Tydzień temu sięgnął 4 złotych. Dziś w niektórych małych
sklepach w Łodzi przekracza już 5 złotych. A to dopiero początek "słodkiej"
drożyzny, bo ceny cukru na światowych rynkach jak oszalałe szybują w górę i
końca podwyżek nie widać.
Cukru na rynku zaczyna brakować, dlatego jego ceny
tak gwałtownie rosną – alarmuje w rozmowie z Faktem były minister
rolnictwa, Wojciech Mojzesowicz.
Jeśli spełnią się czarne prognozy, za kilka miesięcy za kilogram
cukru możemy zapłacić nawet 7 złotych!