Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
25 kwietnia 2020 07:45 | ID: 1462683
Hejka z rana. I już sobota.
Hej:) ani się obejrzysz i tydzień za nami...
25 kwietnia 2020 07:48 | ID: 1462685
Hejka z rana. I już sobota.
Hej:) ani się obejrzysz i tydzień za nami...
Czas zasuwa jak szalony. Weekend moment minie...
Myślę za co się wziąć... Obiad mam od wczoraj, to nie muszę się kręcić w kuchni. Chyba za sprzątanie się złapie... A po południu rybki...
25 kwietnia 2020 07:56 | ID: 1462690
Hejka z rana. I już sobota.
Hej:) ani się obejrzysz i tydzień za nami...
Czas zasuwa jak szalony. Weekend moment minie...
Myślę za co się wziąć... Obiad mam od wczoraj, to nie muszę się kręcić w kuchni. Chyba za sprzątanie się złapie... A po południu rybki...
Daj sobie na luz ze sprzątaniem....brudem nie zaroslo, sprzątasz codziennie. Obiad masz to odpoczywaj. Ja ogarnęłam wczoraj,po to by dzisiaj mieć spokój z tym.
25 kwietnia 2020 07:58 | ID: 1462691
Przed dwudziestą wróciliśmy z nas jeziora. Karty wykupione, można łowić. Złapałam okonie, wzdregi i jedna płoć.. Chłopaki też dali, po splawikach,,. Jutro jedziemy do znajomego, który ma hurtownie z artukulami wędkarskimi.. Myślę nad nową wędka, młody funduje zanętę..
Jak są ryby to i większa przyjemność z takiego wypadu. Potem tym bardziej ciągnie by kija moczyć
25 kwietnia 2020 07:58 | ID: 1462692
Hejka z rana. I już sobota.
Hej:) ani się obejrzysz i tydzień za nami...
Czas zasuwa jak szalony. Weekend moment minie...
Myślę za co się wziąć... Obiad mam od wczoraj, to nie muszę się kręcić w kuchni. Chyba za sprzątanie się złapie... A po południu rybki...
Daj sobie na luz ze sprzątaniem....brudem nie zaroslo, sprzątasz codziennie. Obiad masz to odpoczywaj. Ja ogarnęłam wczoraj,po to by dzisiaj mieć spokój z tym.
Nie Kuś, no tak zrobię...
25 kwietnia 2020 07:59 | ID: 1462694
Hejka z rana. I już sobota.
Hej:) ani się obejrzysz i tydzień za nami...
Czas zasuwa jak szalony. Weekend moment minie...
Myślę za co się wziąć... Obiad mam od wczoraj, to nie muszę się kręcić w kuchni. Chyba za sprzątanie się złapie... A po południu rybki...
Daj sobie na luz ze sprzątaniem....brudem nie zaroslo, sprzątasz codziennie. Obiad masz to odpoczywaj. Ja ogarnęłam wczoraj,po to by dzisiaj mieć spokój z tym.
Nie Kuś, no tak zrobię...
Wiedziałam ze dasz się namówić
25 kwietnia 2020 09:03 | ID: 1462701
Hejka z rana. I już sobota.
Hej:) ani się obejrzysz i tydzień za nami...
Czas zasuwa jak szalony. Weekend moment minie...
Myślę za co się wziąć... Obiad mam od wczoraj, to nie muszę się kręcić w kuchni. Chyba za sprzątanie się złapie... A po południu rybki...
Daj sobie na luz ze sprzątaniem....brudem nie zaroslo, sprzątasz codziennie. Obiad masz to odpoczywaj. Ja ogarnęłam wczoraj,po to by dzisiaj mieć spokój z tym.
Nie Kuś, no tak zrobię...
Wiedziałam ze dasz się namówić
A co tam. Sprzątanie nie zając, nie ucieknie...
25 kwietnia 2020 09:35 | ID: 1462707
W poniedziałek posprzątasz jak więcej się nabrudzi. Będziesz miała zajęcie na pół dnia.
A poza tym na ryby jedziecie ,więc nie nabrudzicie
25 kwietnia 2020 10:40 | ID: 1462714
W poniedziałek posprzątasz jak więcej się nabrudzi. Będziesz miała zajęcie na pół dnia.
A poza tym na ryby jedziecie ,więc nie nabrudzicie
I to chyba teraz pojedziemy, bo chłopaki naciskają. Potem do domu. I pewnie pod wieczór znów, jeśli pogoda pozwoli...
25 kwietnia 2020 14:32 | ID: 1462717
Byliśmy nas woda. Na razie nie brały rybki, więc przyjechaliśmy do domu. Pojedziemy pod wieczór :)
25 kwietnia 2020 20:00 | ID: 1462730
Ale sie dotlenilismy dziś... Naokoło jeziora połaziliśmy. Łowisko zmieniliśmy. I znów rybki złapaliśmy.
25 kwietnia 2020 22:14 | ID: 1462737
Dzionek minął leniwie, wczoraj pozmieniałam zdjęcia w ramkach i nowe dostawiłam... mam ja bzika na tym tle... Pogadałam z dziećmi na komunikatorze i nawet Ziemek dorwał do komórki mamy i się włączył, nikt nie zauważył, że to pisze nie synowa tylko on... spryciul jaki...
26 kwietnia 2020 07:57 | ID: 1462743
Hejka z rana. Wstać mi się nie chciało, dopiero kawa mnie skusiła...
26 kwietnia 2020 08:55 | ID: 1462750
Zapowida się kolejna leniwa niedziela. Mąż jeszcze spi bo w nocy czytał jakiś stary kryminal, lampke zgasił chyba około 3 rano / czasami też tak mam \ \
26 kwietnia 2020 08:57 | ID: 1462751
Zapowida się kolejna leniwa niedziela. Mąż jeszcze spi bo w nocy czytał jakiś stary kryminal, lampke zgasił chyba około 3 rano / czasami też tak mam \ \
I ja też potrafię nie spać w nocy jeśli jakąś książka mnie,, wciągnie,,.. Często tak mam..
26 kwietnia 2020 09:07 | ID: 1462752
Zapowida się kolejna leniwa niedziela. Mąż jeszcze spi bo w nocy czytał jakiś stary kryminal, lampke zgasił chyba około 3 rano / czasami też tak mam \ \
I ja też potrafię nie spać w nocy jeśli jakąś książka mnie,, wciągnie,,.. Często tak mam..
My dużo czytamy i nasze dzieci tez czytają ale już wnuki to nie mają tego nawyku
26 kwietnia 2020 09:18 | ID: 1462753
Zapowida się kolejna leniwa niedziela. Mąż jeszcze spi bo w nocy czytał jakiś stary kryminal, lampke zgasił chyba około 3 rano / czasami też tak mam \ \
I ja też potrafię nie spać w nocy jeśli jakąś książka mnie,, wciągnie,,.. Często tak mam..
My dużo czytamy i nasze dzieci tez czytają ale już wnuki to nie mają tego nawyku
U mnie chłopaki też z książkami na bakier..
26 kwietnia 2020 13:21 | ID: 1462773
Zrobilam probe wyjscia z domu Poszlam do netto po owoce i doszlam do wniosku ze moge wyjsc na dluzszy spacer Pojde nad morze Zrobilam ciasto ,zjadlam obiad i wyjde nad morze ,ttu blisko Samemu w domu mozna zglupiec
26 kwietnia 2020 15:49 | ID: 1462779
Zapowida się kolejna leniwa niedziela. Mąż jeszcze spi bo w nocy czytał jakiś stary kryminal, lampke zgasił chyba około 3 rano / czasami też tak mam \ \
I u nas też leniwie leci, a co do czytania to też tak miałam jak dorwałam ciekawą książkę to potrafiłam czytać do rana... Wnuczka ma to po mnie, chociaż ostatnio odpuściła, jak babcia...
26 kwietnia 2020 15:50 | ID: 1462780
Przed dwudziestą wróciliśmy z nas jeziora. Karty wykupione, można łowić. Złapałam okonie, wzdregi i jedna płoć.. Chłopaki też dali, po splawikach,,. Jutro jedziemy do znajomego, który ma hurtownie z artukulami wędkarskimi.. Myślę nad nową wędka, młody funduje zanętę..
Jak są ryby to i większa przyjemność z takiego wypadu. Potem tym bardziej ciągnie by kija moczyć
Na pewno jak biorą to i większe chęci do kolejnego wyjazdu są...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.