Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
13 listopada 2012 17:13 | ID: 862178
leniwy u mnie dzień i przez to męczącyMaz w pracy .Igoś układa klocki lego a Jakub na angielskimZaraz trzeba skoczyć po niego ,ale chwilkę poczytam...
13 listopada 2012 17:20 | ID: 862182
Po 16 wrócilismy z podwórka,bo zimno zaczęło się robić.Jutro do lekarza i na jakies zakupy.ciekawe co ten mój lekarz powie..
13 listopada 2012 17:25 | ID: 862186
Ja po pierwsze też gratuluję nowej pracy, a po drugie my też jutro do lekarza. Niech obejrzy Dorcię bo myślę, że to wcale jednak nie będzie alergia...
13 listopada 2012 17:27 | ID: 862188
Ja po pierwsze też gratuluję nowej pracy, a po drugie my też jutro do lekarza. Niech obejrzy Dorcię bo myślę, że to wcale jednak nie będzie alergia...
Jesli masz jakieś wątpliwości to pewnie,że idźcie.
13 listopada 2012 17:33 | ID: 862190
Ja po pierwsze też gratuluję nowej pracy, a po drugie my też jutro do lekarza. Niech obejrzy Dorcię bo myślę, że to wcale jednak nie będzie alergia...
Jesli masz jakieś wątpliwości to pewnie,że idźcie.
Mam kochana, bo Dorka dostaje antyalergiczny syropek od dłuższego czasu, a zdażyło się że przez dwa dni nie mogłam podawać jej sinupretu a to jest na zatoki lek i wtedy znowu pojawił się koszmarny katar u Dorci pomimo stosowania syropu, więc to ewidentnie moim zdaniem wskazuje na zatoki a nie alergię.
A ja właśnie zobaczyłam że udało mi się wygrać w konkursie z Grocholą!! Huuuurrrraaaa!!
Boziu jak się cieszę. Jeszcze nigdy nic nie wygrałam!!
13 listopada 2012 17:35 | ID: 862194
13 listopada 2012 17:36 | ID: 862197
Po 16 wrócilismy z podwórka,bo zimno zaczęło się robić.Jutro do lekarza i na jakies zakupy.ciekawe co ten mój lekarz powie..
He he he - że nie długo - urodzimy...
13 listopada 2012 17:37 | ID: 862198
Po 16 wrócilismy z podwórka,bo zimno zaczęło się robić.Jutro do lekarza i na jakies zakupy.ciekawe co ten mój lekarz powie..
He he he - że nie długo - urodzimy...
Ajajaj jakaś Ty dowciapna;-)
13 listopada 2012 17:38 | ID: 862199
Hejka;) Dziś nie do zycia jestam:(
No Kochana - dobrze, że odezwałaś się... tulam mocno
13 listopada 2012 17:38 | ID: 862200
Po 16 wrócilismy z podwórka,bo zimno zaczęło się robić.Jutro do lekarza i na jakies zakupy.ciekawe co ten mój lekarz powie..
He he he - że nie długo - urodzimy...
Ajajaj jakaś Ty dowciapna;-)
Uśmiech sam się na buźkę wylewa hahahahha ;)
13 listopada 2012 17:39 | ID: 862201
Ja po pierwsze też gratuluję nowej pracy, a po drugie my też jutro do lekarza. Niech obejrzy Dorcię bo myślę, że to wcale jednak nie będzie alergia...
Jesli masz jakieś wątpliwości to pewnie,że idźcie.
Mam kochana, bo Dorka dostaje antyalergiczny syropek od dłuższego czasu, a zdażyło się że przez dwa dni nie mogłam podawać jej sinupretu a to jest na zatoki lek i wtedy znowu pojawił się koszmarny katar u Dorci pomimo stosowania syropu, więc to ewidentnie moim zdaniem wskazuje na zatoki a nie alergię.
A ja właśnie zobaczyłam że udało mi się wygrać w konkursie z Grocholą!! Huuuurrrraaaa!!
Boziu jak się cieszę. Jeszcze nigdy nic nie wygrałam!!
to tym bardziej warto sprawdzić,po co ma się dziecinka męczyć,a i Ty martwić.
Nooo wygrałaś,widziałam;-)).Serdecznie gratuluję!
13 listopada 2012 17:39 | ID: 862202
Majka jeszcze śpi. Ola ma już korki, Ala przed TV a ja z Wami.
Ja czekam na męża, brat już zupkę zjadła - o właśnie już wszedł... Nasz student też daje korki z matematyki dla dwóch maturzystek...
Ola przygotowuje do matury z historii sztuki dwie dziewczyny.
To nasze dzieci będą miały mały wkład w sukcesy tegorocznych maturzystek...
13 listopada 2012 17:41 | ID: 862203
Cześć wszystkim, siostra u mnie była dopiero co poszla,a nagadalysmy się za wszystkie czasy. A teraz chwale się : przyjeli mnie do pracy
To nasze kciuki pomogły GRATULUJĘ !!!
13 listopada 2012 17:42 | ID: 862205
Cześć wszystkim, siostra u mnie była dopiero co poszla,a nagadalysmy się za wszystkie czasy. A teraz chwale się : przyjeli mnie do pracy
To nasze kciuki pomogły GRATULUJĘ !!!
Super ,również gratuluję:-)
13 listopada 2012 17:43 | ID: 862207
Ja też się dopiero teraz witam, bo najpierw mnie sąsiadka z klatki obok zdybała i ponad półgodziny rozprawiała o swoim porodzie, a potem byłam umówiona ze znajomą mamą, której synek też chodzi na te same zajęcia co Dorka i tak zleciało 3 godzinki m.in. na zakupach (dorwałam w ciuszku dla Dośki nowiusienką kamizelkę taką kudłatą różową i strój hinduski, ala Jasmina z Alladyna pełną cekinów, ale i tak jeszcze jej parę rzeczy poprzerabiam ;) ). Myślałam że kupię sobie kurtkę ale z kurtki nici, bo a) porażka cenowa, b) kompletnie brak fajnych wzorów...
WITAJ !!! Zgadzam się... nic ciekwego...
13 listopada 2012 17:44 | ID: 862210
Po 16 wrócilismy z podwórka,bo zimno zaczęło się robić.Jutro do lekarza i na jakies zakupy.ciekawe co ten mój lekarz powie..
He he he - że nie długo - urodzimy...
Ajajaj jakaś Ty dowciapna;-)
Hi hi hi - nie ominie Ciebie to...
13 listopada 2012 17:45 | ID: 862211
Po 16 wrócilismy z podwórka,bo zimno zaczęło się robić.Jutro do lekarza i na jakies zakupy.ciekawe co ten mój lekarz powie..
He he he - że nie długo - urodzimy...
Ajajaj jakaś Ty dowciapna;-)
Uśmiech sam się na buźkę wylewa hahahahha ;)
13 listopada 2012 17:46 | ID: 862212
Po 16 wrócilismy z podwórka,bo zimno zaczęło się robić.Jutro do lekarza i na jakies zakupy.ciekawe co ten mój lekarz powie..
He he he - że nie długo - urodzimy...
Ajajaj jakaś Ty dowciapna;-)
Hi hi hi - nie ominie Ciebie to...
A może jednak.Wiem,wiem,jutro muszę poczynić jakieś zakupy w tym kierunku,bo w lesie jestem jeszcze:-)
13 listopada 2012 17:47 | ID: 862213
Ja po pierwsze też gratuluję nowej pracy, a po drugie my też jutro do lekarza. Niech obejrzy Dorcię bo myślę, że to wcale jednak nie będzie alergia...
Jesli masz jakieś wątpliwości to pewnie,że idźcie.
Mam kochana, bo Dorka dostaje antyalergiczny syropek od dłuższego czasu, a zdażyło się że przez dwa dni nie mogłam podawać jej sinupretu a to jest na zatoki lek i wtedy znowu pojawił się koszmarny katar u Dorci pomimo stosowania syropu, więc to ewidentnie moim zdaniem wskazuje na zatoki a nie alergię.
A ja właśnie zobaczyłam że udało mi się wygrać w konkursie z Grocholą!! Huuuurrrraaaa!!
Boziu jak się cieszę. Jeszcze nigdy nic nie wygrałam!!
To tym bardziej WIELKIE GRATULACJE !!!
Ja też nigdy nic nie wygrałam dopóki nie zaistniałam na naszej Familce i teraz już tych wygranych trochę mam.
13 listopada 2012 17:55 | ID: 862216
Piję miętówkę z familijnego kubaczka na poprawę samopoczucia... Muisłam wziąść tabletkę, bo nie daję rady:(
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.