-
41
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-22 17:09:58
22 maja 2012 17:09 | ID: 786250
Dunia (2012-05-22 16:58:27)
Sonia (2012-05-22 16:49:50)
Dunia (2012-05-22 16:47:18)
Miło się czyta Wasze newsy z działek. Przypominają mi się lata gdy miałam swoją działeczkę , swoje warzywa, owoce i kwiaty.
Czasem mam odloty aby mieć działkę. Ale jak pomyśłę, ze to ja na niej będę zaginać, to od razu mi się odechciewa.
Ja tam lubię się zginać:)))) A jeszcze lepiej lubię imą wyciągać z piwnicy słoiki z zaprawami:))))
Dobra, dobra. Też tak miałam gdy byłam w Twoim wieku Sonieczko.
No ja nie wiem, co bedzie za te kilka lat, których mi brakuje do Twojego wieku...też może nie będę miała chęci na ogródek.
-
42
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2012-05-22 18:33:11
22 maja 2012 18:33 | ID: 786259
Ja mam niestety ogródek na parapecie. Puki co wyrasta zielona cebulka, 3 pojemniczki z rzeżuchą i czekam na pomidory.. niewiele tego ale swoje ;-)
-
43
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-22 20:32:03
22 maja 2012 20:32 | ID: 786276
Ja własnie podlałam warzywa, bo na deszcz znów nie ma co liczyć... Może jutro popada...
asiula221 (2012-05-22 18:33:11)
Ja mam niestety ogródek na parapecie. Puki co wyrasta zielona cebulka, 3 pojemniczki z rzeżuchą i czekam na pomidory.. niewiele tego ale swoje ;-)
Pewnie:)
-
44
usunięty użytkownik
2012-05-22 20:55:03
22 maja 2012 20:55 | ID: 786285
A ja dzisiaj posiałam ogórki. Wysiałam dwa opakowania!
-
45
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-22 20:57:54
22 maja 2012 20:57 | ID: 786289
apis74 (2012-05-22 20:55:03)
A ja dzisiaj posiałam ogórki. Wysiałam dwa opakowania!
Dopiero? Ja mam ogórasy na wierzchu...Troche się bałam, że mi przymarzną, ale nie było u nas prymrozków na "ogrodników':)))
-
46
usunięty użytkownik
2012-05-22 21:23:19
22 maja 2012 21:23 | ID: 786301
Sonia (2012-05-22 20:57:54)
apis74 (2012-05-22 20:55:03)
A ja dzisiaj posiałam ogórki. Wysiałam dwa opakowania!
Dopiero? Ja mam ogórasy na wierzchu...Troche się bałam, że mi przymarzną, ale nie było u nas prymrozków na "ogrodników':)))
Moje ogórki też już na wierzchu,miałam wysiane też w doniczce kilka ogórków ,też już wysadziłam do ogrodu ,zobaczyć o ile wcześniej będą.
Posiałam kolejna partię rzodkiewki i sałaty ,dosiałam też buraczki bo słabo wzeszły.Poza tym wszystko ładnie powschodziło.
Ostatnio edytowany: 22-05-2012 21:24, przez: renia
-
47
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2012-05-22 22:21:17
22 maja 2012 22:21 | ID: 786328
Sonia (2012-05-22 16:41:48)
oliwka (2012-05-22 16:39:28)
U nas też już warzywka powschodziły i mąż pielił je raz z Oliwcią a drugi raz sam - dobrze, że go mam
Dla mnie taka pogoda to "zabójstwo" - ech
Powschodziły już ogóreczki a truskaweczki zawiązują owoce dla Oliweczki
Dla mnie też Oliwko:))) Niestety, muszę też popielić, ale w te słońce nie ryzykuję....
A ogórki tez już mam na wierzchu:)))) I całą resztę też:) fajnie, lubię pracę w ogrodzie:) Ale nie w taki upał....
Ja też - ale oczywiście nie w takim słońcu
-
48
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2012-05-22 22:25:30
22 maja 2012 22:25 | ID: 786330
Mamy również dużą stratę na działce... nasza bardzo dobra i duża grusza nam marnieje w oczach. Trzeba będzie ją wyciąć, bo kora jej odpada z pnia i gałęzie prawie już gołe są a na wiosnę jeszcze tak dobrze wyglądała...
-
49
Malwina.
Zarejestrowany: 18-04-2012 17:23 .
Posty: 3153
2012-05-23 11:47:26
23 maja 2012 11:47 | ID: 786480
ja to już nie wiem co robic. ogórki powschodziły.. jeden ogórek na metr2. marchew jeszcze gorzej. pietruszki w ogóle nie widać. kopru będzie do posypania na jeden obiad. na truskawkach pięć kwiatów. będę miała dwa pory, z 25 posadzonych;/ nie wiem co się dzieje.
na trzydzieści żywotników zielone zostały trzy. jak nie mniej:/
pieli się i podlewa a tu lipa;/
-
50
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-23 11:50:02
23 maja 2012 11:50 | ID: 786482
Malwina. (2012-05-23 11:47:26)
ja to już nie wiem co robic. ogórki powschodziły.. jeden ogórek na metr2. marchew jeszcze gorzej. pietruszki w ogóle nie widać. kopru będzie do posypania na jeden obiad. na truskawkach pięć kwiatów. będę miała dwa pory, z 25 posadzonych;/ nie wiem co się dzieje.
na trzydzieści żywotników zielone zostały trzy. jak nie mniej:/
pieli się i podlewa a tu lipa;/
A może zaraza jakaś Wam weszła? U mnie koper, który wsiałam pierwszy "zwinął się" i powyrywałam same małe kikutki. Posiałam drugi raz i jest ok.
-
51
Malwina.
Zarejestrowany: 18-04-2012 17:23 .
Posty: 3153
2012-05-23 11:53:39
23 maja 2012 11:53 | ID: 786484
Sonia (2012-05-23 11:50:02)
Malwina. (2012-05-23 11:47:26)
ja to już nie wiem co robic. ogórki powschodziły.. jeden ogórek na metr2. marchew jeszcze gorzej. pietruszki w ogóle nie widać. kopru będzie do posypania na jeden obiad. na truskawkach pięć kwiatów. będę miała dwa pory, z 25 posadzonych;/ nie wiem co się dzieje.
na trzydzieści żywotników zielone zostały trzy. jak nie mniej:/
pieli się i podlewa a tu lipa;/
A może zaraza jakaś Wam weszła? U mnie koper, który wsiałam pierwszy "zwinął się" i powyrywałam same małe kikutki. Posiałam drugi raz i jest ok.
zaraz obok jest pole kukurydzy, wiec zaraza powinna wziąć także i ją. a kukurydza ładna;)
-
52
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-23 13:35:14
23 maja 2012 13:35 | ID: 786514
Malwina. (2012-05-23 11:53:39)
Sonia (2012-05-23 11:50:02)
Malwina. (2012-05-23 11:47:26)
ja to już nie wiem co robic. ogórki powschodziły.. jeden ogórek na metr2. marchew jeszcze gorzej. pietruszki w ogóle nie widać. kopru będzie do posypania na jeden obiad. na truskawkach pięć kwiatów. będę miała dwa pory, z 25 posadzonych;/ nie wiem co się dzieje.
na trzydzieści żywotników zielone zostały trzy. jak nie mniej:/
pieli się i podlewa a tu lipa;/
A może zaraza jakaś Wam weszła? U mnie koper, który wsiałam pierwszy "zwinął się" i powyrywałam same małe kikutki. Posiałam drugi raz i jest ok.
zaraz obok jest pole kukurydzy, wiec zaraza powinna wziąć także i ją. a kukurydza ładna;)
Niekażda "zaraza" atakuje wszystko. Może to akurat coś, co niszczy warzywa? Może spróbujcie opryskać jakimś środkiem?
Szkoda, gdyny Wasza praca miała iśc na marne. U mnie widziałam mszyce, na kalinie.... Zrobiłam "napar" z liści mięty i opryskałam kalinę;) narazie mam spokój:)
-
53
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2012-05-23 13:41:42
23 maja 2012 13:41 | ID: 786521
Kochane my kopru nie siejemy a mamy go tyyyle, że nie idzie go wyplenić, co roku daje nam popalić...
Róże pnące nam też zmarniały i mąż dwie ściął do cna... Dobrze, że odnóżki rosną to przesadzimy je na właściwe miejsca.
-
54
kwadracik
Zarejestrowany: 16-01-2011 16:14 .
Posty: 11242
2012-05-23 13:44:32
23 maja 2012 13:44 | ID: 786524
oliwka (2012-05-23 13:41:42)
Kochane my kopru nie siejemy a mamy go tyyyle, że nie idzie go wyplenić, co roku daje nam popalić...
Róże pnące nam też zmarniały i mąż dwie ściął do cna... Dobrze, że odnóżki rosną to przesadzimy je na właściwe miejsca.
Róze to i u mnie jakoś źle sie mają,też sciąć trzeba było.A warzywka rosna sobie jak trzeba:-)
-
55
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-23 13:56:34
23 maja 2012 13:56 | ID: 786543
kwadracik (2012-05-23 13:44:32)
oliwka (2012-05-23 13:41:42)
Kochane my kopru nie siejemy a mamy go tyyyle, że nie idzie go wyplenić, co roku daje nam popalić...
Róże pnące nam też zmarniały i mąż dwie ściął do cna... Dobrze, że odnóżki rosną to przesadzimy je na właściwe miejsca.
Róze to i u mnie jakoś źle sie mają,też sciąć trzeba było.A warzywka rosna sobie jak trzeba:-)
I u mnie róże przymarniały:((((
Co do kopru, to też mamy "samosiejki" i tez ich nie wyrywam-niech sobie rosną;))))
-
56
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-23 19:55:03
23 maja 2012 19:55 | ID: 786675
No i musiałam podlać warzywka...deszczu nie widać:((
Moje pomidorki koktailowe kwitną:)))
-
57
usunięty użytkownik
2012-05-23 20:46:32
23 maja 2012 20:46 | ID: 786701
renia (2012-05-22 21:23:19)
Sonia (2012-05-22 20:57:54)
apis74 (2012-05-22 20:55:03)
A ja dzisiaj posiałam ogórki. Wysiałam dwa opakowania!
Dopiero? Ja mam ogórasy na wierzchu...Troche się bałam, że mi przymarzną, ale nie było u nas prymrozków na "ogrodników':)))
Moje ogórki też już na wierzchu,miałam wysiane też w doniczce kilka ogórków ,też już wysadziłam do ogrodu ,zobaczyć o ile wcześniej będą.
Posiałam kolejna partię rzodkiewki i sałaty ,dosiałam też buraczki bo słabo wzeszły.Poza tym wszystko ładnie powschodziło.
U nas tym co posiali wcześniej to liście pożółkły. Zresztą u nas są silne wiatry, a ogórki nie lubią zimna. Ja zawsze sadzę po 20 maja - gdy na Babiej Górze - widzianej z mojego okna (przy dobrej pogodzie) są już resztki śniegu.
Ale powschodziły mi już buraczki czerwone, marchew, koperek, rzodkiewka.
-
58
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-05-23 20:48:38
23 maja 2012 20:48 | ID: 786705
apis74 (2012-05-23 20:46:32)
renia (2012-05-22 21:23:19)
Sonia (2012-05-22 20:57:54)
apis74 (2012-05-22 20:55:03)
A ja dzisiaj posiałam ogórki. Wysiałam dwa opakowania!
Dopiero? Ja mam ogórasy na wierzchu...Troche się bałam, że mi przymarzną, ale nie było u nas prymrozków na "ogrodników':)))
Moje ogórki też już na wierzchu,miałam wysiane też w doniczce kilka ogórków ,też już wysadziłam do ogrodu ,zobaczyć o ile wcześniej będą.
Posiałam kolejna partię rzodkiewki i sałaty ,dosiałam też buraczki bo słabo wzeszły.Poza tym wszystko ładnie powschodziło.
U nas tym co posiali wcześniej to liście pożółkły. Zresztą u nas są silne wiatry, a ogórki nie lubią zimna. Ja zawsze sadzę po 20 maja - gdy na Babiej Górze - widzianej z mojego okna (przy dobrej pogodzie) są już resztki śniegu.
Ale powschodziły mi już buraczki czerwone, marchew, koperek, rzodkiewka.
U nas jest miejscowośc o podobnej nazwie:)
Sąsiad też zawsze ogórki sieje po 20-stym maja...I plon ma jak ta lala...
-
59
usunięty użytkownik
2012-05-23 20:56:00
23 maja 2012 20:56 | ID: 786711
Sonia (2012-05-23 20:48:38)
apis74 (2012-05-23 20:46:32)
renia (2012-05-22 21:23:19)
Sonia (2012-05-22 20:57:54)
apis74 (2012-05-22 20:55:03)
A ja dzisiaj posiałam ogórki. Wysiałam dwa opakowania!
Dopiero? Ja mam ogórasy na wierzchu...Troche się bałam, że mi przymarzną, ale nie było u nas prymrozków na "ogrodników':)))
Moje ogórki też już na wierzchu,miałam wysiane też w doniczce kilka ogórków ,też już wysadziłam do ogrodu ,zobaczyć o ile wcześniej będą.
Posiałam kolejna partię rzodkiewki i sałaty ,dosiałam też buraczki bo słabo wzeszły.Poza tym wszystko ładnie powschodziło.
U nas tym co posiali wcześniej to liście pożółkły. Zresztą u nas są silne wiatry, a ogórki nie lubią zimna. Ja zawsze sadzę po 20 maja - gdy na Babiej Górze - widzianej z mojego okna (przy dobrej pogodzie) są już resztki śniegu.
Ale powschodziły mi już buraczki czerwone, marchew, koperek, rzodkiewka.
U nas jest miejscowośc o podobnej nazwie:)
Sąsiad też zawsze ogórki sieje po 20-stym maja...I plon ma jak ta lala...
Ja plony też mam OK. Przynajmniej nie muszę kupować ogórków do zaprawy na zimę :)
-
60
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2012-05-23 23:55:56
23 maja 2012 23:55 | ID: 786768
Sonia (2012-05-23 19:55:03)
No i musiałam podlać warzywka...deszczu nie widać:((
Moje pomidorki koktailowe kwitną:)))
I u nas też, inne również... Oliwcia nawet w niedzielę zauważyła i zapytała się, kiedy będą pomidorki...