-
21
Malwina.
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 18-04-2012 17:23 .
Posty: 3153
2012-07-04 13:25:28
4 lipca 2012 13:25 | ID: 803038
Paulqa (2012-07-04 13:18:42)
Malwina. (2012-07-04 13:15:56)
a nie można mu założyć kolczatki? wtedy by nie ciągnął.
można tylko że on chodzi w szelkach bo wszelkie paski itp ściąga przez głowę bo ma bardzo grubą szyję a malutką głowkę
PS Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Malwinko :**
a dziękuję:) nawet nie wiedziałam, że mam dziś imieniny:)
tutaj u mnie też jedni chodzą z dalmatyńczykiem i nie wiem czy Cię pocieszę, ale mają ten sam problem co Ty:) też chodzi w szelkach i to on wyprowadza swoją właścicielkę na spacer a nie ona jego;D widać te psy tak mają;)
-
22
Sonia
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-07-04 13:27:53
4 lipca 2012 13:27 | ID: 803039
ja trzymam sztywną rękę ze smyczą. Nawet jak szarpnie (szczególnie duży pies) to porwie mnie do przodu, albo sam się " przydusi".... Kilka razyi przestaje. Poza tym Beti mało sarpie, nawet jak zobaczy innego psa. Ale gdyby...Tylko konsekwencja Wam pomoże. Trzymać psa krótko, ale i nagradzać.
-
23
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-04 13:28:07
4 lipca 2012 13:28 | ID: 803040
Malwina. (2012-07-04 13:25:28)
Paulqa (2012-07-04 13:18:42)
Malwina. (2012-07-04 13:15:56)
a nie można mu założyć kolczatki? wtedy by nie ciągnął.
można tylko że on chodzi w szelkach bo wszelkie paski itp ściąga przez głowę bo ma bardzo grubą szyję a malutką głowkę
PS Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Malwinko :**
a dziękuję:) nawet nie wiedziałam, że mam dziś imieniny:)
tutaj u mnie też jedni chodzą z dalmatyńczykiem i nie wiem czy Cię pocieszę, ale mają ten sam problem co Ty:) też chodzi w szelkach i to on wyprowadza swoją właścicielkę na spacer a nie ona jego;D widać te psy tak mają;)
wiem, że bardzo ciężko je nauczyć ale może nam się kiedyś uda :P
-
24
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-04 13:30:44
4 lipca 2012 13:30 | ID: 803041
Sonia (2012-07-04 13:27:53)
ja trzymam sztywną rękę ze smyczą. Nawet jak szarpnie (szczególnie duży pies) to porwie mnie do przodu, albo sam się " przydusi".... Kilka razyi przestaje. Poza tym Beti mało sarpie, nawet jak zobaczy innego psa. Ale gdyby...Tylko konsekwencja Wam pomoże. Trzymać psa krótko, ale i nagradzać.
nasz chodzi w szelkach więc się nie poddusza a wręcz ma jeszcze więcej siły
-
25
Sonia
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-07-04 13:31:09
4 lipca 2012 13:31 | ID: 803042
Paulqa (2012-07-04 13:28:07)
Malwina. (2012-07-04 13:25:28)
Paulqa (2012-07-04 13:18:42)
Malwina. (2012-07-04 13:15:56)
a nie można mu założyć kolczatki? wtedy by nie ciągnął.
można tylko że on chodzi w szelkach bo wszelkie paski itp ściąga przez głowę bo ma bardzo grubą szyję a malutką głowkę
PS Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Malwinko :**
a dziękuję:) nawet nie wiedziałam, że mam dziś imieniny:)
tutaj u mnie też jedni chodzą z dalmatyńczykiem i nie wiem czy Cię pocieszę, ale mają ten sam problem co Ty:) też chodzi w szelkach i to on wyprowadza swoją właścicielkę na spacer a nie ona jego;D widać te psy tak mają;)
wiem, że bardzo ciężko je nauczyć ale może nam się kiedyś uda :P
I starszy pies, tym będzie gorzej.... najlepiej i najprościej uczy się szczeniaka. Trzymam kciuki, aby Wam sie udało:) A może zamiast Męża Ty powinnaś z nim wyjść? Wtedy pies nie czuje sie tak pewnie i może posłuchałby Ciebie?
-
26
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-04 13:35:12
4 lipca 2012 13:35 | ID: 803047
z wcześniejszymi pieskami nie było problemu z chodzeniem na smyczy... miałam dobermana, owczarka podhalańskiego i szybko załapały a ten taki uparty się trafił
-
27
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-04 13:41:18
4 lipca 2012 13:41 | ID: 803051
Sonia (2012-07-04 13:31:09)
Paulqa (2012-07-04 13:28:07)
Malwina. (2012-07-04 13:25:28)
Paulqa (2012-07-04 13:18:42)
Malwina. (2012-07-04 13:15:56)
a nie można mu założyć kolczatki? wtedy by nie ciągnął.
można tylko że on chodzi w szelkach bo wszelkie paski itp ściąga przez głowę bo ma bardzo grubą szyję a malutką głowkę
PS Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Malwinko :**
a dziękuję:) nawet nie wiedziałam, że mam dziś imieniny:)
tutaj u mnie też jedni chodzą z dalmatyńczykiem i nie wiem czy Cię pocieszę, ale mają ten sam problem co Ty:) też chodzi w szelkach i to on wyprowadza swoją właścicielkę na spacer a nie ona jego;D widać te psy tak mają;)
wiem, że bardzo ciężko je nauczyć ale może nam się kiedyś uda :P
I starszy pies, tym będzie gorzej.... najlepiej i najprościej uczy się szczeniaka. Trzymam kciuki, aby Wam sie udało:) A może zamiast Męża Ty powinnaś z nim wyjść? Wtedy pies nie czuje sie tak pewnie i może posłuchałby Ciebie?
psa uczymy chodzenia na smyczy odkąd u nas jest - czyli odkąd pies skończył 7 tyg
a ja z nim nie chodzę bo nie mam do niego cierpliwości a poza tym cięzko jest mi go utrzymać bo on jest silniejszy ode mnie :)
-
28
Sonia
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-07-04 13:42:13
4 lipca 2012 13:42 | ID: 803052
Paulqa (2012-07-04 13:35:12)
z wcześniejszymi pieskami nie było problemu z chodzeniem na smyczy... miałam dobermana, owczarka podhalańskiego i szybko załapały a ten taki uparty się trafił
Może w pana "poszedł":))) Trafiła kosa na kamień:))))
-
29
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-04 13:57:12
4 lipca 2012 13:57 | ID: 803072
Sonia (2012-07-04 13:42:13)
Paulqa (2012-07-04 13:35:12)
z wcześniejszymi pieskami nie było problemu z chodzeniem na smyczy... miałam dobermana, owczarka podhalańskiego i szybko załapały a ten taki uparty się trafił
Może w pana "poszedł":))) Trafiła kosa na kamień:))))
chyba w panią :) mąż się śmieje, że ja go wybrałam i po mnie ma charakter :P ale mój mąż się zaparł i z nim chodzi uczy go
-
30
Sonia
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-07-04 13:59:37
4 lipca 2012 13:59 | ID: 803077
Paulqa (2012-07-04 13:57:12)
Sonia (2012-07-04 13:42:13)
Paulqa (2012-07-04 13:35:12)
z wcześniejszymi pieskami nie było problemu z chodzeniem na smyczy... miałam dobermana, owczarka podhalańskiego i szybko załapały a ten taki uparty się trafił
Może w pana "poszedł":))) Trafiła kosa na kamień:))))
chyba w panią :) mąż się śmieje, że ja go wybrałam i po mnie ma charakter :P ale mój mąż się zaparł i z nim chodzi uczy go
Może z czasem się nauczy:))) Skoro Mąż się uparł, to niech Go tresuje:)))) Powodzenia Mu życzę;) OBy się udało:)
-
31
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-04 14:04:36
4 lipca 2012 14:04 | ID: 803083
dziękuję Soniu w imieniu męża :) mam nadz że się uda :)
-
32
Sonia
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-07-04 14:07:13
4 lipca 2012 14:07 | ID: 803087
Paulqa (2012-07-04 14:04:36)
dziękuję Soniu w imieniu męża :) mam nadz że się uda :)
jeśli pies zobaczy, że Pan jest wytrwały, to napewno:) Jeszcze jakieś dwa- trzy latka i sie poprawi:))) Chyba, że " charakterny" ten pies, to różnie może być....
-
33
usunięty użytkownik
2012-07-04 15:07:18
4 lipca 2012 15:07 | ID: 803122
Dalmatyńczyki sa trudnymi psami. Jeżeli nagrody nie pomagają to trzeba kartami jeżeli jest karny. Nie mskutkuje metoda ciągnięcia bo nic go nie szarpie po szyi to już mamy rozwiązanie. kiedy ciągnie trzeba mu przyłożyć po pysku ale nie wiem czy mąż tu zrobi skoro to jego pupil
-
34
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-04 15:31:09
4 lipca 2012 15:31 | ID: 803124
dpczajkows cy (2012-07-04 15:07:18)
Dalmatyńczyki sa trudnymi psami. Jeżeli nagrody nie pomagają to trzeba kartami jeżeli jest karny. Nie mskutkuje metoda ciągnięcia bo nic go nie szarpie po szyi to już mamy rozwiązanie. kiedy ciągnie trzeba mu przyłożyć po pysku ale nie wiem czy mąż tu zrobi skoro to jego pupil
mąż mówi, że spróbuje - będę dawać znać jak idzie :P
-
35
Kamila2010
Poziom:
Niemowlak
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2012-07-05 00:13:32
5 lipca 2012 00:13 | ID: 803399
Nasz Ares od małego był prowadzany na smyczy(szelkach),nie mamy problemu z nim na spacerach.Od szczeniaka trzeba przyzwyczajać do smyczy,bo im starszy tym bardziej oporny na rozkazy.
-
36
usunięty użytkownik
2012-07-05 01:48:28
5 lipca 2012 01:48 | ID: 803440
Każdy pies jak i człowiek jest inny
-
37
Sonia
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-07-05 01:52:09
5 lipca 2012 01:52 | ID: 803442
dpczajkows cy (2012-07-05 01:48:28)
Każdy pies jak i człowiek jest inny
Dokładnie:) Przekonałam się ostatnio..Mój Beti chodził grzecznie a po jakimś czasie Mu odbiło...I kurka nie hce chodić na smyczy....Szarpie się.... Dziś mi pokazał. Przedtem tego nie było:(
-
38
usunięty użytkownik
2012-07-05 01:56:03
5 lipca 2012 01:56 | ID: 803444
Teraz będzie próba charakterów i okaże się oto wygra pozycje w stadzie.
-
39
Paulqa
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-07-05 06:35:56
5 lipca 2012 06:35 | ID: 803446
Kamila2010 (2012-07-05 00:13:32)
Nasz Ares od małego był prowadzany na smyczy(szelkach),nie mamy problemu z nim na spacerach.Od szczeniaka trzeba przyzwyczajać do smyczy,bo im starszy tym bardziej oporny na rozkazy.
to akurat wiem i tak jak wcześniej pisałam zaczął być uczony jak miał 7 tyg - nie uważam żeby to było zbyt późno...
-
40
usunięty użytkownik
2012-07-05 06:50:52
5 lipca 2012 06:50 | ID: 803449
To jest maluszek więc bardzo dobrze ze od małego chodzi na smyczy. Od małego chodzi w szelkach?