W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
22 czerwca 2011 14:14 | ID: 568584
DZIEWCZYNKI LECE NA OBIAD POZNIEJ DO MIASTA ZROBIC ZAKUPKI A POZNIEJ LABYYYYYYYY
22 czerwca 2011 14:15 | ID: 568586
Robię obiadek i czekam na Centa:) Michaś bajki ogląda i tez już czeka na obiad bo zgłodniał:)
22 czerwca 2011 15:02 | ID: 568617
juz po obiadku u nas.
mala wariuje
22 czerwca 2011 15:25 | ID: 568632
Jestem znów:) Zakupy popełniłam:) Pojechałam do Miasta, a ludzi wsędzie pełno..Normalnie szok!!!! W mięsnym taka kolejka, że wogóle nie weszłam:((( Zaraz za ciasto się biorę:) Tylko jeszcze nie wiem, jakie:)))
22 czerwca 2011 15:39 | ID: 568649
Ależ mi się humor poprawił:))) Idę popełnić ciasto:))) I przygotować obiadek na jutro, bo rano do kościoła i czasu nie będzie:)
22 czerwca 2011 19:39 | ID: 568820
Tez zaraz będe smażyła mielone na jutro:)
22 czerwca 2011 19:41 | ID: 568821
A mnie głowę chce dziś rozsadzić...help:(
22 czerwca 2011 20:00 | ID: 568830
Mam dziś lenia (Iza zaraz napisze, że jak zawsze )
22 czerwca 2011 20:08 | ID: 568834
spakowani
a co więcej, zdołałam nawet posprzątać pokoik :)
22 czerwca 2011 20:09 | ID: 568835
Mam dziś lenia (Iza zaraz napisze, że jak zawsze )
KOchanie! Dziś byłeś bohaterem w swoim domu! Poszedłeś do sklepu specjalnie po 3 cebule!!!! Nigdy nie zapomnę Twojego wyczynu
Ps. Ale i tak Cię
22 czerwca 2011 20:13 | ID: 568843
22 czerwca 2011 20:15 | ID: 568847
22 czerwca 2011 20:17 | ID: 568849
A mnie głowę chce dziś rozsadzić...help:(
Mi również Aniu:((( Paskudnie się czuję. Woła mnie łóżko, czas w koncu odpocząć.
Ciasta nie zrobiłam...Miałam najpierw jednych gości. potem drugich i mi się zdarło:)
22 czerwca 2011 20:18 | ID: 568850
Jesteście bezbłędni:)))
22 czerwca 2011 20:23 | ID: 568855
A mnie głowę chce dziś rozsadzić...help:(
Mi również Aniu:((( Paskudnie się czuję. Woła mnie łóżko, czas w koncu odpocząć.
Ciasta nie zrobiłam...Miałam najpierw jednych gości. potem drugich i mi się zdarło:)
Ja też nie robiłam...nie dałam rady...
Jak ja niecierpię takich gwałtownych zmian pogody:(((
22 czerwca 2011 20:25 | ID: 568860
22 czerwca 2011 20:27 | ID: 568862
A mnie głowę chce dziś rozsadzić...help:(
Mi również Aniu:((( Paskudnie się czuję. Woła mnie łóżko, czas w koncu odpocząć.
Ciasta nie zrobiłam...Miałam najpierw jednych gości. potem drugich i mi się zdarło:)
Ja też nie robiłam...nie dałam rady...
Jak ja niecierpię takich gwałtownych zmian pogody:(((
Ja również wymiękłam:( Czuję się paskudnie, głowa mi pęka...Nawet wzięłam tabletkę, ale nic nie pomogło:((( Znikam zaraz pod prysznic, może to mnie otrzeźwi...
22 czerwca 2011 20:37 | ID: 568871
mala dzis pospala od 16.30 do prawie 17.40..
wiec teraz na glowe mi wchodzi
22 czerwca 2011 20:53 | ID: 568892
Co do Izy i Roberta. Patrzcie. Jaki to afrodyzjak te trzy cebule!!!!!!
A ja dzisiaj zrobiłam RTG stópek ( ale nie do konkursu). Wyniki w piątek a w poniedziałek idę do lekarza. Mocznik mam nie taki jak w listopadzie ale też nieźle podwyższony. Ale i w listopadzie bolały mnie calusieńkie stopy a teraz tylko pięty i okolice. Potem byłiśmy w parku , bo to po drodze. Mąż zrobił zakupy w Biedronce też prawie po drodze. A w domu obiad obiad a potem wymyśliłam karpatkę z truskawkami. I lody truskawkowe. Karpatkę już spróbowaliśmy. Jest super. A lody jeszcze się nie zmroziły.
A teraz chwilkę posiedzę z Wami i do łóżka.
22 czerwca 2011 20:56 | ID: 568895
Co do Izy i Roberta. Patrzcie. Jaki to afrodyzjak te trzy cebule!!!!!!
A ja dzisiaj zrobiłam RTG stópek ( ale nie do konkursu). Wyniki w piątek a w poniedziałek idę do lekarza. Mocznik mam nie taki jak w listopadzie ale też nieźle podwyższony. Ale i w listopadzie bolały mnie calusieńkie stopy a teraz tylko pięty i okolice. Potem byłiśmy w parku , bo to po drodze. Mąż zrobił zakupy w Biedronce też prawie po drodze. A w domu obiad obiad a potem wymyśliłam karpatkę z truskawkami. I lody truskawkowe. Karpatkę już spróbowaliśmy. Jest super. A lody jeszcze się nie zmroziły.
A teraz chwilkę posiedzę z Wami i do łóżka.
Oby z Twoimi stópkami było o.k. Wandziu:)
A co zrobiłaś z truskawkami w karpatce bo mnie bardzo zaciekawiłaś?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.