Co dziś u Was słychać? Część IX

Ja normalnie czytam tego maila już chyba z 10 raz i się upewniam, cy to aby nie jakaś pomyłka, wytwór mojej wyobraźni, czy żart Męża ;)

-Przecież Wam dziewczyny żadna stylizacje nie jest potrzebna .Obie jestescie śliczne i perfekt

Lecę, zaraz gości będe miała:)

No i mamy pierwsze jesienne przeziębienie młodej.Nos zatkany,kaszel,jak ja nie lubię jak ona choruje

Kto lubi jak dzieci chorują.Ja przeziębienie mojej dwójki mam już za sobą...Zdrówka dla malutkiej.

Dziękuję.

Na razie przerwa!!! Idę po dziewczynki. Tylko jeszcze dokończę zupę. 

Ide do miasta i do zusu. Mam koszmarny nastrój.

dzisiaj po kilku dniach mój syn w końcu zaczał jeśc.......jestem szczęsliwa. Nawet taka pogoda okropna mnie nie dobije już. 

Marika się bawi,ja piję kawkę.

Wypiję kawkę i biorę się na gotowanie zupki.

Oglądam ,,Chłopaki do wzięcia,,

kupiłam Jowkce śliczna kurteczke z futekiem za 2 ziko;-))

obiadek gotuje

Mnie jest dziś jakoś tak niedobrze, młdo i głowa boli a za oknem słoneczko więc na pogodę tego zwalić nie mogę... no chyba że na przemęczenie i choróbsko które wciąż trzyma i mnie i Dośkę.

ja też;-))

Czasem można uśmiać się do łez

W lumpeksie jej kupiłaś??

jasne

Jestem i ja:) Zrobiłam 6 słoików grzybków w occie:))) Byli rodzice na kawce, a teraz się wzięłam za pranie pościeli:)

jytro grzybki mi dzisdek przyniesie