Witam w dziesiątej części naszego ulubionego wątku!
26 stycznia 2014 11:32 | ID: 1071741
Witam niedzielnie,niedawno wstałam dzisiaj nie ruszam się z domu taka zimnica że szok.Moja brygada jeszcze nie dojechała do Zakopanego stoją za Nowym Targiem pociąg miał 40min opóźnienia ale nie jest źle.dzwoniłam niedawno do siostry Werka zadowolona nie marzną,pogoda tam piękna,już nie mogą się doczekać aż dojadą.Obiad mam prawie gotowy tylko ziemniaki obiorę.
KAMCIA WITAJ !!! Czytałam, że Ci co jadą samochodami do Zakopanego to też mają kłopoty z jazdą...
26 stycznia 2014 11:32 | ID: 1071742
U nas w Gdyni była 9 stycznia - ale nie przyjelismy bo Dominik w pracy a ja bylam u rodziców.
U rodziców kolęda była 14 stycznia, ale ja wtedy z rana jechalam do Gdyni - więc też nie byłam na kolędzie w tym roku.
26 stycznia 2014 11:33 | ID: 1071744
U nas w Gdyni była 9 stycznia - ale nie przyjelismy bo Dominik w pracy a ja bylam u rodziców.
U rodziców kolęda była 14 stycznia, ale ja wtedy z rana jechalam do Gdyni - więc też nie byłam na kolędzie w tym roku.
Czasami tak wychodzi...
26 stycznia 2014 11:36 | ID: 1071746
Witam niedzielnie,niedawno wstałam dzisiaj nie ruszam się z domu taka zimnica że szok.Moja brygada jeszcze nie dojechała do Zakopanego stoją za Nowym Targiem pociąg miał 40min opóźnienia ale nie jest źle.dzwoniłam niedawno do siostry Werka zadowolona nie marzną,pogoda tam piękna,już nie mogą się doczekać aż dojadą.Obiad mam prawie gotowy tylko ziemniaki obiorę.
KAMCIA WITAJ !!! Czytałam, że Ci co jadą samochodami do Zakopanego to też mają kłopoty z jazdą...
Hej Grażynko,One co roku jeździły samochodem ale zawsze im się coś w nim psuło,teraz zdecydowały się na pociąg a tu znowu komedia wyszła hehe......Jak pech to pech.
26 stycznia 2014 11:37 | ID: 1071749
Sprawdzałam autobusy do miasta, pol godziny temu bylo, ze po 12 jest, teraz juz zmiana i jest przed 14...
26 stycznia 2014 11:38 | ID: 1071751
Witam niedzielnie,niedawno wstałam dzisiaj nie ruszam się z domu taka zimnica że szok.Moja brygada jeszcze nie dojechała do Zakopanego stoją za Nowym Targiem pociąg miał 40min opóźnienia ale nie jest źle.dzwoniłam niedawno do siostry Werka zadowolona nie marzną,pogoda tam piękna,już nie mogą się doczekać aż dojadą.Obiad mam prawie gotowy tylko ziemniaki obiorę.
KAMCIA WITAJ !!! Czytałam, że Ci co jadą samochodami do Zakopanego to też mają kłopoty z jazdą...
Hej Grażynko,One co roku jeździły samochodem ale zawsze im się coś w nim psuło,teraz zdecydowały się na pociąg a tu znowu komedia wyszła hehe......Jak pech to pech.
Tak to bywa...
26 stycznia 2014 11:39 | ID: 1071753
Sprawdzałam autobusy do miasta, pol godziny temu bylo, ze po 12 jest, teraz juz zmiana i jest przed 14...
To mało tych autobusów macie...
26 stycznia 2014 11:41 | ID: 1071754
Mój mąż idzie na 14 do pracy, a ja z dzieciakami miałam iść do siostry, ale w taką pogodę Maciek nie do kuśtyka. Muszę znaleźć zajęcie jakieś w domku
26 stycznia 2014 11:43 | ID: 1071757
Mój mąż idzie na 14 do pracy, a ja z dzieciakami miałam iść do siostry, ale w taką pogodę Maciek nie do kuśtyka. Muszę znaleźć zajęcie jakieś w domku
Mój ma dyżur od godz.22 do rana...
26 stycznia 2014 11:44 | ID: 1071758
Sprawdzałam autobusy do miasta, pol godziny temu bylo, ze po 12 jest, teraz juz zmiana i jest przed 14...
To mało tych autobusów macie...
Autobusów jest dużo, ale my szukamy aby jechać "bez przesiadek". A w weekendy a szczegolnie jak jest taka pogoda, to jezdzi mniej autobusów, no i ciężko podjechać jest pod Estakadę, bo tam ślisko zazwyczaj - niestety nie sypią.. Inne autobusy mamy co 10 minut.
26 stycznia 2014 11:47 | ID: 1071760
Sprawdzałam autobusy do miasta, pol godziny temu bylo, ze po 12 jest, teraz juz zmiana i jest przed 14...
To mało tych autobusów macie...
Autobusów jest dużo, ale my szukamy aby jechać "bez przesiadek". A w weekendy a szczegolnie jak jest taka pogoda, to jezdzi mniej autobusów, no i ciężko podjechać jest pod Estakadę, bo tam ślisko zazwyczaj - niestety nie sypią.. Inne autobusy mamy co 10 minut.
Acha... to nie jest źle...
26 stycznia 2014 11:48 | ID: 1071762
Uciekam, będę dzwoniła do córki czy już wyjechała do syna...
26 stycznia 2014 11:49 | ID: 1071764
oj nie jest źle.. Ale.. chce i tak juz lato :D
26 stycznia 2014 12:22 | ID: 1071777
Byłam w kościółku teraz jem obiadek, bo głodna strasznie byłam. A mężuś teraz poszedł do kościoła.
26 stycznia 2014 12:59 | ID: 1071798
Już załatwilam wszystkie sprawy z działeczką. Teraz siedzę i wymyślam : co ja na niej będę robić.
26 stycznia 2014 13:17 | ID: 1071808
Już załatwilam wszystkie sprawy z działeczką. Teraz siedzę i wymyślam : co ja na niej będę robić.
Gratulacje Wandeczko:) Cieszę się, że wszystko sie udało:)))
26 stycznia 2014 13:18 | ID: 1071809
Ja poleżałam po obiadku. Załatwiłam Mamie pewien zakup:) Po południu jedziemy do Nich, a potem tata z Mężem pojadą dokonac transakcji:)))
26 stycznia 2014 13:19 | ID: 1071810
Byłam w kościółku teraz jem obiadek, bo głodna strasznie byłam. A mężuś teraz poszedł do kościoła.
Hejka;) Jak się dziś czujesz???
26 stycznia 2014 13:34 | ID: 1071819
Już załatwilam wszystkie sprawy z działeczką. Teraz siedzę i wymyślam : co ja na niej będę robić.
Gratulacje.Cieszę się, marzenia się spełniły.
Zapewniam, że będziesz miała wiele pracy na łonie przyrody i nudy Ci nie grożą.
26 stycznia 2014 13:36 | ID: 1071821
Już załatwilam wszystkie sprawy z działeczką. Teraz siedzę i wymyślam : co ja na niej będę robić.
Gratulacje.Cieszę się, marzenia się spełniły.
Zapewniam, że będziesz miała wiele pracy na łonie przyrody i nudy Ci nie grożą.
To prawda:))) Ale jak fajnie tak pracować:)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.