Kotka w ciąży- proszę o porady. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Kotka w ciąży- proszę o porady.

42odp.
Strona 1 z 3
Odsłon wątku: 18440
Avatar użytkownika osa
osaPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
  • Posty: 998
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 kwietnia 2013 10:03 | ID: 938068

Mam kotkę od 25 dni jest w ciąży , co widać wyraźnym okiem, moje pytanie brzmi  może ktoś  z Was miał już ciężarną kotkę i był przy koceniu się kociąt. Chodzi mi przede wszystkim o porady jak postępować z nią, jakie są pierwsze oznaki kocenia się kotki, co należy zrobić w sytuacji nagłej i jakie to mogą być???? jak postępować z kociakami zaraz urodzonym  i potem? Jaki jest najlepszy wiek kociąt do nauki korzystani z kuwety oraz przejści na pokarm stały oraz kiedy kotki mozna już przekazać nowym właścicielom? Pozdrawiam licząc na cenne rady.

Ostatnio edytowany: 01.04.2013, 10:05, przez: osa
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    1 kwietnia 2013 10:15 | ID: 938073

    Kotka musi mieć bezpieczne miejsce Sama sobie wybierze i najlepiej jej nie przeszkadzać Obserwować , czy nic złego się nie dzieje i to wszystko Możesz przygotować jej przytulne miejsce , ciche  Wszystko będzie dobrze

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 kwietnia 2013 10:19 | ID: 938077

      Kocia ciąża z tego co pamiętam trwa ok 9 tygodni. Sama ciąża nie wymaga jakiegoś specjalnego traktowania. Przed zbliżającym się "terminem porodu" trzeba kotce przygotować miejsce, gdzie może się okocić, bo inaczej sama je sobie wybierze ;) Legowisko musi być w cichym i ustronnym miejscu. I najważniejsze: nie można dotykać takich kocich noworodków, bo jak kotka poczuje inny zapach, porzuci kocięta :( A oznaką zbliżającego się porodu jest niepokój, kotka kręci się, miauczy i można zaobserwować skurcze wzdłuż kręgosłupa.

      Nie jestem jakąś specjalistką od kotów, wszystko co napisałam, jest wynikiem mojego dwunastoletniego doświadczenia z kotką, która w swoim życiu wydała na świat co najmniej 20 miotów kociąt. Kilka razy okocła się w szafce z ubraniami, bo wybrane przez nas miejsce jej nie odpowiadało, kilka razy sama "pozbyła" się kociąt, bo kierowane ciekawością, z siostrami brałyśmy na ręce takie kilkudniowe kociaki :(

      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 kwietnia 2013 10:29 | ID: 938094
        Ania_29 (2013-04-01 12:19:56)

        Kocia ciąża z tego co pamiętam trwa ok 9 tygodni. Sama ciąża nie wymaga jakiegoś specjalnego traktowania. Przed zbliżającym się "terminem porodu" trzeba kotce przygotować miejsce, gdzie może się okocić, bo inaczej sama je sobie wybierze ;) Legowisko musi być w cichym i ustronnym miejscu. I najważniejsze: nie można dotykać takich kocich noworodków, bo jak kotka poczuje inny zapach, porzuci kocięta :( A oznaką zbliżającego się porodu jest niepokój, kotka kręci się, miauczy i można zaobserwować skurcze wzdłuż kręgosłupa.

        Nie jestem jakąś specjalistką od kotów, wszystko co napisałam, jest wynikiem mojego dwunastoletniego doświadczenia z kotką, która w swoim życiu wydała na świat co najmniej 20 miotów kociąt. Kilka razy okocła się w szafce z ubraniami, bo wybrane przez nas miejsce jej nie odpowiadało, kilka razy sama "pozbyła" się kociąt, bo kierowane ciekawością, z siostrami brałyśmy na ręce takie kilkudniowe kociaki :(

        Dokładnie...

        Avatar użytkownika osa
        osaPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
        • Posty: 998
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 kwietnia 2013 19:58 | ID: 939048

        Bardzo dziękuję akurat nie wiedziałam o tym, że nie wolno brac na ręce małych kociąt, to bardzo ważna informacja bo mam córeczki i napewno z ciekawości brałyby na rączki kociaczki. Jeśli macie jeszcze jakieś informacje to bardzo o nie proszę.  

        Avatar użytkownika moniczka81
        moniczka81Poziom:
        • Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
        • Posty: 9066
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 kwietnia 2013 20:01 | ID: 939054
        osa (2013-04-02 21:58:02)

        Bardzo dziękuję akurat nie wiedziałam o tym, że nie wolno brac na ręce małych kociąt, to bardzo ważna informacja bo mam córeczki i napewno z ciekawości brałyby na rączki kociaczki. Jeśli macie jeszcze jakieś informacje to bardzo o nie proszę.  

        też o tym nie wiedziałam. Moje kotki są wysterylizowane.

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 kwietnia 2013 20:02 | ID: 939056

          To prawda z tym przygotowaniem miejsca, jezeli nie chcesz miec syfu dookola, a zeby kotka z kociakami czuli sie bezpiecznie moze w kartonie gdzies w spokojnym miejscu w domu polozyc jakies koce, oczywiscie odpowiednio wczesniej, zeby zdazyla sie oswoic z nim. A kocenie poznasz po tym, ze kilka dni wczesniej, zacznie sie bardziej tym miejscem interesowac, ukladac tam poslanie, moze tez znosic jakies rzeczy, takze jedzenie, no i nie wolno jej w tym przeszkadzac- ona wie co robi. 

          Użytkownik usunięty
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 kwietnia 2013 20:22 | ID: 939079
            dpczajkows cy (2013-04-02 22:02:45)

            To prawda z tym przygotowaniem miejsca, jezeli nie chcesz miec syfu dookola, a zeby kotka z kociakami czuli sie bezpiecznie moze w kartonie gdzies w spokojnym miejscu w domu polozyc jakies koce, oczywiscie odpowiednio wczesniej, zeby zdazyla sie oswoic z nim. A kocenie poznasz po tym, ze kilka dni wczesniej, zacznie sie bardziej tym miejscem interesowac, ukladac tam poslanie, moze tez znosic jakies rzeczy, takze jedzenie, no i nie wolno jej w tym przeszkadzac- ona wie co robi. 

            Ja miałam niezłą spryciulę, która potrafiła sobie wszystkie drzwi, czy drzwiczki otworzyć. Tak jak wyżej wspominałam, kilka razy zdarzyło się, że się okociła w szafce z ubraniami, bo przygotowane przez nas miejsce jej nie spasowało. Większość ubrań po takim porodzie było do wyrzucenia :/

            Avatar użytkownika osa
            osaPoziom:
            • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
            • Posty: 998
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 kwietnia 2013 18:02 | ID: 941100

            Moja kotka non stop spi i pokłada się, chodzi osowiała i tak ostrożnie na tylnich łapach, że aż dziw mnie bierze dlaczego?? Czy jest to normalne zachowanie??? Poza tym nie ma ochoty na żadne zabawy.

            Użytkownik usunięty
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 kwietnia 2013 18:07 | ID: 941102

              mozesz sie przejsc z nia na usg jezeli faktycznie jej zachowanie Cie niepokoi, ale przeciez jest ciezarna, wiec nie zawsze w takim stanie czlowiek i zwierze sie dobrze czuje. 

              Avatar użytkownika Sonia
              SoniaPoziom:
              • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
              • Posty: 112855
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 kwietnia 2013 18:15 | ID: 941116
              osa (2013-04-05 20:02:54)

              Moja kotka non stop spi i pokłada się, chodzi osowiała i tak ostrożnie na tylnich łapach, że aż dziw mnie bierze dlaczego?? Czy jest to normalne zachowanie??? Poza tym nie ma ochoty na żadne zabawy.

              Może ma faktycznie dużo kociąt w brzuszku?

              Avatar użytkownika osa
              osaPoziom:
              • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
              • Posty: 998
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 kwietnia 2013 18:34 | ID: 941127

              to jej pierwsza ciąża więc z tego co wiem nie mają kotki je bardzo mnogie. Mówią, że 2-3 ale kto wie???Non stop siedzi i grzeje się.

              Użytkownik usunięty
                12
                • Zgłoś naruszenie zasad
                5 kwietnia 2013 18:47 | ID: 941133

                ojjjj przeciez jak sie jest w ciazy to normalne ze sie nie ma ochoty na jakies brykanie, wiec popatrz nna to przez taki pryzmat

                Avatar użytkownika osa
                osaPoziom:
                • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
                • Posty: 998
                13
                • Zgłoś naruszenie zasad
                8 kwietnia 2013 20:02 | ID: 943122

                Teraz non stop jest głodna, dogadzam jej jak mogę :) w końcu ciężarna :::) nie mogę doczekać sie USG ile ma tych kociaczków??? 


                Pytanie z czego i jak powinno wygladać legowisko i od kiedy można małe kotki brać an ręce, żeby kotka ich nie porzuciła???

                Użytkownik usunięty
                  14
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2013 20:35 | ID: 943155

                  Legowisko musi być przytulne i chłonące wilgoć.Zdarza się czasem, że kotki pierworódki pozbywają się swoich kociąt bo nie potrafią się nim zająć.Miałam taki przypadek.Myślę, że kociaki muszą mieć około dwóch tygodni aby ich dotknąć.Oczywiście nie można ich nosić non stop można im zrobić krzywdę szczególnie dzieci, trzeba być delikatnym z młodymi kociakami.Moja kotka jest tak do mnie przyzwyczajona, że byłam przy jej porodach i od razu dotykałam młodych i nic nie zrobiła.Ale dawniej gdy kotki kociły się u rodziców w stodole to faktycznie unikały ludzi a nawet potrafiły przenosić młode aby je ukryć.Nauke jedzenia można zacząć gdy kociaki będą widziały.Często uczą się przy kotce gdy widzą jak ona coś je, ale można je zachęcać podsuwając im jedzenia do pyszczka aby poznały zapach.Jeśli chodzi o kuwetę to najpierw kotka sprząta po młodych więc nie ma problemu.Później zazwyczaj młode zaciekawione kuwetą same tam wejdą i widząc co robi tam kotka, poczują zapach same skorzystają.

                  Avatar użytkownika Izabela_
                  Izabela_Poziom:
                  • Zarejestrowany: 29.11.2011, 21:00
                  • Posty: 502
                  15
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2013 20:52 | ID: 943167

                  Moja kotka urodziła w czwartek cztery kociaki. To jej pierwsza ciąża, w pierwszej rui. To, że ciężarna kotka się nie bawi to norma, większość czasu śpi albo wyleguje się na kaloryferze, często przychodzi żeby ją głaskać. Musi więcej jeść i mieć spokój. Moja kotka urodziła pierwszego kociaka w szafce z ciuszkami najmłodszego synka, jak ją znalazłam to zabrała małego, uciekła do innej szafy i tam urodziła jeszcze 3. Nie nabrudziła zbytnio. Wyścieliłam jej w tej szafie do której poszła i teraz leży tam sobie z małymi. Dzielnie je karmi, jest bardzo dobrą mamą. Ma wciąż duży apetyt, ale nic dziwnego skoro karmi taką gromadkę. Ja nie widziałam żadnych oznak porodu, po prostu weszła do szafki a kilka minut później słyszałam już miauczenie kociaka.
                  Z tego co się orientowałam, karmić powinna ok 6 - 8 tygodni, można wprowadzać stały pokarm ok 6 tygodnia, ale małe wciąż będą ssały matkę. Oddać można kotki jak będą miały ze 3 m-ce.

                  Avatar użytkownika MilkaZalpejskiego
                  • Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
                  • Posty: 476
                  16
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2013 21:10 | ID: 943179

                  Kochana jestem zawodowa położną mojej kotki ;)

                  spodziewaj sie jezeli jest niewielka problemów...kocieta najczęsciej rodza sie posladkowo

                  kotaka jezeli Cie kocha bedzie dazyła do kontaktu z toba

                  ale musi mie jednoczesnie spokój jezeli poród sie przedluza to wet koniecznie

                  my z Ru rodziłysmy 5 godzin w poliklinice pierwszego kociaka...reszta poszła sama

                  kociąt nie ruszac ioo ile kotka ise nimi interesuje jezeli olewa na poczatku tez nie ruszac musi nabrac sil zeby sie kocięciee zając i zaczac rodzic kolejne

                  malenstwa beda sie pojawiac z ok godzinną różnica w sensie co godzina niespodzianka

                  ale uwazaj tez z nadmiernąą asysta bo kotka moze wyladowac na Tobie swoje cierpienie

                  ja mialam przegryzione 3 palce i ręke...

                  ale tylko dlatego ze ja bardzo bolało po podwójnej oksytocynie

                  najlepiej dac jej spokój jak bedzie rodzila a przed toba jeszcze ok 40 dni ;)

                   

                  Avatar użytkownika MilkaZalpejskiego
                  • Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
                  • Posty: 476
                  17
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2013 21:11 | ID: 943180

                  reszta jesli chcesz to priw ;) ogólnie u mnie maluchy miały 6 tyg jak bezblednie trafialy do kuwety i robily to za matka jesc tez zaczely nasladujac matkę

                  Avatar użytkownika MilkaZalpejskiego
                  • Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
                  • Posty: 476
                  18
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2013 21:12 | ID: 943181

                  a nowych domków można szukac jak maluszki beda juz samodzielne to jest uzaleznione od tego jak szybko łapią ale optymalnie to 8-10 tygodni ;)

                  Avatar użytkownika MilkaZalpejskiego
                  • Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
                  • Posty: 476
                  19
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2013 21:14 | ID: 943182

                  a pierwsze objawy porodu dziewczynka jest niespokojna miałcząca i z dróg rodnych wypływa jej sluz...czyli odchodza powoli wody...koty nie strzelają jak my czasami ;) a przed porodem kocia bedzie mniej jedla i bedzie nieco wycofana w sensie spokojniejsza i bedzie chowala sie po kątach

                  Ostatnio edytowany: 08.04.2013, 21:19, przez: MilkaZalpejskiego
                  Avatar użytkownika MilkaZalpejskiego
                  • Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
                  • Posty: 476
                  20
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2013 21:15 | ID: 943184
                  osa (2013-04-02 21:58:02)

                  Bardzo dziękuję akurat nie wiedziałam o tym, że nie wolno brac na ręce małych kociąt, to bardzo ważna informacja bo mam córeczki i napewno z ciekawości brałyby na rączki kociaczki. Jeśli macie jeszcze jakieś informacje to bardzo o nie proszę.  

                  to że nie wolno to bujda ja kazde braałam mokruskie do roztarcia

                  wazne zeby twoje rece pachniały kotką mi się nigdy nie zdarzyło żeby kotka zadawiła małe....