie go uważam za pryawtę, bo kiedyś cztałam w wątku Centa, kto pojechał i za czyje pieniądze do Chin.

Oj kolego, młodość ma swoje prawa, ale pewnego poziomu naiwności nie powinno się jednak przekraczać. Koleje muszą pozostać państwowe, bo to jest tak samo ważna infrastruktura kraju, jak linie przesyłowe, czy drogi. Te kraje, które próbowały prywatyzować kolej/GB/, mają teraz kolejowy skansen podobny do naszego, a te, które rozwijały kolej państową, tj. Francja, Niemcy, Japonia, czy Chiny, mają nowoczesne systemy.

Naszym problemem jest nieumiejętność zarządzania, co dawno temu odkrył już Bismarck. Jedyne wyjście z obecnego pata, to natychmiastowe zwolnienie CAŁEJ! kadry kierowniczej i to zarówno wyższego jak i średniego szczebla, likwidacja spółek i spółeczek kolejowych, które żerują na systemie oraz...przyjęcie na stanowisko szefa kolei jakiegoś mądrego Niemca i danie mu wolnej ręki. Gwarantuję Ci, że taki nieumoczony w układach i układzikach solidny niemiecki człowiek, szybko wyprowadził by polskie koleje na prostą...

Jak patrzę na tę partyjniacką obrone ministra Grabarczyka, to mi się coś w środku wywraca... Kolesiostwo aż bije w oczy... Nasz premier kpi sobie z narodu w żywe oczy i uważa nas za stado głupków... Ciekawe kiedy społeczeństwo wreszcie zobaczy to, jak jest robione w konia, nie tylko w "kolejowej historii"! Boję się, że ockniemy sie o wiele za późno... Wrrr....

Skoro takiego pajaca dobrowolnie wybraliśmy to przepraszam, za kogo ma naród uważać???

Może nikt nie przewidział, że będzie aż tak źle?

Ja bym powiedziala NA PEWNO nikt nie przewidzial...

O przepraszam... Ja nie wybrałam...

To się mylisz - wiele osób przed wyborami ostrzegało i tłukło na okragło, czym to się skończy. Ale przecież Tusk się tak ładnie uśmiechał i tak ladnie chciał wszystkim zrobić dobrze...

No tak, ale skoro przwidywali i ostrzegali, to chyba wbrew swoim opiniom na Tuska nie zaglosowali??

Akurat tego to ja nie rozumiem. Naprawdę.

CENT.....Co radzisz Jak wybierac zeby bylo dobrze ? Bo ja tez mam dosyc manewrow Tuska !!!! Ja wiem ze stan gospodarki jest zly nie od dzisiaj , ze winne sa za to poprzednie rzady ale z ta koleja to przegial na calej linii

Rzeczywiście Brytyjczycy mają kłopoty, jednak opisana przez Ciebie sytuacja jest nierealna - fachowe, niezależne kierownictwo w spółce Skarbu Państwa? Chyba nie jestem sam w swojej naiwności...

Rozwiązaniem może być jakaś forma partnerstwa publiczno-prywatnego. Państwo finansuje (w części lub całości, ale jednak w części) prywatne spółki kolejowe, które mają wówczas szanse być prawidłowo zarządzane, w zamian za co one zobowiązują się do utrzymania połączeń na określonych liniach.

A ja myślę, że gdyby koleją zarządzała jedna firma byłoby łatwiej. Nie byłoby kłopotów z porozumieniem, kłótni. 

uważam że wszyscy odpowiedzialni za stan pkp powinni ponieśc konsekwencje, niech posypią sie glowy z ministrem infrastruktury w pierwszej kolejności.

kolesiostwo powszechne aż się nie dobrze robi ile ja wymarzlam na peronach z dzieckiem to ja wiem bogu dzieki że mialysmy miejsce w przedziale  dla matki z dzieckiem.....wytnie się fakt ogrzewania nie dzialającego i 4 godzin w pociagu w kurtkach....to jest parodia i żenada.....

To ja wam napiszę, że łatwo się czepiać !

Często korzystam z kolei - naszej oczywiście.

zawsze tak było jak teraz - było i czasami gorzej wystarczy wspomnieć przeskakiwanie na inny peron? a okna to przecież nie nowina !

Jak pamiętam a to bardzo dawno - zimą pociągi były spóźnone na ponad 260 min i więcej.

Pociągi były zimne i nie dogrzane lub przesadnie dogrzane !

perony były zaśnieżone , że aż strach !

Brud , smród i ubustwo od lat kilkudziesięciu !!!

taka była, jest i będzie nasza kolej :(((

na to potrzeba lat.

Herbatę piło się z termosa i tak można było się oblać !, ludzie spali na podłodze oraz w toaletce. Wody i prądu nigdy nie było w gniazdkach.

Teraz faktycznie dali ciała z tablicami ale czy to powód do krzyku?

Media nakręcają ten spektakl - a ludzie mający od lat dość mają swoje 5 minut.