Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
20 listopada 2012 20:37 | ID: 866108
jejuu niech ten moj stary wraca juz nooo
TOĆ " ESZCZE":....
Już bliżej jak dalej.,..
nooo do niedzieli ESZCZEa
co nie masz się z kim kłócić .że tak na niego czekasz:P:P
20 listopada 2012 20:39 | ID: 866110
jejuu niech ten moj stary wraca juz nooo
TOĆ " ESZCZE":....
Już bliżej jak dalej.,..
nooo do niedzieli ESZCZEa
co nie masz się z kim kłócić .że tak na niego czekasz:P:P
he he dokladnie ...
spadam sie kapac.
20 listopada 2012 20:43 | ID: 866112
jejuu niech ten moj stary wraca juz nooo
TOĆ " ESZCZE":....
Już bliżej jak dalej.,..
nooo do niedzieli ESZCZEa
co nie masz się z kim kłócić .że tak na niego czekasz:P:P
he he dokladnie ...
spadam sie kapac.
Ja też bo dziś spóźniona jestem z kąpielą:(((
20 listopada 2012 20:43 | ID: 866114
Mąż mi barszcz zrobił, więc siedzę i popijam:)
20 listopada 2012 20:50 | ID: 866119
Mąż mi barszcz zrobił, więc siedzę i popijam:)
a kąpiel??!!!
a mi się wyładowały baterie od monitora oddechu i szlak mnie trafia bo co chwila latam sprawdzać czy oddycha.... ależ ja głupia jestem.....
20 listopada 2012 20:51 | ID: 866124
Filip wreszcie zasnął :) w ogóle nie miał ochoty iść spać :) ja wpadłam na chwilkę
20 listopada 2012 20:52 | ID: 866127
Mąż mi barszcz zrobił, więc siedzę i popijam:)
a kąpiel??!!!
a mi się wyładowały baterie od monitora oddechu i szlak mnie trafia bo co chwila latam sprawdzać czy oddycha.... ależ ja głupia jestem.....
Daj sobie luz i odpocznij..\wszystko jest ok!!!!!!!!
20 listopada 2012 20:52 | ID: 866128
ja tego cuda nie miałam.... spokojnie Guska!!!
20 listopada 2012 20:54 | ID: 866130
Uciekam spać:) do jutra... \Mąż mnie woła, że mnie w domku nie ma:((( A przecież jestem, tylko nieobecna)))
20 listopada 2012 20:56 | ID: 866135
ja tego cuda nie miałam.... spokojnie Guska!!!
bo ja panikara jestem:(
20 listopada 2012 21:01 | ID: 866140
ja tego cuda nie miałam.... spokojnie Guska!!!
bo ja panikara jestem:(
a ja myslisz ze nie panikara....
Jowka dzis zakladajac buty sie na rajstopce swojej przejechała i rak sie pierrrrrdzielneła w głowke ze nie pisze jak ona i ja ryczałysmy
20 listopada 2012 21:56 | ID: 866173
ja tego cuda nie miałam.... spokojnie Guska!!!
bo ja panikara jestem:(
a ja myslisz ze nie panikara....
Jowka dzis zakladajac buty sie na rajstopce swojej przejechała i rak sie pierrrrrdzielneła w głowke ze nie pisze jak ona i ja ryczałysmy
Ojjjjj przykre są takie sytuacje...
20 listopada 2012 21:57 | ID: 866175
ja tego cuda nie miałam.... spokojnie Guska!!!
bo ja panikara jestem:(
a ja myslisz ze nie panikara....
Jowka dzis zakladajac buty sie na rajstopce swojej przejechała i rak sie pierrrrrdzielneła w głowke ze nie pisze jak ona i ja ryczałysmy
Ojjjjj przykre są takie sytuacje...
straszne to było. jak se przypomne az mi słabo
20 listopada 2012 22:02 | ID: 866178
Ja to się zawsze boje po takich akcjach sprawdzić,jak się me dziecko uszkodziło.Panicznie się boję.I płaczę też z nim czasami...
20 listopada 2012 22:05 | ID: 866181
Ja to się zawsze boje po takich akcjach sprawdzić,jak się me dziecko uszkodziło.Panicznie się boję.I płaczę też z nim czasami...
ja to myslałam... nie pisze co nawet a jak ja ryczałam.. a Jowka jak...
ojj straszne to było....
bałam sie ze wstrzas mozgu bedzie... ale jak sie pytam co boli pokazuje reka- czyli ze jest ok. bo z reka nic beyło nic wspolnego... tylko ma kuku na paluszku
20 listopada 2012 22:10 | ID: 866185
Ja to się zawsze boje po takich akcjach sprawdzić,jak się me dziecko uszkodziło.Panicznie się boję.I płaczę też z nim czasami...
ja to myslałam... nie pisze co nawet a jak ja ryczałam.. a Jowka jak...
ojj straszne to było....
bałam sie ze wstrzas mozgu bedzie... ale jak sie pytam co boli pokazuje reka- czyli ze jest ok. bo z reka nic beyło nic wspolnego... tylko ma kuku na paluszku
Nam kiedys taką jazdę Piotrek urządził,że do Olsztyna musięlismy z nim jechać,do poradni chirurgicznej na prześwietlenie reki,że złamana niby.Upadek nie wyglądał groźnie,ale tak się darł i cyrk taki zrobił,że pojechalismy,bo co?!Nic nie było oczywiście:-)Ale stracha to ja miałam wtedy!A on im bliżej Olsztyna,tym zdrowszy się robił:-))
20 listopada 2012 22:14 | ID: 866187
Ja to się zawsze boje po takich akcjach sprawdzić,jak się me dziecko uszkodziło.Panicznie się boję.I płaczę też z nim czasami...
ja to myslałam... nie pisze co nawet a jak ja ryczałam.. a Jowka jak...
ojj straszne to było....
bałam sie ze wstrzas mozgu bedzie... ale jak sie pytam co boli pokazuje reka- czyli ze jest ok. bo z reka nic beyło nic wspolnego... tylko ma kuku na paluszku
Nam kiedys taką jazdę Piotrek urządził,że do Olsztyna musięlismy z nim jechać,do poradni chirurgicznej na prześwietlenie reki,że złamana niby.Upadek nie wyglądał groźnie,ale tak się darł i cyrk taki zrobił,że pojechalismy,bo co?!Nic nie było oczywiście:-)Ale stracha to ja miałam wtedy!A on im bliżej Olsztyna,tym zdrowszy się robił:-))
no to niezle mieliscie.... u mnie z moja juz było ok i niech tak bedzie
20 listopada 2012 22:17 | ID: 866189
Ja to się zawsze boje po takich akcjach sprawdzić,jak się me dziecko uszkodziło.Panicznie się boję.I płaczę też z nim czasami...
ja to myslałam... nie pisze co nawet a jak ja ryczałam.. a Jowka jak...
ojj straszne to było....
bałam sie ze wstrzas mozgu bedzie... ale jak sie pytam co boli pokazuje reka- czyli ze jest ok. bo z reka nic beyło nic wspolnego... tylko ma kuku na paluszku
Nam kiedys taką jazdę Piotrek urządził,że do Olsztyna musięlismy z nim jechać,do poradni chirurgicznej na prześwietlenie reki,że złamana niby.Upadek nie wyglądał groźnie,ale tak się darł i cyrk taki zrobił,że pojechalismy,bo co?!Nic nie było oczywiście:-)Ale stracha to ja miałam wtedy!A on im bliżej Olsztyna,tym zdrowszy się robił:-))
no to niezle mieliscie.... u mnie z moja juz było ok i niech tak bedzie
Oj tak,aby jak najmniej takich wypadków.
20 listopada 2012 22:20 | ID: 866190
poszłabym spac....
ale nie zasne i co dalej mysle
21 listopada 2012 06:26 | ID: 866235
hejj :) moje dziecię jeszcze śpi - normalnie szok - nad ranem miał podwyższoną temperaturę i troszkę marudził więc pewnie dosypia; dziś muszę iść do lekarza wypisać dziadkowi leki... ehh ależ mi się nie chce
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.