Styl Życia
28 listopada 2012 20:26 | ID: 870288
Ostatnio zauważyłam, że po niektórych daniach mam zgagę. Nie męczy mnie mocno, ale jednak. Są też napoje, które mi nie służą, a bardzo je lubię, np barszcz... Uwielbiam go.... Ale męczy mnie po nim zgaga... Co zrobić, aby uniknąć tej "przyjemności" i nie rezygnować z ulubionych dań i napojów? Znacie na tę dolegliwość jakieś domowe sposoby? Dodam, że nie jestem w ciąży i mogę wykorzystać każdy możliwy sposób pozbycia się zgagi:)
28 listopada 2012 20:31 | ID: 870291
mi pomaga Ranigast max ...
28 listopada 2012 20:34 | ID: 870292
Kurka Żanetka hihi. Najpierw patrzę Twój wpis w wątku "które się o dzidzie starają", teraz patrzę wątek "zgaga" hihi, już myślałam, że w ciąży jesteś ;)
Nie mam pojęcia jak zapobiegać, bo ja nigdy w życiu zgagi nie miałam. Raz w ciąży mnie dopadło coś co mogło być zgagą, ale pewna nie jestem. Słyszałam, że pomaga jak się mleka człowiek napije. Ale to już jak Cię dopadnie małpa jedna.
28 listopada 2012 20:35 | ID: 870293
Kurka Żanetka hihi. Najpierw patrzę Twój wpis w wątku "które się o dzidzie starają", teraz patrzę wątek "zgaga" hihi, już myślałam, że w ciąży jesteś ;)
Nie mam pojęcia jak zapobiegać, bo ja nigdy w życiu zgagi nie miałam. Raz w ciąży mnie dopadło coś co mogło być zgagą, ale pewna nie jestem. Słyszałam, że pomaga jak się mleka człowiek napije. Ale to już jak Cię dopadnie małpa jedna.
O Matko.... Napisałam dla jasności, że w ciąży nie jestem:)))
Po mleku jeszcze gorzej mnie męczy:(((
28 listopada 2012 20:36 | ID: 870294
mi pomaga Ranigast max ...
Mi tez pomaga, jednak nie chcę brać ciągle tabletek.... Kiedyś słyszałam, że natka pietruszki działa łagodząco, ale nie sprawdzałam....
28 listopada 2012 20:39 | ID: 870295
spróbuj zjeść łyżeczkę cukru ...
28 listopada 2012 20:41 | ID: 870296
spróbuj zjeść łyżeczkę cukru ...
idę, może pomoże....
28 listopada 2012 20:44 | ID: 870299
rennie brałam...
ja po jakis mega smazonych potrawach mam,
jak sie nazre czipsow tez duzo...
28 listopada 2012 20:47 | ID: 870300
Mnie pomagają leki na osłone żołądka W tej chwili mam Bioprazol , a domowe sposoby mi nie pomagają
28 listopada 2012 20:53 | ID: 870305
Mnie pomagają leki na osłone żołądka W tej chwili mam Bioprazol , a domowe sposoby mi nie pomagają
Bioprazol też brałam.... Pomagał, ale miałam nadzieję, że nie będę musiała brać tabletek...
28 listopada 2012 20:54 | ID: 870306
rennie brałam...
ja po jakis mega smazonych potrawach mam,
jak sie nazre czipsow tez duzo...
Ja też... Również po ostrych potrawach... I po majonezie...
28 listopada 2012 20:57 | ID: 870312
rennie brałam...
ja po jakis mega smazonych potrawach mam,
jak sie nazre czipsow tez duzo...
Ja też... Również po ostrych potrawach... I po majonezie...
aaa i ja czasem se łykne POlprazol
28 listopada 2012 20:58 | ID: 870314
Zaneta- mniej kawy!!! i fajeczek!!!!
28 listopada 2012 21:13 | ID: 870326
Zaneta- mniej kawy!!! i fajeczek!!!!
Fajek juz i tak mało, ale po kawie to tez może być.... Chociaż krótko po wypiciu kawy nic mi nie jest... Gorzej, jak zjem coś, co mi nie podpasuje...
28 listopada 2012 21:24 | ID: 870331
wzdrygnęło mnie na sam tytuł wątku, oj co ja się umęczyłam z nią w ciąży
zimne mleko pomaga, albo kakao, ja mleka nie lubię, ale kakao pomagało
28 listopada 2012 21:25 | ID: 870333
Zaneta- mniej kawy!!! i fajeczek!!!!
Fajek juz i tak mało, ale po kawie to tez może być.... Chociaż krótko po wypiciu kawy nic mi nie jest... Gorzej, jak zjem coś, co mi nie podpasuje...
ojj tak wiem cos o tym.
w ciazy poczułam co to ZGAGA.
matka moja walczy z nia.... ale ona to kawoszka na maxa
29 listopada 2012 12:15 | ID: 870549
Mi troszkę pomogła łyżeczka cukru...Tylko, że to działa na chwilę. Gdzieś wyczytałam, że imbir jest dobry...Ale ja go nie lubię....
29 listopada 2012 12:16 | ID: 870551
Mi troszkę pomogła łyżeczka cukru...Tylko, że to działa na chwilę. Gdzieś wyczytałam, że imbir jest dobry...Ale ja go nie lubię....
noooo o imbirze tez slyszałam.
ale nie probowałam
29 listopada 2012 12:18 | ID: 870553
Mi troszkę pomogła łyżeczka cukru...Tylko, że to działa na chwilę. Gdzieś wyczytałam, że imbir jest dobry...Ale ja go nie lubię....
noooo o imbirze tez slyszałam.
ale nie probowałam
A migdały? Próbowałaś? Też podobno pomagają... Tylko, że albo na mnie nie działają, albo ja jakaś inna jestem:)))
29 listopada 2012 12:23 | ID: 870562
No właśnie miałam pisać o migdałach ,mnie pomagały jak byłam w ciąży.Teraz też miewam zgagę szczególnie po świeżym cieście drożdżowym.
29 listopada 2012 13:07 | ID: 870581
Współczuję, bo słyszałam, że to nic przyjemnego. Ja też chciałam o migdałach napisać 
Jeszcze o orzechach włsokich słyszłam i gotowanym ziemniaku, a koleżanka żuła skórkę chleba. Na szczęście nie poznałam jeszcze co to pożądna zgaga. W ciąży miałam może raz, potem zakupione na zapas specyfiki oddałam Tacie mojemu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
