W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
14 listopada 2011 07:38 | ID: 680853
Cześć Kasiu:)
Tak, wypuścili:)))
Zaraz zmykam bo Maję trzeba do szkoły odstawić...będę później
14 listopada 2011 07:39 | ID: 680854
Fajnie. Życzę zatem miłego dnia.
14 listopada 2011 07:56 | ID: 680866
cześć porannie :)
zaprowadziłam chłopców do p-la. nareszcie :) cieszyli się. piję kawę. po śniadaniu wyskoczę na bazar
14 listopada 2011 07:59 | ID: 680868
A mój Kubunio gorączkuje, nie kaszle, nie smarcze i mówi, ze czuje sie fajnie. Hmm lecimy zatem do babci, w przedszkolu już zgłoszone.
14 listopada 2011 08:00 | ID: 680871
A mój Kubunio gorączkuje, nie kaszle, nie smarcze i mówi, ze czuje sie fajnie. Hmm lecimy zatem do babci, w przedszkolu już zgłoszone.
oj to oby nic się nie rozwinęło. 3majcie się
14 listopada 2011 08:09 | ID: 680880
A mój Kubunio gorączkuje, nie kaszle, nie smarcze i mówi, ze czuje sie fajnie. Hmm lecimy zatem do babci, w przedszkolu już zgłoszone.
Zdrówka dla Kuby.
14 listopada 2011 08:09 | ID: 680882
A mój Kubunio gorączkuje, nie kaszle, nie smarcze i mówi, ze czuje sie fajnie. Hmm lecimy zatem do babci, w przedszkolu już zgłoszone.
oj to oby nic się nie rozwinęło. 3majcie się
Mam nadzieje, ze przejdzie. Twierdzi, ze czuje sie rewelacyjnie :)
Szwagierki syn ostatnio miał 2 dni gorączke a potem nagle odzrowiał :)
14 listopada 2011 08:11 | ID: 680884
A mój Kubunio gorączkuje, nie kaszle, nie smarcze i mówi, ze czuje sie fajnie. Hmm lecimy zatem do babci, w przedszkolu już zgłoszone.
oj to oby nic się nie rozwinęło. 3majcie się
Mam nadzieje, ze przejdzie. Twierdzi, ze czuje sie rewelacyjnie :)
Szwagierki syn ostatnio miał 2 dni gorączke a potem nagle odzrowiał :)
3mam kciuki,żeby tak było :)
14 listopada 2011 08:12 | ID: 680885
Witajcie :)
14 listopada 2011 08:14 | ID: 680889
A mój Kubunio gorączkuje, nie kaszle, nie smarcze i mówi, ze czuje sie fajnie. Hmm lecimy zatem do babci, w przedszkolu już zgłoszone.
oj to oby nic się nie rozwinęło. 3majcie się
Mam nadzieje, ze przejdzie. Twierdzi, ze czuje sie rewelacyjnie :)
Szwagierki syn ostatnio miał 2 dni gorączke a potem nagle odzrowiał :)
3mam kciuki,żeby tak było :)
Dzieki, mam taka nadzieję. Zresztą znam go i widzę gdy to coś poważnego. Cóż dzień u babci wszystko wyjaśni.
14 listopada 2011 08:15 | ID: 680892
Witajcie :)
Witaj.
Szwagierki syn ostatnio miał 2 dni gorączke a potem nagle odzrowiał :)
Czasami dzieci tak mają.
14 listopada 2011 08:31 | ID: 680910
Witam i ja w nowym tygodniu.
Zdrowka Kubuśkowi.
Mój jest ostatnio MEGAMARUDĄ I JĘCZYDEŁKIEM!
14 listopada 2011 08:44 | ID: 680924
Witam i ja w nowym tygodniu.
Zdrowka Kubuśkowi.
Mój jest ostatnio MEGAMARUDĄ I JĘCZYDEŁKIEM!
cześć Anetko :)
uciekam coś szamnąć i zbieram się na zakupy. do potem :)
14 listopada 2011 08:49 | ID: 680929
Witam i ja w nowym tygodniu.
Zdrowka Kubuśkowi.
Mój jest ostatnio MEGAMARUDĄ I JĘCZYDEŁKIEM!
cześć Anetko :)
uciekam coś szamnąć i zbieram się na zakupy. do potem :)
hej Moniu, ja w miasto koło 10 ruszę, ale niewiele załatwię bo Kubusko będzie spał, a szkoda mi Go tedy do sklepu ciągać
14 listopada 2011 09:56 | ID: 680982
WITAJCIE PONIEDZIAŁKOWO !!! I nowy tydzień też zapowiada, że mało nas, mało nas - na Familce.
14 listopada 2011 10:03 | ID: 680991
Jadę do ubezpieczyciela po gwarancję na jutrzejszy przetarg. Byłam tam o 9 ale pocałowałam klamkę bo zmienili godziny urzędowania.
14 listopada 2011 10:07 | ID: 680999
Witajcie! Ja już na nogach od 6! Byłam Michaśka do przedszkola odwieźć a potem w swojej pracy i u szefa:) Dopiero wróciłam i śniadaniuję;) I kawkę popijam:)
Miłego dnia:)
14 listopada 2011 10:17 | ID: 681002
WITAJ IZA
Ja też kawkuję
14 listopada 2011 10:18 | ID: 681003
Wstałam o ósmej i sobie na komputrze urzęduję. Kilka rzeczy zamierzam jeszcze posprawdzać, zanim zabiorę się za robotę. Dziś lekko - drobne zakupy "jedzeniowe" oraz obiad. Po południu wyjście "na miasto" i m. in. rozejrzenie się po sklepach.
14 listopada 2011 10:18 | ID: 681004
Jadę do ubezpieczyciela po gwarancję na jutrzejszy przetarg. Byłam tam o 9 ale pocałowałam klamkę bo zmienili godziny urzędowania.
Też dzisiaj muszę załatwić sprawy urzędowe dla brata - ech.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.