W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
19 czerwca 2011 11:57 | ID: 565114
Napracowałe się nad blogową notką... Myślę, że było warto
Oczywiście muszę napisać - żałujcie, ze tego nie widzieliście
19 czerwca 2011 11:59 | ID: 565119
Wow - kogo moje oczy widzą - WITAJ ROBERT !!! Domyślam się nasz poeto...
19 czerwca 2011 12:01 | ID: 565124
Wow - kogo moje oczy widzą - WITAJ ROBERT !!! Domyślam się nasz poeto...
Witam, witam
19 czerwca 2011 12:06 | ID: 565131
Cześć wam:-)
czekam na męża zjemy obiadek i gdzieś na spacer będzie trzeba pójść byle by nie padało,
ale gdzie tam do 14, mój maluch coś nie chce spać, siedzi u mnie na kolanach i patrzy co tam piszę
HEJKA Może patrząc na monitor - uśnie
Cześć Grażynko, oj chyba nie bo juz szaleje, wali ręką w laptopa a dokladnie w touch pada i wszystko mi przeskakuje
19 czerwca 2011 12:10 | ID: 565140
Cześć wam:-)
czekam na męża zjemy obiadek i gdzieś na spacer będzie trzeba pójść byle by nie padało,
ale gdzie tam do 14, mój maluch coś nie chce spać, siedzi u mnie na kolanach i patrzy co tam piszę
HEJKA Może patrząc na monitor - uśnie
Cześć Grażynko, oj chyba nie bo juz szaleje, wali ręką w laptopa a dokladnie w touch pada i wszystko mi przeskakuje
Hehehe - fajnie to musi wyglądać...
19 czerwca 2011 12:13 | ID: 565143
witam na sekundę
nie mogłam sie oprzeć i nie zajrzeć, ale nie mam siły na pisanie
kładę się utulić poduszkę
boli mnie glowa i sie zatrułam :(
19 czerwca 2011 12:19 | ID: 565149
witam na sekundę
nie mogłam sie oprzeć i nie zajrzeć, ale nie mam siły na pisanie
kładę się utulić poduszkę
boli mnie glowa i sie zatrułam :(
Dobre i to - WITAJ Oj bidulo zdrówka życzę...
19 czerwca 2011 12:21 | ID: 565152
Napracowałe się nad blogową notką... Myślę, że było warto
Oczywiście muszę napisać - żałujcie, ze tego nie widzieliście
przeczytałam, obejrzałam
skuszę się za jakiś czas ja Kubuńko podrośnie
19 czerwca 2011 12:22 | ID: 565153
Hehehe a mój chomik KUBUŚ dzisiaj na całego buszuje w klatce , wczoraj jak sprzątałam mu ją to uciekł mi za lodówkę... ale wrócił
19 czerwca 2011 12:23 | ID: 565154
witam na sekundę
nie mogłam sie oprzeć i nie zajrzeć, ale nie mam siły na pisanie
kładę się utulić poduszkę
boli mnie glowa i sie zatrułam :(
Witaj:-)
Oj cos masz z ta głową nieciekawie, odpoczywaj
19 czerwca 2011 12:24 | ID: 565155
Cześć wam:-)
czekam na męża zjemy obiadek i gdzieś na spacer będzie trzeba pójść byle by nie padało,
ale gdzie tam do 14, mój maluch coś nie chce spać, siedzi u mnie na kolanach i patrzy co tam piszę
HEJKA Może patrząc na monitor - uśnie
Cześć Grażynko, oj chyba nie bo juz szaleje, wali ręką w laptopa a dokladnie w touch pada i wszystko mi przeskakuje
Hehehe - fajnie to musi wyglądać...
no fajnie wyglada
19 czerwca 2011 12:49 | ID: 565182
No i usnął mój synunio
19 czerwca 2011 13:05 | ID: 565194
cześć wszystkim
mężul pojechał do pracy,chłopcy się bawią. zaraz kawę sobie zrobię. popołudnie zapowiada się w domu,bo pada za oknem
19 czerwca 2011 13:27 | ID: 565208
Do obiadku już wszystko przygotowałam tylko wstawiać do piekarnika... ale jeszcze chwilkę poczekam...
19 czerwca 2011 13:28 | ID: 565209
No i usnął mój synunio
Hehehe - a nie mówiłam...
19 czerwca 2011 13:29 | ID: 565210
cześć wszystkim
mężul pojechał do pracy,chłopcy się bawią. zaraz kawę sobie zrobię. popołudnie zapowiada się w domu,bo pada za oknem
WITAJ MONIA !!! I chyba u nas zacznie bo coraz bardziej pochmurno jest...
19 czerwca 2011 14:05 | ID: 565230
U nas właśnie się rozpadało! Ale i tak planów wyjazdowych dziś nie mieliśmy więc tragedii nie ma:)
Michaś buduje z lego a Cent na malutkie zakupy wyjechał:)
19 czerwca 2011 14:11 | ID: 565234
A ja wstawiłam już obiadzik do piekarnika - co za zapach dolatuje z kuchni... i czekam na mężusia. Powinien zaraz wrócić z"dorobku".
Ciekawa jestem, jak tam Oliweczka w Centrum Kopernika - na pewno jest zachwycona... a dzisiaj otworzyli planetarium to też mają tam "wpaść...
19 czerwca 2011 14:13 | ID: 565236
U nas właśnie się rozpadało! Ale i tak planów wyjazdowych dziś nie mieliśmy więc tragedii nie ma:)
Michaś buduje z lego a Cent na malutkie zakupy wyjechał:)
U nas słoneczko fajnie wyjrzało...
19 czerwca 2011 14:16 | ID: 565239
Leje! cos nawet gdzies grzmotneło, ale chyba daleko, a M. z Matim przez ulewę utkneli w hipermarkecie. Za bardzo nie narzekam, bo mam spokój w domu
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.