Pytanie tak jak w tytule. Oczywiście mile widziane uzasadnienie
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
Tak |
|
9 | 26,5% |
Nie |
|
12 | 35,3% |
Nie mam zdania |
|
13 | 38,2% |
Liczba głosów: 34
(Data wygaśnięcia: 2013-02-15 23:59:00)
15 lutego 2012 17:07 | ID: 746099
Myśle, że sąd wiedział co robi Ja nie mam sprecyzowanego zdania Nie wiem co o tym myśleć....
15 lutego 2012 17:08 | ID: 746101
Areszt to nie więzienie - aresztowanie kogoś ma na celu m.in. zapobieżenie matactwu czy ucieczce podejrzanego. Skoro prokuratura uznała, że ma juz na tyle mocne dowody, że wypuszczenie jej nie zaszkodzi sledztwu, to czemu nie.
Poza tym - chyba lepiej jednak miała w areszcie wśród obcych osób niż będzie miała w domu, gdzie będzie musiała co dzień spogladać na twarze rodziny...
15 lutego 2012 17:12 | ID: 746103
Areszt to nie więzienie - aresztowanie kogoś ma na celu m.in. zapobieżenie matactwu czy ucieczce podejrzanego. Skoro prokuratura uznała, że ma juz na tyle mocne dowody, że wypuszczenie jej nie zaszkodzi sledztwu, to czemu nie.
Poza tym - chyba lepiej jednak miała w areszcie wśród obcych osób niż będzie miała w domu, gdzie będzie musiała co dzień spogladać na twarze rodziny...
O tym samym pomyślałam..
15 lutego 2012 17:31 | ID: 746111
Areszt to nie więzienie - aresztowanie kogoś ma na celu m.in. zapobieżenie matactwu czy ucieczce podejrzanego. Skoro prokuratura uznała, że ma juz na tyle mocne dowody, że wypuszczenie jej nie zaszkodzi sledztwu, to czemu nie.
Poza tym - chyba lepiej jednak miała w areszcie wśród obcych osób niż będzie miała w domu, gdzie będzie musiała co dzień spogladać na twarze rodziny...
O tym samym pomyślałam..
dokładnie.
15 lutego 2012 17:45 | ID: 746115
Zbyt dużo sprzecznych faktów w tej sprawie podają media , więc nie zabieram głosu na jej temat ....
15 lutego 2012 17:51 | ID: 746119
Ogólnie to chyba bezpieczniejsza jest w areszcie. Jak czytam co ludzie wypisują to przeraża mnie to jak ludzie potrafią żyć czymś co bezpośrednio nawet ich nie dotyka. Kazdy jej ruch do ostatecznego prawomocnego wyroku będzie sensacja dla tabloidów.
15 lutego 2012 17:59 | ID: 746127
Nie nam się wypowiadać! Mamy tylko te informacje, które przekazują nam media. Są one bardzo różne. I chyba nie do końca wiarygodne. Skoro prokuratura zwolniła Katarzynę z aresztu, miała ku temu jakieś przesłanki. A ona sama nigdzie nie będzie się czuła dobrze. I to przez długi czas. A w domu też będzie jak w areszcie albo i gorzej. Bo nie sądzę , że będzie miała odwagę stawić czoła następstwom swojego czynu. A i wrogo nastawionym ludziom. Myślę, że będzie jej gorzej niż w areszcie, gdzie w jakiś sposób była pod ochroną. Jest to bardzo trudna sytuacja i dla niej i dla jej rodziny.
15 lutego 2012 18:17 | ID: 746139
Nie mam zdania w tej sprawie. Media karmią nas takimi wiadomośąciami na ten temat, że poczekam, aż sąd rozstrzygnie sprawę.
Ale pierwsza myśl, jaka mi przyszła do głowy, to to, że w areszcie była poza zasięgiem ludzi, którzy nie są Jej przychylni.
15 lutego 2012 19:11 | ID: 746164
Z prawnego punktu widzenia, po wysłuchaniu dokładnego wyjaśnienia sądu, punt po punkcie uważam, że te wszytskie argumenty były słuszne.
Sędzia powiedziała, że Katarzyna złożyła obrzerne wyjaśnienia co do okoliczności zdarzenia, ale także, że wyjaśniła dlaczego tyle razy mijała się z prawdą, życzę jej więc , żeby tym razem wsyztsko co powiedziała było prawdziwe.
A czy jej samej lepiej będzie poza aresztem to tak jak większość mam wątpliwości.
15 lutego 2012 19:36 | ID: 746170
Oj nie wiem, czy ona sama cieszy sie na to wyjście...
15 lutego 2012 19:41 | ID: 746174
Oj nie wiem, czy ona sama cieszy sie na to wyjście...
Ma prawo prosić o ochronę, jeśli się o siebie boi.
15 lutego 2012 19:44 | ID: 746178
Oj nie wiem, czy ona sama cieszy sie na to wyjście...
Ma prawo prosić o ochronę, jeśli się o siebie boi.
o nawet przeczytałam właśnie, że jej pełnomocnik o takową wystąpił.
15 lutego 2012 19:47 | ID: 746181
Nie mam już słów na tą kobietę.Jak ona pokaże sie społeczeństwu!
15 lutego 2012 19:48 | ID: 746182
Areszt to nie więzienie - aresztowanie kogoś ma na celu m.in. zapobieżenie matactwu czy ucieczce podejrzanego. Skoro prokuratura uznała, że ma juz na tyle mocne dowody, że wypuszczenie jej nie zaszkodzi sledztwu, to czemu nie.
Poza tym - chyba lepiej jednak miała w areszcie wśród obcych osób niż będzie miała w domu, gdzie będzie musiała co dzień spogladać na twarze rodziny...
dokładnie masz racje!!
15 lutego 2012 20:00 | ID: 746195
Oj nie wiem, czy ona sama cieszy sie na to wyjście...
Ma prawo prosić o ochronę, jeśli się o siebie boi.
o nawet przeczytałam właśnie, że jej pełnomocnik o takową wystąpił.
I to mi się podoba.
Ma prawo być na pogrzebie dziecka. Prawo moralne.
15 lutego 2012 21:17 | ID: 746298
Oj nie wiem, czy ona sama cieszy sie na to wyjście...
Ma prawo prosić o ochronę, jeśli się o siebie boi.
o nawet przeczytałam właśnie, że jej pełnomocnik o takową wystąpił.
I to mi się podoba.
Ma prawo być na pogrzebie dziecka. Prawo moralne.
Kiedy trwał pogrzeb, ona była jeszcze w areszcie.
Ja nie mam zdania- to nie moja rola- nie wiem, co o tym myśleć, niech sąd zadecyduje
15 lutego 2012 21:20 | ID: 746301
Oj nie wiem, czy ona sama cieszy sie na to wyjście...
Ma prawo prosić o ochronę, jeśli się o siebie boi.
o nawet przeczytałam właśnie, że jej pełnomocnik o takową wystąpił.
I to mi się podoba.
Ma prawo być na pogrzebie dziecka. Prawo moralne.
Kiedy trwał pogrzeb, ona była jeszcze w areszcie.
Ja nie mam zdania- to nie moja rola- nie wiem, co o tym myśleć, niech sąd zadecyduje
Nie wiedziałam.
15 lutego 2012 21:45 | ID: 746324
Nie mnie oceniać,nie mam takiego prawa.Zgodzę się z przedmówcami,że zwolnienie z aresztu wcale nie musiało być dla niej dobrą wiadomością.Jak tu wrócić do domu po tym wszystkim?
15 lutego 2012 22:05 | ID: 746342
ale my również nie wiemy co dzieje się w jej psychice i jak ona do tego podchodzi. Boi się, ma ochronę. A to jak już patrzy na rodzinę to ona się tym będzie martwić nie my. Wkurza mnie już ta nagonka na tą rodzinę. Bo tata Madzi żle się patrzy, bo nie przeżywa. A czy ktoś wie, czy nie jest na lekach uspokajających?nie wiemy tego, więc ocenianie z wyglądu jest złudne. Bo może na zewnątrz jest tak, a w środku go rozrywa z bólu. Nie każdy ma na twarzy wszystko wypisane.
15 lutego 2012 22:20 | ID: 746351
Nie mnie osądzać...
"Słabi wszyscy jesteśmy i grzeszni,
bardzo łatwo nam jest czasami pokazać
placem na tego drugiego,
mieć zaciśnięte pięści. Kto z was jest bez grzechu,
niech pierwszy rzuci kamień. "
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.