Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
30 sierpnia 2013 10:15 | ID: 1009340
Moj Gaspar tez wchodzi wszedzie. Nie wchodzi do naszej sypialni bo tam spi mloda tez wiec raczej staram sie go tam nie wpuszczac, zeby chociaz tam non stop nie odkurzac i nie mopowac. Dywanow nie mamy (tylko maly w salonie) bo jak widze ile tego dziadostwa sie nosi to wyobrazam sobie jak to dywan musi zbierac i byc siedliskiem zarazkow, no ale odkurzanie, zamiatanie i mopowanie to masakra z nim.
30 sierpnia 2013 10:17 | ID: 1009345
Witajcie kochani. Dziś po południu jadę po Matiego już. Będę miała moich chłopaków wszystkich w domku.
To fajnie bo my sami zostaliśmy...
30 sierpnia 2013 10:22 | ID: 1009353
Nie ma rady trzeba powoli zbierać i iść opłacić czynsz... ale mi się nie chce... bo planowałam dzisiaj posiedzieć w domku a tu zoonk...
30 sierpnia 2013 10:23 | ID: 1009357
Witajcie kochani. Dziś po południu jadę po Matiego już. Będę miała moich chłopaków wszystkich w domku.
To fajnie bo my sami zostaliśmy...
Moi chłopcy też jutro i w niedzielę sami zostaną... Ale już bedą w domku...
30 sierpnia 2013 10:23 | ID: 1009358
Nie ma rady trzeba powoli zbierać i iść opłacić czynsz... ale mi się nie chce... bo planowałam dzisiaj posiedzieć w domku a tu zoonk...
I ja się zbieram:)))
30 sierpnia 2013 10:28 | ID: 1009361
Wylazłam dopiero z wyrka Łeb mi pęka , ale muszę pochodzić , bo leżenie nic nie da ....
30 sierpnia 2013 10:51 | ID: 1009369
Wylazłam dopiero z wyrka Łeb mi pęka , ale muszę pochodzić , bo leżenie nic nie da ....
tez mnie boli glowa, musze sobie solpadeine rozpuscic.
30 sierpnia 2013 10:52 | ID: 1009370
Wylazłam dopiero z wyrka Łeb mi pęka , ale muszę pochodzić , bo leżenie nic nie da ....
tez mnie boli glowa, musze sobie solpadeine rozpuscic.
jezuu i mnie juz 3 dzien łeb boli
stres u mnie jak nic
30 sierpnia 2013 10:53 | ID: 1009371
witam z dobra wiadomoscią!!!!! PAWEL SIE DOSTAŁ DO SZKOŁY DO POZNANIA!!!
a teraz to gorsze ze nie wiem dalej co z Jowka
To mu GRATULUJĘ !!!
Gratulacje.
Wiadomo, niech skonczy spokojnie szkole, ale znow Ty tez nie mozesz rezygnowac ze swoich marzen.
wiem wiem Daria.
Wiesz ja ostatnio mialam z moim spine bo specjalnie mala dalismy do przedszkola zebym szla do pracy- oprocz kwestii finansowych to mysla przewodnia bylo to ze uciekaja mi tez lata pracy itp. a jsk juz zaczelam szukac pracy i chodzc na rozmowy to mojemu juz cos zaczelo nie pasowac- tysiac argumentow ze jak ja sobie poradze teraz sama z mala. No bedzie ciezko nie ukrywam ale kurcze nie jedna nawet samotna matka daje rade.
tak tak. wiem o co chodzi.
kurde mysl marta mysl
Przeprowadzmy se blizej siebie to bedziemy sie zmieniAc w pilnowaniu dzieci :P
ojjj chetnie!!!
30 sierpnia 2013 10:54 | ID: 1009373
witam i ja . Udało mi się wyrobić z przygotowaniami do nowego roku szkolnego , dzisiaj nawet wygospodarowałyśmy sobie ostatni dzień wolny . Zbieram siły , bo od poniedziałku mogę mieć ciężkie dni . W grupie 30 dzieci , w tym 16 trzylatków . Na zajęcia adaptacyjne uczęszczało mniej niż połowa z nich . Może być ciężko ...
30 sierpnia 2013 10:59 | ID: 1009375
witam i ja . Udało mi się wyrobić z przygotowaniami do nowego roku szkolnego , dzisiaj nawet wygospodarowałyśmy sobie ostatni dzień wolny . Zbieram siły , bo od poniedziałku mogę mieć ciężkie dni . W grupie 30 dzieci , w tym 16 trzylatków . Na zajęcia adaptacyjne uczęszczało mniej niż połowa z nich . Może być ciężko ...
wytrwałości Alinko
30 sierpnia 2013 11:00 | ID: 1009376
witam i ja . Udało mi się wyrobić z przygotowaniami do nowego roku szkolnego , dzisiaj nawet wygospodarowałyśmy sobie ostatni dzień wolny . Zbieram siły , bo od poniedziałku mogę mieć ciężkie dni . W grupie 30 dzieci , w tym 16 trzylatków . Na zajęcia adaptacyjne uczęszczało mniej niż połowa z nich . Może być ciężko ...
wytrwałości Alinko
mam nadzieję , że dam sobie radę Basiu ...
30 sierpnia 2013 11:00 | ID: 1009378
A moja Liwia juz pieknie chodzi do przedszkola. Te dwa tyg adaptacji to super sprawa. Dzisiaj nawet nie zaplakala. Dala mi buziaka, pomachala i poszla sie bawic.
30 sierpnia 2013 11:01 | ID: 1009379
A moja Liwia juz pieknie chodzi do przedszkola. Te dwa tyg adaptacji to super sprawa. Dzisiaj nawet nie zaplakala. Dala mi buziaka, pomachala i poszla sie bawic.
moja juz wszystkim gada ze za dwa dni ona tez idzie
30 sierpnia 2013 11:01 | ID: 1009380
witam i ja . Udało mi się wyrobić z przygotowaniami do nowego roku szkolnego , dzisiaj nawet wygospodarowałyśmy sobie ostatni dzień wolny . Zbieram siły , bo od poniedziałku mogę mieć ciężkie dni . W grupie 30 dzieci , w tym 16 trzylatków . Na zajęcia adaptacyjne uczęszczało mniej niż połowa z nich . Może być ciężko ...
wytrwałości Alinko
mam nadzieję , że dam sobie radę Basiu ...
Dasz sobie radę , a masz inne wyjście? Wiesz, że co rok będzie trudniej ....
30 sierpnia 2013 11:02 | ID: 1009381
Hehe no ale Twoja Jowka to odwazna, moja sie obcych boi i potrzebuje czasu zeby sie oswoic z sytuacja ze mamy nie ma, bo to taki moj cycek jest.
30 sierpnia 2013 11:08 | ID: 1009382
uciekam.
dzis 10h bedzie w pracy
do wieczorka
30 sierpnia 2013 11:46 | ID: 1009398
30 sierpnia 2013 12:07 | ID: 1009404
Zaraz jadę po matiego. czas się zbierać, ale jeszcze pranie wstawię, zamin pojadę.,
30 sierpnia 2013 12:29 | ID: 1009416
I ja pralkę załadowałam bo pogoda śliczna trzeba wykorzystac.
Kuba postanowił się wykąpac :) Borysek nadal śpi. Mam wiec czas na klikanie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.