tylko szczerze proszę:)
Zaloguj się, aby móc głosować.
| Wyniki | |||
| tak |  | 12 | 41,4% | 
| nie |  | 15 | 51,7% | 
| nie wiem |  | 2 | 6,9% | 
Liczba głosów: 29
(Data wygaśnięcia: 2011-03-16 23:59:00)
                                   2 marca 2011 10:30 | ID: 435697
                  2 marca 2011 10:30 | ID: 435697
              
zaraz pojawi się sonda
                                   2 marca 2011 10:30 | ID: 435698
                  2 marca 2011 10:30 | ID: 435698
              
przyznaję się bez bicia- chrapię!
                                   2 marca 2011 10:31 | ID: 435700
                  2 marca 2011 10:31 | ID: 435700
              
Nie. Jeśli mi się zdarzy to tylko gdy mam katar;)
                                   2 marca 2011 10:32 | ID: 435701
                  2 marca 2011 10:32 | ID: 435701
              
Na szczescie nie ale moj mąz strasznie:P
                                   2 marca 2011 10:32 | ID: 435704
                  2 marca 2011 10:32 | ID: 435704
              
ja niee ale mąż oj tak
                                   2 marca 2011 10:34 | ID: 435706
                  2 marca 2011 10:34 | ID: 435706
              
narazie tylko ja jestem z chrapiących. Ale chyba nie aż tak głośno- mój teść to jest rekordzista w głośności- ja mieszkaliśmy u teściów to z drugiego końca domu było słychać hihi
                                   2 marca 2011 10:35 | ID: 435710
                  2 marca 2011 10:35 | ID: 435710
              
Ja nie chrapię, ale mąz okropnie zarzyna:))))
                                   2 marca 2011 10:36 | ID: 435712
                  2 marca 2011 10:36 | ID: 435712
              
Ja chrapię,mąż chrapie,Tata chrapie,Mama chrapie,Madzia chrapie
Ja  nie zawsze chrapie ale jak jestem zmęczona to nawet Bardzo
                                   2 marca 2011 10:37 | ID: 435716
                  2 marca 2011 10:37 | ID: 435716
              
Mojemu mężowi się czasami zdarza, zwłaszcza jak śpi leżąc na wznak
                                   2 marca 2011 10:38 | ID: 435717
                  2 marca 2011 10:38 | ID: 435717
              
no właśnie, a propos zmęczenia? Czy to jest jakies wytłumaczenie? Mój wojtek się tym zasłania cały czas ale ja uważam że to nie ma znaczenia, ktoś chrapie i tyle a nie dlatego że jest zmęczony.
                                   2 marca 2011 10:42 | ID: 435723
                  2 marca 2011 10:42 | ID: 435723
              
Ponoć tak - ale mi to nie przeszkadza :)
                                   2 marca 2011 10:42 | ID: 435724
                  2 marca 2011 10:42 | ID: 435724
              
no właśnie, a propos zmęczenia? Czy to jest jakies wytłumaczenie? Mój wojtek się tym zasłania cały czas ale ja uważam że to nie ma znaczenia, ktoś chrapie i tyle a nie dlatego że jest zmęczony.
Oczywiscie,że ma znaczenie.Bynajmiej Ja tak uważam.
                                   2 marca 2011 10:45 | ID: 435727
                  2 marca 2011 10:45 | ID: 435727
              
no właśnie, a propos zmęczenia? Czy to jest jakies wytłumaczenie? Mój wojtek się tym zasłania cały czas ale ja uważam że to nie ma znaczenia, ktoś chrapie i tyle a nie dlatego że jest zmęczony.
Oczywiscie,że ma znaczenie.Bynajmiej Ja tak uważam.
a możesz uzasadnić to jakoś?
                                   2 marca 2011 10:57 | ID: 435741
                  2 marca 2011 10:57 | ID: 435741
              
                                   2 marca 2011 11:02 | ID: 435746
                  2 marca 2011 11:02 | ID: 435746
              
no właśnie, a propos zmęczenia? Czy to jest jakies wytłumaczenie? Mój wojtek się tym zasłania cały czas ale ja uważam że to nie ma znaczenia, ktoś chrapie i tyle a nie dlatego że jest zmęczony.
Oczywiscie,że ma znaczenie.Bynajmiej Ja tak uważam.
a możesz uzasadnić to jakoś?
Na przykładzie moim i męża:
Mając dzień lub kilka dni wolnego w pracy mąż zaobserwował u mnie,że nie chrapie nocami.Tak samo jest z moim mężem.
Fakt nie tylko zmęczenie ma wpływ na chrapanie jest wiele czynników które wpływają na to,że chrapiemy
katar,powiększone,migdały,nadwaga,picie alkoholu przed snem,zażywanie leków uspakajających tuz przed snem.
Coś wpływa na to,że ktoś chrapie.Ja nie rozumiem jak można chrapać ot tak sobie
                                   2 marca 2011 11:02 | ID: 435748
                  2 marca 2011 11:02 | ID: 435748
              
                                   2 marca 2011 11:04 | ID: 435750
                  2 marca 2011 11:04 | ID: 435750
              
ja pochrapywalam pod koniec ciazy  (podobno to normalne). na szczescie po porodzie juz nie
 (podobno to normalne). na szczescie po porodzie juz nie  . Za to moj maz...ech chyba nie ma sobie rownych w chrapaniu
. Za to moj maz...ech chyba nie ma sobie rownych w chrapaniu 
                                   2 marca 2011 11:06 | ID: 435751
                  2 marca 2011 11:06 | ID: 435751
              
wiem .
Dlatego smieje sie ze nagram mu :)
                                   2 marca 2011 11:07 | ID: 435753
                  2 marca 2011 11:07 | ID: 435753
              
no właśnie, a propos zmęczenia? Czy to jest jakies wytłumaczenie? Mój wojtek się tym zasłania cały czas ale ja uważam że to nie ma znaczenia, ktoś chrapie i tyle a nie dlatego że jest zmęczony.
Oczywiscie,że ma znaczenie.Bynajmiej Ja tak uważam.
a możesz uzasadnić to jakoś?
Na przykładzie moim i męża:
Mając dzień lub kilka dni wolnego w pracy mąż zaobserwował u mnie,że nie chrapie nocami.Tak samo jest z moim mężem.
Fakt nie tylko zmęczenie ma wpływ na chrapanie jest wiele czynników które wpływają na to,że chrapiemy
katar,powiększone,migdały,nadwaga,picie alkoholu przed snem,zażywanie leków uspakajających tuz przed snem.
Coś wpływa na to,że ktoś chrapie.Ja nie rozumiem jak można chrapać ot tak sobie
Generalnie ja uważam że za chrapanie odpowiadają jakieś czynniki fizjologiczne, typu krzywa przegroda nosowa, katar, duuże migdały i o to mi chodziło pisząc to zdanie.
                                   2 marca 2011 11:14 | ID: 435767
                  2 marca 2011 11:14 | ID: 435767
              
no właśnie, a propos zmęczenia? Czy to jest jakies wytłumaczenie? Mój wojtek się tym zasłania cały czas ale ja uważam że to nie ma znaczenia, ktoś chrapie i tyle a nie dlatego że jest zmęczony.
Oczywiscie,że ma znaczenie.Bynajmiej Ja tak uważam.
a możesz uzasadnić to jakoś?
Na przykładzie moim i męża:
Mając dzień lub kilka dni wolnego w pracy mąż zaobserwował u mnie,że nie chrapie nocami.Tak samo jest z moim mężem.
Fakt nie tylko zmęczenie ma wpływ na chrapanie jest wiele czynników które wpływają na to,że chrapiemy
katar,powiększone,migdały,nadwaga,picie alkoholu przed snem,zażywanie leków uspakajających tuz przed snem.
Coś wpływa na to,że ktoś chrapie.Ja nie rozumiem jak można chrapać ot tak sobie
Generalnie ja uważam że za chrapanie odpowiadają jakieś czynniki fizjologiczne, typu krzywa przegroda nosowa, katar, duuże migdały i o to mi chodziło pisząc to zdanie.
napisałaś;,,ktoś chrapie i tyle a nie dlatego,że jest zmęczony''
Mój tata był u lekarza w sprawie chrapania i własnie stwierdził to co wyżej napisałam.O zmęczeniu tez mówił.Ogólnie chrapania nie powinno się lekceważyć.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!