Witam w dziesiątej części naszego ulubionego wątku!
10 stycznia 2014 03:18 | ID: 1064092
Lece do wyrka;)
Lecę i ja..
Lepiej nie leccie tylko idźcie...
10 stycznia 2014 03:19 | ID: 1064093
Moja mloda juz spi, i dobrze bo przez ostatnie dni zasypiala kolo 23. Ciekawe czy dzisiaj bedzie nocna pobudka.
U mnie jeszce Piotr na chodzie,ale zaraz gonię go do łóżka.
To też sobie chodzi...
10 stycznia 2014 03:20 | ID: 1064094
A ja sobie ciemną nocką w spokoju poklikam na Familce, poczytam, popiszę...
10 stycznia 2014 03:48 | ID: 1064103
Ooo - jak tam nasza MONIA w pracy... hej odezwij się i napisz...
10 stycznia 2014 04:20 | ID: 1064108
Ranek się zbliża to i ja udam się do spania... najwyższy czas...
Do sklikania...
10 stycznia 2014 06:00 | ID: 1064110
witajcie z rana,
leżę i piję kawę. robię przegląd w necie. mąż w pracy,dzieci jeszcze śpią. do pracy na 9.
10 stycznia 2014 07:02 | ID: 1064116
10 stycznia 2014 07:02 | ID: 1064117
Witam wczesnym rankiem . Mimo wolnego spać nie mogę . Mąż poszedł się zarejestrować do lekarza , wstałam i ja w końcu z łóżka . Wstawiłam pranie i przeglądam , co słychać w wirtualnym świecie . Miłego dnia Kochani ...
10 stycznia 2014 07:43 | ID: 1064124
Malutki jeszcze śpi, resztę wyprawiłam z domku. Cisza spokój tylko kot rozrabia
10 stycznia 2014 07:48 | ID: 1064126
Malutki jeszcze śpi, resztę wyprawiłam z domku. Cisza spokój tylko kot rozrabia
UY mnie to samo. Młody spi, Mati w szkole, Mąż w pracy...Cisza w domku, tylko wycie wiatru słychać...
10 stycznia 2014 07:57 | ID: 1064132
Malutki jeszcze śpi, resztę wyprawiłam z domku. Cisza spokój tylko kot rozrabia
UY mnie to samo. Młody spi, Mati w szkole, Mąż w pracy...Cisza w domku, tylko wycie wiatru słychać...
O u mnie to samo, a muszę na ryneczek lecieć..
10 stycznia 2014 08:00 | ID: 1064134
Malutki jeszcze śpi, resztę wyprawiłam z domku. Cisza spokój tylko kot rozrabia
UY mnie to samo. Młody spi, Mati w szkole, Mąż w pracy...Cisza w domku, tylko wycie wiatru słychać...
O u mnie to samo, a muszę na ryneczek lecieć..
ja nosa nie wychylam narazie z domku... Po południu muszę tylko ruter odebrtać, bo mi gość simlocka zdjął, ale nie chce się wyjść z domu, taka pogoda...
10 stycznia 2014 08:01 | ID: 1064136
10 stycznia 2014 08:03 | ID: 1064138
Mojego siedmiolatka ostatnio też codziennie głowa boli. Nie wiedziała o co chodzi ale chyba na punkcie szkoły bo najgorzej jest od poniedziałku, dzisiaj już nie boli
10 stycznia 2014 08:05 | ID: 1064139
Mojego siedmiolatka ostatnio też codziennie głowa boli. Nie wiedziała o co chodzi ale chyba na punkcie szkoły bo najgorzej jest od poniedziałku, dzisiaj już nie boli
Mojego starszego ostatnio też głowa bolała, okazało się, że mieli sprawdzian:)))
10 stycznia 2014 08:32 | ID: 1064153
Mojego siedmiolatka ostatnio też codziennie głowa boli. Nie wiedziała o co chodzi ale chyba na punkcie szkoły bo najgorzej jest od poniedziałku, dzisiaj już nie boli
Mojego starszego ostatnio też głowa bolała, okazało się, że mieli sprawdzian:)))
Kurcze, jakiś syndrom szkolny czy jak, jak to leczyć!?
Ostatno zastosowałam metodę batonikową , potem gilgotanie przed szkołą i wiecie że pomogło
10 stycznia 2014 08:35 | ID: 1064156
10 stycznia 2014 08:47 | ID: 1064161
Zaraz ci coś wymyślimy, jakiś inny syndrom może masz
10 stycznia 2014 08:49 | ID: 1064163
Lecę , sprawy pozałatwiam, potem wpadnę..
10 stycznia 2014 08:50 | ID: 1064164
Lece do wyrka;)
Lecę i ja..
Lepiej nie leccie tylko idźcie...
No faktycznie, blisko mam
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.