W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
15 listopada 2011 14:06 | ID: 681942
Już wszystko załatwione...po mojej myśli:))))
Teraz tylko lenistwo:)
no to super
15 listopada 2011 14:09 | ID: 681944
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
15 listopada 2011 14:14 | ID: 681949
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
15 listopada 2011 14:20 | ID: 681954
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ja od wczoraj na tabletkch przeciwbólowych chodzę:( Spałam 3 godzinki i dalej chodzę... Chyba ta pogoda mnie wykańcza:( Aż Ci współczuję wczorajszego dnia!!!
15 listopada 2011 14:24 | ID: 681958
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ja od wczoraj na tabletkch przeciwbólowych chodzę:( Spałam 3 godzinki i dalej chodzę... Chyba ta pogoda mnie wykańcza:( Aż Ci współczuję wczorajszego dnia!!!
Ja dziś już lepiej, głowę czuję, ale mnie nie boli. Chyba to ciśnienie jest niskie
15 listopada 2011 14:29 | ID: 681961
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Kurcze Żaneta:(
Oby jutro już było lepiej!!!
15 listopada 2011 14:30 | ID: 681962
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ewo toż to na migrenę wygląda, a nie na zwykły ból głowy;(
15 listopada 2011 14:31 | ID: 681964
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ja od wczoraj na tabletkch przeciwbólowych chodzę:( Spałam 3 godzinki i dalej chodzę... Chyba ta pogoda mnie wykańcza:( Aż Ci współczuję wczorajszego dnia!!!
Ja dziś już lepiej, głowę czuję, ale mnie nie boli. Chyba to ciśnienie jest niskie
A kawa Ci nie pomaga? Bo mi nie... Jadę na tabletkach...
15 listopada 2011 14:31 | ID: 681965
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Kurcze Żaneta:(
Oby jutro już było lepiej!!!
Dzięki Aniu. Naprawdę można się załamać...
15 listopada 2011 14:37 | ID: 681974
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ewo toż to na migrenę wygląda, a nie na zwykły ból głowy;(
Bo to chyba jest migrena. ŁApie mnie kilka razy w roku, jestem wzdzięczna, że nie częściej!
15 listopada 2011 14:38 | ID: 681976
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ja od wczoraj na tabletkch przeciwbólowych chodzę:( Spałam 3 godzinki i dalej chodzę... Chyba ta pogoda mnie wykańcza:( Aż Ci współczuję wczorajszego dnia!!!
Ja dziś już lepiej, głowę czuję, ale mnie nie boli. Chyba to ciśnienie jest niskie
A kawa Ci nie pomaga? Bo mi nie... Jadę na tabletkach...
Kawa? Nawet jej nie próbowałam, połknęłam tabletkę przeciwbólową i od razu ją zwymiotowałam!
15 listopada 2011 14:41 | ID: 681981
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ewo toż to na migrenę wygląda, a nie na zwykły ból głowy;(
Bo to chyba jest migrena. ŁApie mnie kilka razy w roku, jestem wzdzięczna, że nie częściej!
Koleżanka z pracy ma migreny i wiem, że wtedy jest nie do życia...wymiotuje, słania się z bólu...nie może normalnie funkcjonować:(
15 listopada 2011 14:43 | ID: 681985
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ja od wczoraj na tabletkch przeciwbólowych chodzę:( Spałam 3 godzinki i dalej chodzę... Chyba ta pogoda mnie wykańcza:( Aż Ci współczuję wczorajszego dnia!!!
Ja dziś już lepiej, głowę czuję, ale mnie nie boli. Chyba to ciśnienie jest niskie
A kawa Ci nie pomaga? Bo mi nie... Jadę na tabletkach...
Kawa? Nawet jej nie próbowałam, połknęłam tabletkę przeciwbólową i od razu ją zwymiotowałam!
O matko, to naprawdę nieciekawie... Współczuję Ci!!!!!! Żebyś tak mogła sie położyć w ciemnym pokoju, w ciszy, to może by Ci przeszło, ale jak musisz jechać do pracy.... naprawdę nie zazdroszczę Ci takiej sytuacji...
15 listopada 2011 14:44 | ID: 681986
Aniu, super, że wszystko pozałatwiałaś:)
Ja mam doła... Małego znów złapała gorączka..... ja mam dziś wywiadówkę, Mam ma przyjechać do dzieci....Poza tym głowa mi pęka....
Mnie wczoraj tak bolała głowa, że nie mogłam funkcjonować, jechałam na popołudniówkę do pracy z workiem przy kierownicy! Myślałam, że nie dojadę! Wymiotowałam z tego bólu! Dobrze, że w pracy tylko godzinę wtedy byłam, bo bym chyba tam padła. Cały wieczór i popołudnie to koszmar!
Ewo toż to na migrenę wygląda, a nie na zwykły ból głowy;(
Bo to chyba jest migrena. ŁApie mnie kilka razy w roku, jestem wzdzięczna, że nie częściej!
Koleżanka z pracy ma migreny i wiem, że wtedy jest nie do życia...wymiotuje, słania się z bólu...nie może normalnie funkcjonować:(
Dokładnie tak to było wczoraj ze mną. A musiałam dotrzeć samochodem do pracy, przeprowadzić akademię dl;a Seniorów i wrócić do domu. Wierzcie mi, niektórych momentów nie pamiętam, teraz nie chce mi się wierzyć, że prowadziłam samochód w tym stanie. Na pewno nie było to rozsądne
15 listopada 2011 14:57 | ID: 682009
Uciekam. Idę powiesić pranie, a potem muszę sie przygotować, bo na 17 mam wywiadówke u Matiego. Mama przyjedzie do dzieci, bo Mąż drugą zmianę ma....Miłego popołudnia:)
15 listopada 2011 14:58 | ID: 682012
Ja też już idę, Mały wstał, więc oddalam się do niego
15 listopada 2011 15:03 | ID: 682017
Jeszcze 20 minut i wracam do domu.
15 listopada 2011 15:19 | ID: 682030
Zaraz czas na podwieczorek
15 listopada 2011 16:46 | ID: 682100
Brak mi sił dziś na cokolwiek.
Powinnam siąść do nutek ale lenia mam ;)
15 listopada 2011 16:55 | ID: 682105
cześć :)
ciągle mam wrażenie,że dziś poniedziałek. przez to,że jeszcze wczoraj byłam w domu a nie w pracy ;)
dziś mąż odebrał dzieci,ja po pracy poszłam do p-le na zebranie. a teraz siedzimy rodzinnie :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.