W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
30 sierpnia 2011 22:35 | ID: 624169
witam
U nas panuje choróbsko. Mati i ja mamy antybiotyk, u Wiki na szczęście "tylko" syrop, który zresztą skutecznie wypluwa. Najciekawsze jest to, że po dzieciach nic a nic nie widać, żeby im coś dolegało, poza kaszlem. Ja tez juz sama, lecząc się Apapem, lepiej poczułam, ale rzęzi mi w płucach (wg mnie) no i mam załatwione oskrzela i dlatego antybiotyk.
No to zdróweczka Kochana życzę
30 sierpnia 2011 22:38 | ID: 624171
Dopiero przyjechaliśmy z Wawy do Lublina.Mały dziś praktycznie od rana był w samochodzie i ledwo już wytrzymywał,masakra.
wspolczuje
wiem cos o tym
my z braniewa do krybiccy z Jowka ledwo dalismy rade...
To nasza Oliweczka dzielna dziewczynka... 1900km z przystankami i noclegiem oczywiście ale nie marudziła tylko pytała się czy jeszcze długo.
30 sierpnia 2011 22:39 | ID: 624173
Dopiero przyjechaliśmy z Wawy do Lublina.Mały dziś praktycznie od rana był w samochodzie i ledwo już wytrzymywał,masakra.
wspolczuje
wiem cos o tym
my z braniewa do krybiccy z Jowka ledwo dalismy rade...
To nasza Oliweczka dzielna dziewczynka... 1900km z przystankami i noclegiem oczywiście ale nie marudziła tylko pytała się czy jeszcze długo.
to moj siostrzeniec tez nie marudzi.... on ma ponad 4 lata
a jowka rok...
30 sierpnia 2011 22:42 | ID: 624176
idę spać może zasnę
30 sierpnia 2011 22:43 | ID: 624177
idę spać może zasnę
ja tez
30 sierpnia 2011 22:43 | ID: 624178
Dopiero przyjechaliśmy z Wawy do Lublina.Mały dziś praktycznie od rana był w samochodzie i ledwo już wytrzymywał,masakra.
wspolczuje
wiem cos o tym
my z braniewa do krybiccy z Jowka ledwo dalismy rade...
To nasza Oliweczka dzielna dziewczynka... 1900km z przystankami i noclegiem oczywiście ale nie marudziła tylko pytała się czy jeszcze długo.
to moj siostrzeniec tez nie marudzi.... on ma ponad 4 lata
a jowka rok...
Oliweczka do podróży przyzwyczajona bo od niemowlaka już jeździ - jak miała tydzień to już do nas jechała ponad 150km i co roku jeździ na wakacje po około 500 - 700km do celu.
30 sierpnia 2011 22:44 | ID: 624181
Dopiero przyjechaliśmy z Wawy do Lublina.Mały dziś praktycznie od rana był w samochodzie i ledwo już wytrzymywał,masakra.
wspolczuje
wiem cos o tym
my z braniewa do krybiccy z Jowka ledwo dalismy rade...
To nasza Oliweczka dzielna dziewczynka... 1900km z przystankami i noclegiem oczywiście ale nie marudziła tylko pytała się czy jeszcze długo.
to moj siostrzeniec tez nie marudzi.... on ma ponad 4 lata
a jowka rok...
Oliweczka do podróży przyzwyczajona bo od niemowlaka już jeździ - jak miała tydzień to już do nas jechała ponad 150km i co roku jeździ na wakacje po około 500 - 700km do celu.
no u nas razdko wczesniej jezdzilismy
30 sierpnia 2011 22:49 | ID: 624186
Dopiero przyjechaliśmy z Wawy do Lublina.Mały dziś praktycznie od rana był w samochodzie i ledwo już wytrzymywał,masakra.
wspolczuje
wiem cos o tym
my z braniewa do krybiccy z Jowka ledwo dalismy rade...
To nasza Oliweczka dzielna dziewczynka... 1900km z przystankami i noclegiem oczywiście ale nie marudziła tylko pytała się czy jeszcze długo.
to moj siostrzeniec tez nie marudzi.... on ma ponad 4 lata
a jowka rok...
Oliweczka do podróży przyzwyczajona bo od niemowlaka już jeździ - jak miała tydzień to już do nas jechała ponad 150km i co roku jeździ na wakacje po około 500 - 700km do celu.
no u nas razdko wczesniej jezdzilismy
Oliweczka co i rusz gdzieś jeździ jak nie do nas, to do syna do W-wy, to do Białegostoku do rodzinki no i oczywiście na wakacje i nie ma takiego m-ca by w podróży chociaż raz nie była Z niej turystka całą gębą ale ma to po rodzicach bo rodzice nie usiedzą na miejscu...
30 sierpnia 2011 23:02 | ID: 624196
31 sierpnia 2011 04:53 | ID: 624230
Dzien doberek :)
Dzisiaj szczepionko, brrr. Potem moze zabierzemy mała to bawialni :)
31 sierpnia 2011 07:36 | ID: 624301
Witam porannie :)
31 sierpnia 2011 07:48 | ID: 624310
I ja również witam. Ostatni dzień wakacji.
31 sierpnia 2011 07:53 | ID: 624317
Teraz mogę się przywitać;)
Włosy umyte, odświeżona...jak należy;)
31 sierpnia 2011 07:58 | ID: 624324
Witam porannie :)
Marlena jak Brat?
31 sierpnia 2011 08:02 | ID: 624328
Teraz mogę się przywitać;)
Włosy umyte, odświeżona...jak należy;)
A ja dopiero będę się odświeżać... częściowo. I przygotowywać.
31 sierpnia 2011 08:04 | ID: 624333
31 sierpnia 2011 08:08 | ID: 624335
Nieźle Aniu:) No ja później weszłam:)
Teraz to już naprawdę muszę się zbierać:) Miłego dnia:)
31 sierpnia 2011 08:25 | ID: 624342
Witam porannie :)
Marlena jak Brat?
Umówiłam się z nim, że będę dzwoniła wieczorami (chyba, że coś będzie chciał to sam zadzwoni) w dzień ma dużo zajęć i ćwiczeń i kazali nie dzwonić do dzieci by ich nie rozpraszać :)
31 sierpnia 2011 08:41 | ID: 624352
Cześć! Jemy śniadanie! Potem jadę do miasta i do Michasiowego przedszkola. Mama ma urlop więc z Miśkiem dziś zostanie jak będę fikac po mieście;)
31 sierpnia 2011 08:50 | ID: 624359
Witam porannie :)
Marlena jak Brat?
Umówiłam się z nim, że będę dzwoniła wieczorami (chyba, że coś będzie chciał to sam zadzwoni) w dzień ma dużo zajęć i ćwiczeń i kazali nie dzwonić do dzieci by ich nie rozpraszać :)
No tak;)
To czekamy na wieści wieczorem
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.