Wątek:

Jak pijemy PIWO :)

48odp.

Strona 2 z 3

Odsłon wątku: 4763

Użytkownik usunięty

14 grudnia 2010, 08:50 | ID: 352825

Style picia piwa są różne :) - to wiemy nie od dziś - ale jak się one nazywają??

oto mała ściaga :)

Ja jestem chyba na etapie "chłeptania"

a wy??

Nobel za piwo :)) się nalezy

Buba14Poziom:

Zarejestrowany: 15.12.2010, 07:59
Posty: 15

15 grudnia 2010, 08:58 | ID: 354141

Tylko zimne PiwkoJak piję to tylko z mężem nie sama...Oczywiście w małych ilosciach.

IsabellePoziom:

Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
Posty: 21159

15 grudnia 2010, 08:58 | ID: 354143

Jeżeli już to z sokiem:) Ale ostatnio piwa nie pijam:) Chyba w młodości wypiłam go już dość

Słońce wstało zwariowało...

Użytkownik usunięty

15 grudnia 2010, 09:50 | ID: 354212

Mam podobnie :)

Isabele napisała :
"Chyba w młodości wypiłam go już dość"

Tylko , że u mnie dotyczy to "wódki" - obecnie w lodówce stoi już od ponad roku butelka Sobieskiego :)) i nie ma kto wypić :(((

bo ja jestem taki sobie piwosz :)

lidka12Poziom:

Zarejestrowany: 06.08.2009, 19:41
Posty: 365

15 grudnia 2010, 09:56 | ID: 354220

Odp. na: #21

haha... to tak jak u mnie,ja też pije zimne piwko z mężem

Użytkownik usunięty

15 grudnia 2010, 11:44 | ID: 354414

Apropo picia piwa. Jestem w 28 tyg ciąży i czasem mam ochotę napić się chociaż karmi. Czy takie sladowe ilości alkoholu jakie się w nim zawierają mogą zaszkodzić dziecku? Słyszałam różne opinie na ten temat, co Wy o tym sądzicie? Czy zdarzyło Wam się wypić szklaneczkę bezalkoholowego piwa podczas ciąży??? Niby bezalkoholowe, a jednak "alk. do 0,5% objętości" zawiera...

Użytkownik usunięty

15 grudnia 2010, 11:54 | ID: 354427

Ania_29

Będąc w ciaży nie powinnaś wypić ani odrobiny. Ja jestem takiego zdania. Nie jest to rzecz NIEZBĘDNA I KONIECZNA! Mozna sobie tego odmówić, a spełnić inne zachcianki żywieniowe:)

Trzeba żyć, a nie tylko istnieć...

Użytkownik usunięty

15 grudnia 2010, 11:55 | ID: 354430

A ja lubie napić sie zimnego piwka wieczorkiem, szczególnie latem podczas upałów. Nie pogardzę też typowo "babskim" - owocowym:)

Trzeba żyć, a nie tylko istnieć...

Użytkownik usunięty

15 grudnia 2010, 11:58 | ID: 354434

Ja z kolei słyszałam, że piwo karmelkowe można wypić czasami. Lekarz powiedział mi, że dobrze wpływa na laktację:) Nie powiem czy jest tajk na pewno, poniewaz nie próbowałam.

castillaPoziom:

Zarejestrowany: 20.08.2010, 06:49
Posty: 1492

15 grudnia 2010, 12:10 | ID: 354450

w ciąży w ogóle mnie do piwa nie ciągnęło - i jaj kiedyś dziwiłam się niepijącym piwa - i mi zapach nie pasował. Ale znam takie osoby, które miały odwrotnie :) Teraz już czasem szklaneczkę wypiję, ale to już nie jest to, co przed czasami "dziecinnymi" :) Widocznie też już swoje wypilam :)

Myślenie - to najcięższa praca, dlatego tak niewielu ludzi się jej podejmuje

Użytkownik usunięty

15 grudnia 2010, 12:12 | ID: 354456

U mnie było podobnie. Też zapach mnie odrzucał. Po urodzeniu dzieci moje zapotrzebowanie na "bursztynowy płyn" było mniejsze:)

Użytkownik usunięty

15 grudnia 2010, 12:14 | ID: 354458

Martom4

U mnie było podobnie. Też zapach mnie odrzucał. Po urodzeniu dzieci moje zapotrzebowanie na "bursztynowy płyn" było mniejsze:)

Ja również nie miałam "apetytów" na piwo.

Trzeba żyć, a nie tylko istnieć...