1 sierpnia przeprowadzamy się z Kubuśkiem na stancję i zaczynamy samodzielne życie :), wiem , że trochę późno, ale cóż tak się poukładało życie...
Na start nie myślę o tym żeby mieć wsyztsko na tip top, ale są sprzęty lub gadżety, bez których ciężko dziś się obejść, jakie są wasze typy, co w domu musi być, aby żyło się łatwiej in przyjemniej?
Może zapomniałam o czymś ważnym, może coś w ogóle nie przyszło mi do głowy, zwracam się więc z tym pytaniem do Was.