Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
13 sierpnia 2018 08:34 | ID: 1427805
Ja juz gotowa do ewakuacji Bomby ponad 200kg moga miec zasieg ,wiec nie chce zginac pod gruzami Oby wszystko poszlo dobrze
Trzymaj się Basiu!!!!! Ile to wszystko potrwa?
13 sierpnia 2018 08:41 | ID: 1427815
Ja juz gotowa do ewakuacji Bomby ponad 200kg moga miec zasieg ,wiec nie chce zginac pod gruzami Oby wszystko poszlo dobrze
Trzymaj się Basiu!!!!! Ile to wszystko potrwa?
O tak, trzymaj się nam BASIU !!!
13 sierpnia 2018 08:43 | ID: 1427816
Mąż pojechał na przegląd samochodu, ja wstałam, umyłam się, ubrałam, wzięłam leki, podlałam kwiaty i na razie buszuję po necie by dojść do siebie... Mam sporo prania brata to potem włączę bo na razie pogoda nie za bardzo - pochmurno...
13 sierpnia 2018 08:43 | ID: 1427817
Biorę się za obiad, bo się nie wyrobię... Na popołudnie do pracy. .
13 sierpnia 2018 10:03 | ID: 1427833
Całkiem dobrze, wyspana i gotowa do pracy :)
13 sierpnia 2018 10:04 | ID: 1427834
Mąż pojechał na przegląd samochodu, ja wstałam, umyłam się, ubrałam, wzięłam leki, podlałam kwiaty i na razie buszuję po necie by dojść do siebie... Mam sporo prania brata to potem włączę bo na razie pogoda nie za bardzo - pochmurno...
U mnie pralka chodzi, bo słoneczko mam... Mnie głowa zaczęła boleć. Obiad się gotuje, chyba kawkę słaba zrobię.
13 sierpnia 2018 10:07 | ID: 1427836
Mąż pojechał na przegląd samochodu, ja wstałam, umyłam się, ubrałam, wzięłam leki, podlałam kwiaty i na razie buszuję po necie by dojść do siebie... Mam sporo prania brata to potem włączę bo na razie pogoda nie za bardzo - pochmurno...
U mnie pralka chodzi, bo słoneczko mam... Mnie głowa zaczęła boleć. Obiad się gotuje, chyba kawkę słaba zrobię.
I u mnie już pralka "chodzi", pogoda się polepszyła...
13 sierpnia 2018 10:16 | ID: 1427841
Mąż pojechał na przegląd samochodu, ja wstałam, umyłam się, ubrałam, wzięłam leki, podlałam kwiaty i na razie buszuję po necie by dojść do siebie... Mam sporo prania brata to potem włączę bo na razie pogoda nie za bardzo - pochmurno...
U mnie pralka chodzi, bo słoneczko mam... Mnie głowa zaczęła boleć. Obiad się gotuje, chyba kawkę słaba zrobię.
I u mnie już pralka "chodzi", pogoda się polepszyła...
No i super. Byle tylko za mocno nie piekło słoneczko..
13 sierpnia 2018 10:20 | ID: 1427843
Mąż pojechał na przegląd samochodu, ja wstałam, umyłam się, ubrałam, wzięłam leki, podlałam kwiaty i na razie buszuję po necie by dojść do siebie... Mam sporo prania brata to potem włączę bo na razie pogoda nie za bardzo - pochmurno...
U mnie pralka chodzi, bo słoneczko mam... Mnie głowa zaczęła boleć. Obiad się gotuje, chyba kawkę słaba zrobię.
I u mnie już pralka "chodzi", pogoda się polepszyła...
No i super. Byle tylko za mocno nie piekło słoneczko..
O tak, na razie jest znośnie, +22...
13 sierpnia 2018 10:22 | ID: 1427844
Zaraz lecę pod prysznic. Potem trzeba szykować się do pracy.
13 sierpnia 2018 15:52 | ID: 1427875
Mąż pojechał na przegląd samochodu, ja wstałam, umyłam się, ubrałam, wzięłam leki, podlałam kwiaty i na razie buszuję po necie by dojść do siebie... Mam sporo prania brata to potem włączę bo na razie pogoda nie za bardzo - pochmurno...
U mnie pralka chodzi, bo słoneczko mam... Mnie głowa zaczęła boleć. Obiad się gotuje, chyba kawkę słaba zrobię.
I u mnie już pralka "chodzi", pogoda się polepszyła...
No i super. Byle tylko za mocno nie piekło słoneczko..
O tak, na razie jest znośnie, +22...
Na szczęście trochę łagodniej nadają na ten tydzień
13 sierpnia 2018 16:10 | ID: 1427878
Byliśmy z mężem przed obiadem na zakupach, kupiłam dwie donice do przesadzenia kwiatów w salonie bo jedna mi się zbiła jak spadała z parapetu doniczka ze storczykiem, szklana nie pękła a gliniana stojąca na podłodze tak...
Coś w podobie, jedna większa i druga mniejsza w kolorze beżowym...
13 sierpnia 2018 16:12 | ID: 1427879
Mąż pojechał na przegląd samochodu, ja wstałam, umyłam się, ubrałam, wzięłam leki, podlałam kwiaty i na razie buszuję po necie by dojść do siebie... Mam sporo prania brata to potem włączę bo na razie pogoda nie za bardzo - pochmurno...
U mnie pralka chodzi, bo słoneczko mam... Mnie głowa zaczęła boleć. Obiad się gotuje, chyba kawkę słaba zrobię.
I u nas teraz coraz cieplej bo słońce świeci...
13 sierpnia 2018 17:15 | ID: 1427882
Wrocilam ze spaceru i bede ogladac tenis Wlasnie gra moj ulubiony zawodnik Nishikori
13 sierpnia 2018 17:17 | ID: 1427884
Wrocilam ze spaceru i bede ogladac tenis Wlasnie gra moj ulubiony zawodnik Nishikori
I my byliśmy z mężem na zakupach to mały spoacer zaliczyliśmy...
13 sierpnia 2018 18:37 | ID: 1427888
Po obiedzie byliśmy z wnukiem u swatów. Mają oni pole biwakowe i prowadzą tam sklep. Wypiliśmy kawkę porozmawialiśmy a wnusio trochę popływał i śledził budowę tratwy z plastykowych butelek, którą budowali harcerze.
13 sierpnia 2018 19:07 | ID: 1427889
Syn dzwonił,ale nie miał czasu pogadać Był w sklepie po mleko dla dzieci Sam musi ogarniać przy dzieciach ,bo synowa po cesarce i nie bardzo jeszcze może sie poruszać Myślę,że za wcześnie wypuszczają po cesarce Chłopaki jedzą dużo i śpią,ale jak się obudzą to trzeba włączać 2 biegi Skonczę zabiegi to pojadę do nich
13 sierpnia 2018 21:44 | ID: 1427892
Po obiedzie byliśmy z wnukiem u swatów. Mają oni pole biwakowe i prowadzą tam sklep. Wypiliśmy kawkę porozmawialiśmy a wnusio trochę popływał i śledził budowę tratwy z plastykowych butelek, którą budowali harcerze.
A mój dwuletni wnusio dzisiaj porozmawiał z babcią, mało rozumiałam bo wiadomo przez komórkę to nie za bardzo było go słychać ale najważniejsze, że tak fajnie mi coś tłumaczył i mówił - babuś - to miodzio na serducho...
13 sierpnia 2018 21:47 | ID: 1427893
Syn dzwonił,ale nie miał czasu pogadać Był w sklepie po mleko dla dzieci Sam musi ogarniać przy dzieciach ,bo synowa po cesarce i nie bardzo jeszcze może sie poruszać Myślę,że za wcześnie wypuszczają po cesarce Chłopaki jedzą dużo i śpią,ale jak się obudzą to trzeba włączać 2 biegi Skonczę zabiegi to pojadę do nich
Na pewno po cesarce i przy bliźniakach to jest pracy bo podwójnie wszystko trzeba robić...
13 sierpnia 2018 21:50 | ID: 1427894
Syn dzwonił,ale nie miał czasu pogadać Był w sklepie po mleko dla dzieci Sam musi ogarniać przy dzieciach ,bo synowa po cesarce i nie bardzo jeszcze może sie poruszać Myślę,że za wcześnie wypuszczają po cesarce Chłopaki jedzą dużo i śpią,ale jak się obudzą to trzeba włączać 2 biegi Skonczę zabiegi to pojadę do nich
Jeszcze tydzień dwa i ogarna, bo się unormuje.. Ale pomoc się przyda, jak Najbardziej!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.