Witam w dziesiątej części naszego ulubionego wątku!
31 stycznia 2014 14:45 | ID: 1074737
Przyszłam i ja.W domu kwitniemy,bo -11 i wiatr szalony.CZekam az mi się zupa ugotuje.Głodna już jestem.
Witaj Sylwuś:)
No i moja również kwitnie w domu bo chora ale i za zimno na spacery...Może potem podjedziemy do siostry bo coś wspominała że małą by wzięła na noc...
Hej :-)Zdróweczka dla córci :-)Moje łobuzy zdrowe,ale od tego siedzenia w domu kręćka można dostać.Obijamy się juz o siebie z braku zajęcia:-)
Mam już swoją zupę prywatną,niepubliczną-krupnik i sama zjem,bo nikt nie lubi.
Ja lubię!!
31 stycznia 2014 14:56 | ID: 1074743
Przyszłam i ja.W domu kwitniemy,bo -11 i wiatr szalony.CZekam az mi się zupa ugotuje.Głodna już jestem.
Witaj Sylwuś:)
No i moja również kwitnie w domu bo chora ale i za zimno na spacery...Może potem podjedziemy do siostry bo coś wspominała że małą by wzięła na noc...
Hej :-)Zdróweczka dla córci :-)Moje łobuzy zdrowe,ale od tego siedzenia w domu kręćka można dostać.Obijamy się juz o siebie z braku zajęcia:-)
Mam już swoją zupę prywatną,niepubliczną-krupnik i sama zjem,bo nikt nie lubi.
Ja lubię!!
To chodź!:-)
31 stycznia 2014 15:23 | ID: 1074747
Kurczaki ale się zasiedziałam na Familce, ktoś mnie stąd wyrzuci... he he he...
zostan - nie idz nigdzie :) Tu jest fajnie przeciez :)
He he he - ja jak idę to tylko na chwilę, bo trzeba posprzątać i obiadek zrobić..
31 stycznia 2014 15:25 | ID: 1074748
Już po obiadku. Bloga uzupełniłam Odpoczniemy i idziemy do Oli.
31 stycznia 2014 15:25 | ID: 1074749
Już po obiadku, dzisiaj tylko zupka była... buraczkowa bo składaliśmy w słoiczki i wykorzystałam to... dawno takiej zupki nie jadłam...
Czekamy teraz na Młodego bo dzisiaj wieczorkiem będzie...
31 stycznia 2014 15:27 | ID: 1074751
Ha ha ha - WANDECZKO tak samo rozpoczęłyśmy nowy pościk...
31 stycznia 2014 15:32 | ID: 1074752
Przespałam się trochę , teraz popijam kawę i czytam , co na Familce ...
31 stycznia 2014 15:34 | ID: 1074754
Popołudniowa kawka wypita z Mężem;)
31 stycznia 2014 15:43 | ID: 1074759
Przyszłam i ja.W domu kwitniemy,bo -11 i wiatr szalony.CZekam az mi się zupa ugotuje.Głodna już jestem.
HEJ SYLWUŚ !!! Ja też nigdzie dzisiaj nie byłam, mąż wychodził do znajomego to mówił, że zimno i strasznie wieje... a tak myślałam by wyskoczyć tu obok mnie na ciuszka ale poczekam do jutra może wiać przestanie...
31 stycznia 2014 15:46 | ID: 1074760
Przyszłam i ja.W domu kwitniemy,bo -11 i wiatr szalony.CZekam az mi się zupa ugotuje.Głodna już jestem.
HEJ SYLWUŚ !!! Ja też nigdzie dzisiaj nie byłam, mąż wychodził do znajomego to mówił, że zimno i strasznie wieje... a tak myślałam by wyskoczyć tu obok mnie na ciuszka ale poczekam do jutra może wiać przestanie...
Grazynko, i ja nie byłam dziś niegdzie.... Tylko tyle, ze psiakom zanoszę wodę i jedzonko, a tak to nawet nie wyściubiam nosa z domku. No i jeszcze psy z werandy wypuszczam na dwór za potrzebą:) Hihihi...
31 stycznia 2014 15:46 | ID: 1074761
Przespałam się trochę , teraz popijam kawę i czytam , co na Familce ...
Ostatnio mnie spanie w dzień nie idzie ale za to wcześniej idę spać... he he he... Nie idę o godz.3 czy 4 tylko najpóźniej około godz.1...
31 stycznia 2014 16:21 | ID: 1074779
my zaraz idziemy podpisac umowe z właścicielem. Weszlam tylko na chwilke, my juz po obiadku :)
31 stycznia 2014 16:23 | ID: 1074780
Przyszłam i ja.W domu kwitniemy,bo -11 i wiatr szalony.CZekam az mi się zupa ugotuje.Głodna już jestem.
HEJ SYLWUŚ !!! Ja też nigdzie dzisiaj nie byłam, mąż wychodził do znajomego to mówił, że zimno i strasznie wieje... a tak myślałam by wyskoczyć tu obok mnie na ciuszka ale poczekam do jutra może wiać przestanie...
ja nie byłam nigdzie od wczoraj . Zimno u nas strasznie , a jestem trochę podziębiona ...
31 stycznia 2014 16:23 | ID: 1074781
my zaraz idziemy podpisac umowe z właścicielem. Weszlam tylko na chwilke, my juz po obiadku :)
DAGUŚ a jak tam piekarnik w kuchence - elektryczny czy na gaz...
31 stycznia 2014 16:24 | ID: 1074783
my zaraz idziemy podpisac umowe z właścicielem. Weszlam tylko na chwilke, my juz po obiadku :)
DAGUŚ a jak tam piekarnik w kuchence - elektryczny czy na gaz...
Dzisiaj mam nadzieję, że się dowiemy :) Mam nadzieję, że elektryczny ;)
31 stycznia 2014 16:26 | ID: 1074785
Mężuś poszedł do sklepu po zakupki, owoce dla mnie zakupi i gorzką czekoladkę... muszę czymś psłodzić sobie życie...
31 stycznia 2014 16:27 | ID: 1074786
Mężuś poszedł do sklepu po zakupki, owoce dla mnie zakupi i gorzką czekoladkę... muszę czymś psłodzić sobie życie...
gorzką czekolada posłodzić ?
31 stycznia 2014 16:28 | ID: 1074788
my zaraz idziemy podpisac umowe z właścicielem. Weszlam tylko na chwilke, my juz po obiadku :)
DAGUŚ a jak tam piekarnik w kuchence - elektryczny czy na gaz...
Dzisiaj mam nadzieję, że się dowiemy :) Mam nadzieję, że elektryczny ;)
Trzymam kciukasy...
31 stycznia 2014 16:36 | ID: 1074796
Nie dziękuję
31 stycznia 2014 16:40 | ID: 1074799
Mężuś poszedł do sklepu po zakupki, owoce dla mnie zakupi i gorzką czekoladkę... muszę czymś psłodzić sobie życie...
gorzką czekolada posłodzić ?
To tak, jak śmiech przez łzy... he he he
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.