Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
5 sierpnia 2013 09:18 | ID: 998482
Też racja,bo okiełzonąć dwóch bez humoru byłoby Ci ciężko
5 sierpnia 2013 09:22 | ID: 998484
5 sierpnia 2013 09:40 | ID: 998490
5 sierpnia 2013 10:06 | ID: 998501
5 sierpnia 2013 10:13 | ID: 998504
Dostał mój mąż tą pracę z tym , że jest to praca dorywcza . Na początek dobre i to . Jakiś grosz wpadnie , on w końcu pójdzie wśród ludzi i może bardziej w siebie uwierzy . Poniedziałek więc dla nas zaczął pomyślnie ....
5 sierpnia 2013 10:19 | ID: 998506
Ale mnie Szymuś rozbawił. Jesteśmy w łazience ja czynię poranną toaletę a Szymuś wziął do ręki Męża perfumy. Ogląda, ogląda, aż się w końcu popsikał nimi i mówi do mnie: "Aniunia, meńściźna jeśtem telaś".
5 sierpnia 2013 10:20 | ID: 998508
Dostał mój mąż tą pracę z tym , że jest to praca dorywcza . Na początek dobre i to . Jakiś grosz wpadnie , on w końcu pójdzie wśród ludzi i może bardziej w siebie uwierzy . Poniedziałek więc dla nas zaczął pomyślnie ....
Cieszę się bardzo Alinko!!!! Na poczatek dobre i to:) Potem może wpadnie coś konkretnego!!!
5 sierpnia 2013 10:23 | ID: 998511
Ale mnie Szymuś rozbawił. Jesteśmy w łazience ja czynię poranną toaletę a Szymuś wziął do ręki Męża perfumy. Ogląda, ogląda, aż się w końcu popsikał nimi i mówi do mnie: "Aniunia, meńściźna jeśtem telaś".
Aniu przykład idzie z góry Dziecko już zaczyna dorastać
5 sierpnia 2013 10:24 | ID: 998513
Upał u nas, a ja mam mnóstwo pracy.... Póki co piję kawkę.
5 sierpnia 2013 10:27 | ID: 998517
Dostał mój mąż tą pracę z tym , że jest to praca dorywcza . Na początek dobre i to . Jakiś grosz wpadnie , on w końcu pójdzie wśród ludzi i może bardziej w siebie uwierzy . Poniedziałek więc dla nas zaczął pomyślnie ....
Alinko, dobre parę groszy wpadnie i nudził się nie będzie ....
5 sierpnia 2013 10:31 | ID: 998524
Dorasta, dorasta :) Jeszcze dwa miesiące temu ledwo mówił, ciężko go było zrozumieć. A teraz "strzela" takimi tekstami, że kopara opada ;)
5 sierpnia 2013 10:34 | ID: 998528
Dorasta, dorasta :) Jeszcze dwa miesiące temu ledwo mówił, ciężko go było zrozumieć. A teraz "strzela" takimi tekstami, że kopara opada ;)
A będzie jeszcze weselej, jak trochę starszy bedzie;))
5 sierpnia 2013 10:36 | ID: 998531
Dorasta, dorasta :) Jeszcze dwa miesiące temu ledwo mówił, ciężko go było zrozumieć. A teraz "strzela" takimi tekstami, że kopara opada ;)
A będzie jeszcze weselej, jak trochę starszy bedzie;))
Jakie teksty:) Kiedy Natala moja zrobi się taka rozgadana? Bo na razie po swojemu najwięcej pyskuje:)
5 sierpnia 2013 10:38 | ID: 998534
Muszę iśc dziś na ogródek ogórki już powyrywać i powyrzucać- wystarczy już na ten rok:)
Jeszcze tylko zostało szczaw zrobić, buraczki,później papryczkę i wsio- jakoś zapasów w tym roku to mam peło. A i malinki od babci- oby mi słoików i czasu starczyło:-D
5 sierpnia 2013 10:38 | ID: 998535
Dobra, zmykam, czas za obiad się złapać, bo Mąż na drugą zmianę, a chcę, aby przed pracą zjadł:) Miłego dzionka;)
5 sierpnia 2013 10:39 | ID: 998536
Dobra, zmykam, czas za obiad się złapać, bo Mąż na drugą zmianę, a chcę, aby przed pracą zjadł:) Miłego dzionka;)
nie mam komu gotować i mam luzik....
5 sierpnia 2013 10:40 | ID: 998537
Dobra, zmykam, czas za obiad się złapać, bo Mąż na drugą zmianę, a chcę, aby przed pracą zjadł:) Miłego dzionka;)
nie mam komu gotować i mam luzik....
tez racją:) Dla siebie to ugotujesz i masz i masz)
Dobra zmykam:)
5 sierpnia 2013 10:43 | ID: 998539
Dorasta, dorasta :) Jeszcze dwa miesiące temu ledwo mówił, ciężko go było zrozumieć. A teraz "strzela" takimi tekstami, że kopara opada ;)
A będzie jeszcze weselej, jak trochę starszy bedzie;))
Jakie teksty:) Kiedy Natala moja zrobi się taka rozgadana? Bo na razie po swojemu najwięcej pyskuje:)
Aguś, Szymuś to praktycznia z dnia na dzień się tak rozgadał. Codziennie nowe słowa, coraz bardziej zbudowane i przemyślane zdania. Do tego jest duży jak na swój wiek i mało kto mi chce uwierzyć, że on ma dopiero 2 lata :)
5 sierpnia 2013 10:49 | ID: 998544
Rany, ten mój mały sprzątacz... Ja się zajęłam pisaniem, a moje maleństwo poszło do kuchni po szmatkę i pomyło mi wszystko, co się tylko dało. Łącznie ze ścianą. Pytam go "co to jest" pokazując na mokre plamy na ścianie, a Szymuś do mnie ze stoickim spokojem: "umyte to jest Aniunia".
5 sierpnia 2013 10:50 | ID: 998545
Dorasta, dorasta :) Jeszcze dwa miesiące temu ledwo mówił, ciężko go było zrozumieć. A teraz "strzela" takimi tekstami, że kopara opada ;)
A będzie jeszcze weselej, jak trochę starszy bedzie;))
Jakie teksty:) Kiedy Natala moja zrobi się taka rozgadana? Bo na razie po swojemu najwięcej pyskuje:)
Aguś, Szymuś to praktycznia z dnia na dzień się tak rozgadał. Codziennie nowe słowa, coraz bardziej zbudowane i przemyślane zdania. Do tego jest duży jak na swój wiek i mało kto mi chce uwierzyć, że on ma dopiero 2 lata :)
z resztą te 3 miesiące w wieku małych dzieci robią dużą różnicę:) Widzę po synku koleżanki, przyjechał umiał wypić wodę ze szklanki, dziwiłam się, za 2 m-ce Natalka też umie (akurat taka różnica wiekowa między nimi:-D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.