Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
30 sierpnia 2013 12:49 | ID: 1009426
30 sierpnia 2013 13:19 | ID: 1009437
Jestem pod wielkim wrażeniem Pani z apteki - uwzględniła książeczkę zasłużonego honorowego dawcy krwi brata i jeden lek zamieniła na inny bo on już taki brał od dłuższego czasu - zaoszczędziłam na tej transakcji 34zł. Tej Pani jestem ogromnie wdzięczna, że zechciała korygować wczoraszą receptę i powtórnie ją naliczać. Aż miło mi sie po mieście potem chodziło na samo wspomnienie i jeszcze po drodze spotkałam swoją wychowawczynię ze szkoły rolniczej, z którą potem pracowałam ponad 30 lat w liceum. Spotkanie było bardzo miłe. Kochane aż chce się żyć - a tak mi się nie chciało iść do miasta.
30 sierpnia 2013 13:22 | ID: 1009438
Na naszym Placu Zwycięstwa są dzisiaj centralne obchody Święta Wojsk Obrony Przeciwlotniczej. Popatrzyłam sobie na wystawiony sprzęt tak z chodnika, gdy szłam do spółdzielni czynsz płacić. Ogromne jest to wyróżnienie dla naszej jednostki wojskowej.
30 sierpnia 2013 13:23 | ID: 1009439
PAULA czasami dzieciaczki mają taki dzień... jesteś Kochana mamuśka i wytrzymasz...
30 sierpnia 2013 13:51 | ID: 1009445
PAULA czasami dzieciaczki mają taki dzień... jesteś Kochana mamuśka i wytrzymasz...
Grażynko cierpliwość mi się kończy :-) ale jeszcze daję radę
30 sierpnia 2013 15:07 | ID: 1009454
PAULA czasami dzieciaczki mają taki dzień... jesteś Kochana mamuśka i wytrzymasz...
Grażynko cierpliwość mi się kończy :-) ale jeszcze daję radę
Dziecko też ma czasem zły dzień My dorośli narzekamy , a dzieci są nadgorliwe Mnie troszkę głowa puściła, ale mam nadzieję że do końca dnia już będzie spokój.....
30 sierpnia 2013 15:19 | ID: 1009460
Jestem. Wróciłam z Matim do domu już. Nerwa mam, ale dam radę... Jutro o 6.50 muszę już być w pracy.... Zapowiada się, że praca potrwa dłużej niż 24 godziny....
30 sierpnia 2013 16:41 | ID: 1009483
Byłam z dziecmi na zakupach i lodach, odebralismy Krzysia i teraz chłopaki grają a Borysek spi. No i jak byłam w przedszkolu dowiedziałam sie, ze Krzysia przenieslio do grupy Kubusia! Nawet półkę w szatni mają obok siebie. Oj bedzie sie działo.
30 sierpnia 2013 17:52 | ID: 1009525
Byłam z dziecmi na zakupach i lodach, odebralismy Krzysia i teraz chłopaki grają a Borysek spi. No i jak byłam w przedszkolu dowiedziałam sie, ze Krzysia przenieslio do grupy Kubusia! Nawet półkę w szatni mają obok siebie. Oj bedzie sie działo.
To chyba dobrze, że koledzy razem będą;)))
30 sierpnia 2013 17:59 | ID: 1009531
Byłam z dziecmi na zakupach i lodach, odebralismy Krzysia i teraz chłopaki grają a Borysek spi. No i jak byłam w przedszkolu dowiedziałam sie, ze Krzysia przenieslio do grupy Kubusia! Nawet półkę w szatni mają obok siebie. Oj bedzie sie działo.
To chyba dobrze, że koledzy razem będą;)))
Czasami jest dobrze a czasami... tak, jak ALA pisze, może dziać się wiele...
30 sierpnia 2013 18:00 | ID: 1009533
Zmykam do chłopaków na huśtawkę;)
30 sierpnia 2013 18:38 | ID: 1009535
Zmykam do chłopaków na huśtawkę;)
A ja zmykam na kolacyjkę, ponownie świeże rybki mamy złapane wczoraj przez męża...
30 sierpnia 2013 19:21 | ID: 1009540
A my w domku juz, bo mialysmy troszke jezdzenia, zreszta jutro tez aktywny dzien mamy, bo najpierw zakupy i musze wywlac trzy zdjecia mlodej do przedszkola, jedziemy potem z Liwka i z mama na cmentarz do dziadzia i odebrac zamowione lekarstwa. No i mam w planie basen z mloda.
30 sierpnia 2013 20:15 | ID: 1009543
Obejrzę pogodę, idę się kąpać i się kładę, bo jutro po 5 muszę wstać..
30 sierpnia 2013 20:23 | ID: 1009545
Byłam dzisiaj w Biedronce,widziałam fajny tablet,ktoś go oglądał i stwierdził że jak nie ma wejścia na kartę lub usb żeby podłączyć neta,to go nie weźmie.
Pani przy kasie chciała mnie oszukać,i wpierała mi że ja dałam 40 zł.a nie 50.Zawołałam ochronę,kierowniczkę,narobiłam rabanu,bo tej pani nie dało nic się wytłumaczyć,i po jakiś 10 minutach okazało się że jednak dałam 50 zł.a nie 40.
Nawet nie usłyszałam słowa - przepraszam.
30 sierpnia 2013 20:31 | ID: 1009547
Byłam dzisiaj w Biedronce,widziałam fajny tablet,ktoś go oglądał i stwierdził że jak nie ma wejścia na kartę lub usb żeby podłączyć neta,to go nie weźmie.
Pani przy kasie chciała mnie oszukać,i wpierała mi że ja dałam 40 zł.a nie 50.Zawołałam ochronę,kierowniczkę,narobiłam rabanu,bo tej pani nie dało nic się wytłumaczyć,i po jakiś 10 minutach okazało się że jednak dałam 50 zł.a nie 40.
Nawet nie usłyszałam słowa - przepraszam.
No to miałaś przykrą przygodę, ale ważne, że nie ustapiłaś!!!
30 sierpnia 2013 20:42 | ID: 1009551
Byłam dzisiaj w Biedronce,widziałam fajny tablet,ktoś go oglądał i stwierdził że jak nie ma wejścia na kartę lub usb żeby podłączyć neta,to go nie weźmie.
Pani przy kasie chciała mnie oszukać,i wpierała mi że ja dałam 40 zł.a nie 50.Zawołałam ochronę,kierowniczkę,narobiłam rabanu,bo tej pani nie dało nic się wytłumaczyć,i po jakiś 10 minutach okazało się że jednak dałam 50 zł.a nie 40.
Nawet nie usłyszałam słowa - przepraszam.
No to miałaś przykrą przygodę, ale ważne, że nie ustapiłaś!!!
Nie ustąpiłam,bo to w końcu moje pieniądze,gdyby to było 1,2 zł.to może podarowałabym,ale 20 zł.
30 sierpnia 2013 21:37 | ID: 1009560
Byłam dzisiaj w Biedronce,widziałam fajny tablet,ktoś go oglądał i stwierdził że jak nie ma wejścia na kartę lub usb żeby podłączyć neta,to go nie weźmie.
Pani przy kasie chciała mnie oszukać,i wpierała mi że ja dałam 40 zł.a nie 50.Zawołałam ochronę,kierowniczkę,narobiłam rabanu,bo tej pani nie dało nic się wytłumaczyć,i po jakiś 10 minutach okazało się że jednak dałam 50 zł.a nie 40.
Nawet nie usłyszałam słowa - przepraszam.
No to miałaś przykrą przygodę, ale ważne, że nie ustapiłaś!!!
Nie ustąpiłam,bo to w końcu moje pieniądze,gdyby to było 1,2 zł.to może podarowałabym,ale 20 zł.
dobrze zareagowałaś!
30 sierpnia 2013 21:38 | ID: 1009561
witam wieczorową porą,ja na chwilkę.
były koleżanki z byłej pracy na pogaduchach. mały śpi,Miki ogląda Harrego Pottera,mąż na nocce. i mnie łamie.
30 sierpnia 2013 22:23 | ID: 1009580
Zaglądam na chwilkę.Czas zaraz spać iść.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.