Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
7 lutego 2016 08:39 | ID: 1280401
Wnuki wczoraj już pojechały do siebie - od poniedziałku szkoła.Chociaż wstałam wcześnie to jestem jakaś niezorganizowana .W domu jest jakoś cicho i smutno, juz tęsknię za wnusią bo wnuk to przylepa dziadka.Miną ze trzy dni zanim wrócimy do codzienności.Gimnazjalistki warszawianki nie przyjadą bo u nich jest weselej niż na mazurskiej wsi, dzwonią albo piszą na fb.
7 lutego 2016 09:32 | ID: 1280402
Hej laseczki, obudził mnie ból nogi, wczoraj wyrąbałam sie na rowerze. Wieczorem bolało ale z płaczu usnęłam, jak tak dalej będzie to wybiorę sie do lekarza bo na jednej nodze spodnie wbiły mi sie w ranę :/ i dobrze to nie wyglada.
No wy to się macie Jak nie Susia to ty Najlepiej jak lekarz to obejrzy Stłuczenie może być z krwiakami Powinnaś iść do lekarza
7 lutego 2016 09:37 | ID: 1280405
Cześć Wam z rana:) Kawka wypita, obiad w trakcie i jakoś leci niedziela;)
7 lutego 2016 09:51 | ID: 1280406
Cześć Wam z rana:) Kawka wypita, obiad w trakcie i jakoś leci niedziela;)
Cześć Żanetko Trzymaj się Będzie dobrze
7 lutego 2016 09:58 | ID: 1280408
Cześć Wam z rana:) Kawka wypita, obiad w trakcie i jakoś leci niedziela;)
Witaj Żanetko . Niedziela zleci szybciej , niż nam się wydaje .
7 lutego 2016 10:10 | ID: 1280410
Cześć Wam z rana:) Kawka wypita, obiad w trakcie i jakoś leci niedziela;)
Cześć Żanetko Trzymaj się Będzie dobrze
Musi być Basieńko:) Nie dopuszczam innych myśli:)
7 lutego 2016 10:11 | ID: 1280411
Cześć Wam z rana:) Kawka wypita, obiad w trakcie i jakoś leci niedziela;)
Witaj Żanetko . Niedziela zleci szybciej , niż nam się wydaje .
Cześć Alinko, to prawda, czas pędzi jak szalony.
7 lutego 2016 10:59 | ID: 1280425
cześć dziewczyny!!! ja za niedługo idę do Kościoła:D:D wczoraj nie mogłam zalogowac sie na familce. Wszystkie inne strony otwierały mi się tylko nie familie:(
7 lutego 2016 15:16 | ID: 1280438
Były dziewczynki. Ola pomogła mi w umyciu mamy. I Ala z Majką też nam pomagały. Dzielnie asystowały i uspokajały Babuleńkę. Nawet dobrze nam to wyszło. Myślałysmy, ze będzie trudniej. Teraz dziewczynki poszły do domu a my sobie odpoczywamy.
Jutro po balu przebierańców mąż przyprowadzi Majusię do nas na podleczenie. Bo kaszle. Będzie u nas tydzień. Nie może nacieszyć się.
A ja rano wybiorę się do przychodni. Mama ma bardzo brzydką dłoń. Opuchniętą, czerwoną i gorącą. I chyba ją boli, bo nie daje się do niej dotknąć.
7 lutego 2016 17:51 | ID: 1280448
Były dziewczynki. Ola pomogła mi w umyciu mamy. I Ala z Majką też nam pomagały. Dzielnie asystowały i uspokajały Babuleńkę. Nawet dobrze nam to wyszło. Myślałysmy, ze będzie trudniej. Teraz dziewczynki poszły do domu a my sobie odpoczywamy.
Jutro po balu przebierańców mąż przyprowadzi Majusię do nas na podleczenie. Bo kaszle. Będzie u nas tydzień. Nie może nacieszyć się.
A ja rano wybiorę się do przychodni. Mama ma bardzo brzydką dłoń. Opuchniętą, czerwoną i gorącą. I chyba ją boli, bo nie daje się do niej dotknąć.
Dzielne wnuczki babcia ma brawo ! :) hmm duzo zdrowka dla Maji :* a mama czemu ma opuchnieta dlon ?
7 lutego 2016 17:52 | ID: 1280449
cześć dziewczyny!!! ja za niedługo idę do Kościoła:D:D wczoraj nie mogłam zalogowac sie na familce. Wszystkie inne strony otwierały mi się tylko nie familie:(
moze jakis blad mialas ;)
7 lutego 2016 18:37 | ID: 1280474
Były dziewczynki. Ola pomogła mi w umyciu mamy. I Ala z Majką też nam pomagały. Dzielnie asystowały i uspokajały Babuleńkę. Nawet dobrze nam to wyszło. Myślałysmy, ze będzie trudniej. Teraz dziewczynki poszły do domu a my sobie odpoczywamy.
Jutro po balu przebierańców mąż przyprowadzi Majusię do nas na podleczenie. Bo kaszle. Będzie u nas tydzień. Nie może nacieszyć się.
A ja rano wybiorę się do przychodni. Mama ma bardzo brzydką dłoń. Opuchniętą, czerwoną i gorącą. I chyba ją boli, bo nie daje się do niej dotknąć.
Najważniejsze, że pomoc miałaś:)
7 lutego 2016 18:38 | ID: 1280475
My wrócilismy do domku już, czas na lenistwo:)
7 lutego 2016 18:46 | ID: 1280480
Były dziewczynki. Ola pomogła mi w umyciu mamy. I Ala z Majką też nam pomagały. Dzielnie asystowały i uspokajały Babuleńkę. Nawet dobrze nam to wyszło. Myślałysmy, ze będzie trudniej. Teraz dziewczynki poszły do domu a my sobie odpoczywamy.
Jutro po balu przebierańców mąż przyprowadzi Majusię do nas na podleczenie. Bo kaszle. Będzie u nas tydzień. Nie może nacieszyć się.
A ja rano wybiorę się do przychodni. Mama ma bardzo brzydką dłoń. Opuchniętą, czerwoną i gorącą. I chyba ją boli, bo nie daje się do niej dotknąć.
Dzielne Kobietki z WAS - dobrze mieć takie wsparcie, Majeczce życzę duuużo zdrówka...
7 lutego 2016 20:03 | ID: 1280489
My wrócilismy do domku już, czas na lenistwo:)
i ja tez sie leniwie
7 lutego 2016 22:26 | ID: 1280519
szukalismy kilka godzin portfela, bo mąż myślał, że zgubił na basenie wczoraj.Zastzregł kartę i już pogodził się ze stratą. Był tez na pływalni pytać sie czy nikt nie znalazłportfela. Teraz chciałam przygotować ciuchy dla syna do przedszkola i patrzę a pod jego dresami jest portfel. Maksio rano wstał i urzędował z godzinę i wział portfel, cześc pieniędzy schował sobie do skarbonki a portfel wsadził do swojej półki z ciuchami. jakież było moje zdziwienie, kiedy natknełam się na portfel. A pytalismy jego czy nie widział portfela. ehh........dobrze, że się znalazł
8 lutego 2016 09:17 | ID: 1280568
szukalismy kilka godzin portfela, bo mąż myślał, że zgubił na basenie wczoraj.Zastzregł kartę i już pogodził się ze stratą. Był tez na pływalni pytać sie czy nikt nie znalazłportfela. Teraz chciałam przygotować ciuchy dla syna do przedszkola i patrzę a pod jego dresami jest portfel. Maksio rano wstał i urzędował z godzinę i wział portfel, cześc pieniędzy schował sobie do skarbonki a portfel wsadził do swojej półki z ciuchami. jakież było moje zdziwienie, kiedy natknełam się na portfel. A pytalismy jego czy nie widział portfela. ehh........dobrze, że się znalazł
oj te dzieciaki narobia strachu
8 lutego 2016 09:44 | ID: 1280578
HEJ w nowym tygodniu...
8 lutego 2016 09:49 | ID: 1280583
HEJ w nowym tygodniu...
Hej kochana
8 lutego 2016 09:54 | ID: 1280584
HEJ w nowym tygodniu...
Hej kochana
- nie ma to jak... poniedziałek...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.