Czuje sie nieatrakcyjna ;( - Forum

A mąż?Może umówcie się,że soboty i niedziele są dla Ciebie na odpoczynek.Musisz odpocząć.Osobom,które są wypoczęte oraz dobrze się wysypiają łatweij jest schudnąć.Jeśli nie będziesz wypoczeta trudno będzie ci powrócić do wagi sprzed okresu przed ciąży.Mam dobrą radę ja tak robię.Wypijaj codziennie dwie łyżki octu jabłkowego pomaga schudnąć.Polecam ;0)

Mąż pracuje czasami też na nocne zmiany także ja pracuję jak motorek ;)

Mój mąż też pracuje na nocne zmiany.Kiedy urodził sie Oliwierek powiedział,że razem będziemy podlewali naszego kwiatka i tak też jest.Umówcie się,że będziecie dzielili się obowiązkami nie tylko on ciężko pracuje ;0)

On się nią zajmuję leży na łózku z nią...

A MOŻE CZAS COŚ ZMIENIĆ?Wszystko zalezy od was nie tylko od Ciebie kobietko!!!

Masz rację ale on jest strasznie uparty i ciężko go do czegoś przekonać.

facet to facet i przetlumaczyc czasami cokolwiek jets ciezko ale trzeba probowac,przede wsyztskim to wasz wspolny "wyrob" a nie jednostronny wiec musicie razem pielegnowac tego kwiatuszka:)...50 kg to troche malo jak nafaceta,aczkolwiek moj wazy 72 tyle co ja juz teraz i mu dogryzam ze za chudo wyglada:D...kochana 10 kg w 4 miesiace to naprawde ladny wyczyn zrzucic wiec nie mow ze duzo nie zrzucilas,jak zaczniesz byc wypoczeta,usmiechnieta to mysle ze zacznie ci byc latwiej z akceptacja siebie...zajmowanie sie dzieckiem 24 godziny to naprawde po trafi wyssac energie,znam twoj bol...glowa do gory bierz sie za siebie :)

Bejbi: troche przesadzasz z tym Twoim wygladem. Dziewczyno wazylas 40kg przed ciaza - pewnie wygladalas jak anorektyczka! A ze 4 m-ce po ciazy nie mozesz zgubic tej nadwyzki to normalna sprawa - malo jest takich kobiet, po ktorych tuz po porodzie nie widac sladu po ciazy! Przytylas bardzo duzo, bo jak piszesz 40kg - bylas kobieta aktywna, mialas skore napieta, jedrna - nie dziw sie ze ci pekla w pewnym momencie ciazy! To normalne! Jesli bedziesz sumiennie cwiczyc to brzuch Ci sie wciagnie - gorzej z rozstepami, ta pamiatka pozostanie. Ale da sie zyc i z tym! Ja rowniez przytylam bardzo duzo, przed ciaza(pierwsza) wazylam 55 - tuz przed porodem 30kg wiecej, podobnie jak Ty mialam jedrne napiete cialo, brzuch miod malina - potem pokazaly sie rozstepy i tak juz zostalo. Walka z kg u mnie trwala ponad rok - tyle ze brzuch juz nie wciagnal sie i zostal nadmierny naskorek, a raczej skora! Teraz po drugiej ciazy waze tyle samo co przed ciazami, ale cialo nie to - najgorzej ubolewam nad brzuchem, ale musialam sie pogodzic i zyje! Na stroj dwuczesciowy mnie nikt nie namowi! Ale Ty bejbi daj sobie troche czasu - moze u ciebie nie bedzie tak zle, moze brzuch Ci sie wciagnie.

Glowa do gory!

Tu sie z Toba Magdo nie zgodze, bo mam sporo kolezanek po ciazy czy ciazach i nie maja ani jednego rozstepu! Celulit to juz inna bajka, ma ja praktycznie kazda kobieta tyle ze bardziej lub mniej widoczny!

Ciekawe czy Ty ze swoimi rozstepami paradowalabyc badz paradujesz po plazy w stroju dwuczesciowym?! - jesli tak to bardzo Cie podziwiam - jak tak nie potrafie.

Kasiu ja mam tyle tych roztępów że o stroju kąpielowym mogę zapomnieć mam nawet na nogach także o spódnicy też. I też znam kobiety które po porodzie nie toż że gubiły wagę w ciągu 3 miesiący to nie mają rozstępów.

Ale nie masz wyjscia i musisz sie na nowo polubic! Ja tez mam na udach ale tuz przy pachwinach - malo widoczne, ale sa! Nie wspomne o cyckach - ale nago nie musze chodzic...Daj sobie czasu, jak schudniesz to zobaczysz inna siebie i pokochasz sie taka jaka jestes.

Wiesz jestem po ślubie i nie mam zamiaru podobać sie komuś więcej niż męzowi.To tak jakby przy każdym poznaniu nowego znajomego odkrywała brzuch i pytała czy będzie mnie lubił bo mam rozstępy...

Sporo młodych osób ma wręcz obsesję na punkcie swego wyglądu. Niejedna dziewczyna uważa, że jeśli chce być ładna, to musi być bardzo szczupła. Sugerują to zresztą zdjęcia smukłych modelek w kolorowych czasopismach. Nieważne, że te atrakcyjne fotografie zostały udoskonalone za pomocą retuszu lub techniki komputerowej, a wiotkie modelki muszą ciągle przestrzegać drakońskiej diety! Patrząc na zdjęcia w czasopismach, niektóre nastolatki czują się zrozpaczone. Co możesz zrobić, jeśli naprawdę martwi cię twój wygląd? Przede wszystkim spojrzyj na siebie realistycznie.

Czy przeglądałeś się kiedyś w krzywym lustrze? Takie lustro zniekształca sylwetkę — wyglądasz w nim grubiej lub szczuplej niż w rzeczywistości. Innymi słowy, wypacza twoje odbicie. Podobnie sporo młodych ma wypaczony obraz własnego ciała. W pewnym sondażu 58 procent dziewcząt oświadczyło, że waży za dużo, choć tak naprawdę problem ten dotyczył tylko 17 procent. Jak ujawniły inne badania, 45 procent kobiet z niedowagą uważało się za otyłe!

Racjonalne odżywianie w połączeniu z nieforsowną, lecz systematyczną aktywnością fizyczną korzystnie wpłynie na twój wygląd i samopoczucie. Uprawianie umiarkowanych ćwiczeń kilka razy w tygodniu z pewnością wyjdzie ci na zdrowie. Zadowalające rezultaty mogą przynieść nawet takie proste czynności, jak energiczny spacer czy wchodzenie po schodach.

Ty mnie kobieto nie rozumiesz widze... Mi chodzi o to, ze ja nie odwazylabym sie na pokazanie w stroju dwuczesciowym na plazy z moimi rozstepami na brzuchu, bo nie podobaja mi sie i ich nie akceptuje JA SAMA!!!To co inni mysla na moj wyglad mam w nosie mi chodzi o moje wlasne samopoczucie. I wiesz, ja tez jestem po slubie ladnych kilka lat i moj maz tez twierdzi, ze mnie kocha taka jaka jestem.

Też byłam bardzo szczupła przed ciążą i w ciąży przytyłam ponad 30 kg. Minęły już dwa lata od porodu i jeszcze z 7 kg. brakuje do wcześniejszej wagi. Nie przejmuję się wagą i rozstępami:)) zobaczysz na początku też się wstydziłam i źle z tym czułam. Ale to jest normalne... naturalne. Teraz chodzę w krótkich szortach i sukienkach choć do zgrabnonogich nie należę:))

Wiesz chcialabym wazyć 63 kilo ale niestety ważę 71 i wcale się z tym aż tak żle nie czuję.Glowa do góry:)Dzidziuś jest jeszcze malutki ale jak zacznie się przemieszczać z szybkością rakiety to następne kilgramy spadną nawet nie będziesz wiedziała kiedy.